Wszystko o pomidorach cz. 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
arek2508
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 8 sty 2013, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Odnośnie tego mojego oberwania tych liści mam foto jak to wyglądało. Obrazek Obrazek
przed i po oberwaniu

-- 26 cze 2014, o 10:38 --

Obrazek
po oberwaniu
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Mam pytanko: czy obrywamy pędy boczne z pomidora odmiany Megagron :?:
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja obrywam, ale dlatego, ze mam je gesto i muszę prowadzić na jeden pęd.

Ale mam inne pytanie: zauważyłam, że w tunelu wielu krzakom, niezależnie od odmiany, łodyga u góry rozszczepia się dziwnie na kilka pędów. Nie są to wilki, bo nie wyrastają z kątów liści, tylko od razu z boku łodygi. O co im chodzi?
Awatar użytkownika
Xavierka
500p
500p
Posty: 543
Od: 6 maja 2012, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Niedawno na forum pisano, że coś takiego dzieje się z pomidorem Ispolin - ta odmiana ponoć tak ma.

Najlepiej jakbyś wstawiła zdjęcie i napisała co za odmiana.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Witam :wit
Już gdzieś to pisałem, ale ja mam tak z brutusami. W gruncie rozszczepiły mi się na trzy wierzchołki wszystkie krzaczki. Trochę nie dopilnowałem niektórych (miały już bardzo grubą łodygę) i zostawiłem takie rozgałęzienia. Poprowadzę na 3 pędy, ale to tylko 2 krzaki takie zostawiłem.
Te same pomidory w szklarni tylko się rozdwoiły ;:304
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
Kropek
200p
200p
Posty: 250
Od: 12 lip 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

To samo mam na odmianie Reisetomate. Przy okazji pierwsze grona są dosyć wysoko, w porównaniu do innych uprawianych przeze mnie.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Też miałem/mam tak na kilku sztukach. Od dwóch do trzech roztrojeń. O tyle gdy miałem miejsce przy krzaku, to ten drugi główny zostawiałem jako prowadzenie na dwa pędy, ale gdy miejsca nie miałem to urywałem jak zwykłego wilka, zostawiając na krzaku albo najgrubszy albo ten rosnący w najbardziej korzystnym dla mnie miejscu :) Najdziwniej wygląda u mnie pomidor odmiany czekolada :D Ma jakby pęd główny zrośnięty z dwóch i tu obrywanie wilków jest podwójną robotą ;:306
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

U mnie właśnie wymienione Reisetomate i Ispolin tak mają, oraz kilka innych NN, a także malinowe.
Trudno to obrywać, tylko uciąć chyba. To wygląda, jakby łodyga była staśmiona...
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

U mnie Ispolin, Purple Pear Brandywine i kilka innych. Mam wrażenie,że to przez pogodę, bo wszystkie rosną w gruncie niedaleko rzeczki, na stanowisku bardzo słonecznym.Ciężko będzie to ogarniać,bo się przez to busz robi. Ale najważniejsze by kwitły i owocowały normalnie i były zdrowe.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Różnica wzrostu pomidorów sadzonych w tym samym czasie i ta sama sadzonka w gruncie i w szklarni.Samo mówi za siebie. Obrazek Obrazek
Aimee
200p
200p
Posty: 341
Od: 22 sty 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Mam dokładnie to samo...aż się wierzyć nie chce,że dwa lata temu w gruncie nie starczało mi tyczek,tak szybko rosły.
Na głowie się staje,a i tak wszystko dyktuje pogoda.
Pomorze...klimat łagodniejszy :-).
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13908
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ludwik wszystko dlatego, że sadzone w tym samym czasie :) Moje w gruncie wysadzone dużo później, ale krzaki mam ładne :) No nie takie jak Twoje w foli i takie jak Joli(jode), które ostatnio pokazywała ale narzekać nie mogę :wink :)
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Moje w gruncie coraz wyższe mimo niepogody. Ale sadzonki nie były wybiegnięte, mam wreszcie krzaczory na grubych łodyżkach i niższe niż w zeszłym roku. W tym roku krzaki 40cm i już kwitną w zeszłym to metr miały. Jaks ię pogoda polepszy to im zdjęcie zrobię nowe. Pierwsze pomidorki mi już rosną (albo raczej dopiero) i jest to krzyżówka Jarsona ;)
Aimee
200p
200p
Posty: 341
Od: 22 sty 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja to chyba jednak odczuwam skutki miejsca osiedlenia...
Pomorze...klimat łagodniejszy :-).
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Wszystko o pomidorach cz. 8

Post »

Ja w tym roku już specjalnie osłaniam warzywniak od wiatru. Ale rzeczka i podmokły teren też robią swoje. Do tego grad biedakom liście posiekał i dopiero do siebie doszły.
Dwa lata temu miałam warzywniak u brata (działka obok, płaski teren bez drzew i mniej wilgotny). ZZ weszła już w czerwcu, krzaki niskie porosły, mało gron. Wiatr hulał i to im nie pasowało.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”