Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko aż gorąco się zrobiło od tych kolorowych liliowców ;:3 tyle w nich słońca ;:215
U mnie pada a właściwie leje dzisiaj cały dzień, przedwczoraj też solidnie podlało więc pewnie dość głęboko będzie mokro, już się cieszę na kopanie ;:306
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko jesień przepleciona latem cudownie wygląda ;:3
Whirpool Galaxy piękny ;:108
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko! Dzięki. W takim razie odpuszczę to przesadzanie. To duży i ładny krzew i szkoda byłoby go stracić.
Piękne zdjęcia liliowców. Znowu tyle czekania na takie widoki i odliczanie dni do wiosny.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Wybacz Grażynko, że tak rzadko piszę...Rozumiesz - czas, czas , a w zasadzie jego brak.
Czyżby u Ciebie wciąż liliowce kwitły bukietami? ;:oj Istne cuda pokazujesz.
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

:wit Dla samych liliowców warto było zaglądnąć, oj warto... a ta kropka...marzenie.
Pozdrawiam. Krystyna.
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

No nie, wychodzę, bo pogłębi mi się choroba ;:306 takie piękne liliowce ;:oj
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ja tam osobiście wychodzę z założenia, że dzień bezmięsny to dzień zmarnowany. ;-)

Niesamowite liliowce... :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Aniu - u mnie podobnie, chociaż na moment wyszło słonko.
Na dodatek coraz zimniej i niedługo chyba zacznie się sezon grzewczy. ;:222

Majeczko - no tak na rozgrzewkę wstawiam wspomnienia bo coraz zimniej się robi.
Mnie tez prace "wykopaliskowe" jeszcze się nie skończyły.
Fajnie byłoby, gdyby wystarczyła mała sztychówka a nie kilof.

Marysiu - pewno że tak.
Zwłaszcza że już trzeba wyciągać ciepłe skarpetki i swetry.

Aniu 55 - słuszna decyzja. ;:333

Izuś - rozumiem. ;:168
To tylko wspomnienia - niestety.

Krysiu - cieszę się, że tak sadzisz. ;:196

Natalio - a niech się pogłębi.
Przecież dla takich widoków na pewno warto na nią zachorować. :uszy

Loki - widzisz, kobiety to mają w genach i są raczej bliższe dawaniu życia.
Mężczyżni często wręcz odwrotnie, taka w nich natura. :uszy
Miło, że wpadłeś. ;:168


I takich tam trochę innych - aktualnie kwitnących - niż róże i liliowce. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Bright as a Button zawiązała fajny owocek i zastanawiam sie czy go zostawić czy zerwać ,żeby nie wysilać krzaczka .Dałaś po oczach liliowcami co jeden to ładniejszy. Dzisiaj znów ścięłam pietruszkę może jeszcze zdąży podrosnąć a tu czytam ,że spadł już śnieg ;:145 a pomidory mam jeszcze na grządkach .Mam nadzieję ,ze aż tak sie nie ochłodzi ;:224
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

[quote="Locutus"]Ja tam osobiście wychodzę z założenia, że dzień bezmięsny to dzień zmarnowany. ;

;:306 Tak jakbym słyszała mojego młodszego syna.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

kogra pisze:Bardzo jesiennie się zrobiło w ogrodzie po tym deszczu.
Zimno, tylko 8 stopni rankiem no i w Tatrach spadł pierwszy śnieg. Obrazek
Czyżby zima miała też przyjść wcześniej ?
i u mnie bardzo jesiennie..ale ponieważ uwielbiam tę porę roku, jestem przeszczęśliwa. :heja
Ale co Ty kogruś tym liliowcom robisz, że tak cudnie kwitną??? :shock:
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, my sezon grzewczy już zaczęliśmy, temperatura w domu spadła poniżej 20 stopni. :roll: Mam nadzieję, że jeszcze pogoda się poprawi. ;:14
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Zachorować warto, ale miejsca brak :? Bardzo podoba mi się Twoja budleja ;:333
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Wiesz co, Kogra, to mówienie o kobietach, które dają życie w połączeniu z tym ?miło, że wpadłeś? zabrzmiało jakoś tak dwuznacznie... Aż tak mnie nie lubisz, żeby mi życzyć takich strasznych rzeczy? :;230

Zresztą... Znam zarówno kobiety, które po prostu uwielbiają mięso i pochłaniają je w ogromnych ilościach, jak i mężczyzn będących wegetarianami, więc chyba nie ma jakiejś naczelnej reguły... ;-)

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Jadziu - ja mam te same dylematy, ale chyba jednak je usunę wszystkim jednolatkom.
Szkoda, żeby obciążały krzewy, które pewno jeszcze nie ukorzeniły się dostatecznie.
Tylko co wtedy mi zostanie ? ;:306

Krysiu - panowie tak mają ........geny robią swoje. :uszy

Judytko - ja nie za bardzo.
Jakoś tak smutno robi się w ogrodzie.
A słotna jesień to już całkiem nie dla mnie.
Lubie jesień jak Babie lato, kiedy słonecznie, ciepło i można jeszcze pospacerować po ogrodzie.
Liliowce......???.......pozwalam im się rozrastać w jednym miejscu, to cała tajemnica sukcesu.
Nie kopię w nich / bo tego nie lubią i uszkadza się przy tym korzenie / nie rozsadzam, .......zostawiam samym sobie i widać to im odpowiada.
Dostają tylko kompost i jesienią nawóz ze zwiększoną ilością potasu a wiosną jeden raz podlewam gnojowicą.
I to wszystko. :uszy

Iguś - my jeszcze nie, ale chyba niedługo też zaczniemy, bo wieszczą jeszcze zimniejsze dni.
Dzisiaj nawet znośnie i bez deszczu, ale noce coraz zimniejsze. ;:222

Natalio - eeeeee tam......cały czas tak mówię...... ;:306
I ciągle dokupuję...... ;:223

Loki - lubię się z tobą przekomarzać. :D
I na prawdę miło jak wpadasz.
Zawsze rozwija się jakaś dyskusja poza tematem ogrodniczym. ;:168
Co do mięsa, to kobiety z reguły mniej go jedzą od panów, mamy to już w genach, dyktuje nam to troska o rodzinę i zawsze dokładamy naszym M........żywicielom rodziny. :D
Chociaż tak jak w każdej regule, zawsze są wyjątki ją podobno tylko potwierdzają. :uszy


Nie ma to jak słoneczny dzień.


Obrazek


No to jeszcze trochę lata, bo coraz zimniej się robi. :uszy


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ciekawe czy zdążą jeszcze zakwitnąć.
Niektóre wręcz szaleją i coraz to nowe pąki się pokazują.
Dobrze i żle.......bo czy zdążą zdrewnieć przed zimą? ;:24


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”