
Kwiecisty ogród Doroty
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko tylko pomyśl ,że ja z tą Saharą żyję od lat i cały czas sucho.To jest naprawdę ciężka sprawa .Nie dość ,że nie pada ,to jeszcze piach .Ile nie wlejesz to wszystko przeleci .Tym bardziej człowiek się cieszy ze wszystkiego ,co mu urośnie .Ale lepiej mieć taki ogród niż wcale go nie mieć 

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Pewno sąsiadki Ci obskubują......
Dorotko powiedz mi czy wykopujesz kamasję zawsze na zimę czy zostawiasz w gruncie pod okryciem ?

Dorotko powiedz mi czy wykopujesz kamasję zawsze na zimę czy zostawiasz w gruncie pod okryciem ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Ewo ja dopiero użytkuję piaski na całego od 4 lat, pierwszy rok to były takie skromne próby. Lato wtedy nie dało się we znaki, ten rok jest totalną klęską pogodową, jak dla mnie za ciepło, a dla roślin za sucho.
Masz rację lepiej mieć to niż nic.
Grażynko sąsiadkom jeszcze go nie dawałam, chyba nie dam, po co mi komentarze
Koleżanki i rodzinka, oraz koledzy męża z pracy są zachwyceni
to mi wystarczy.
Kamasję wykopuję co dwa lata i dzielę cebulki, sadzę w inne miejsce. Niczym nie okrywam, przetrwały zeszłoroczną zimę więc na pewno są mega odporne na mrozy.
Moje hortensje, część z nich straciła przez upały dolne liście, ale i tak pięknie kwitną. Dla mnie niezawodne.







Masz rację lepiej mieć to niż nic.
Grażynko sąsiadkom jeszcze go nie dawałam, chyba nie dam, po co mi komentarze


Kamasję wykopuję co dwa lata i dzielę cebulki, sadzę w inne miejsce. Niczym nie okrywam, przetrwały zeszłoroczną zimę więc na pewno są mega odporne na mrozy.
Moje hortensje, część z nich straciła przez upały dolne liście, ale i tak pięknie kwitną. Dla mnie niezawodne.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Oj tak, hortensje zawsze zachwycają i kwitną coraz bardziej obiecująco.
Mam kilka i też bym z nich nie zrezygnowała.
Mam kilka i też bym z nich nie zrezygnowała.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Grażynko są piękne, ale dla mnie bardzo kłopotliwe. W czasie upałów musiałam 3 x dziennie je podlewać, lałam wiadrami wodę , konewką było za mało. Warto było, bo przynajmniej wyglądają jako tako.
Tego roku udało mi się żadnej hortensji nie zakupić
Jeszcze kilka zdjęć moich roślinek. Dalie tego roku mam fatalne, nie wiem czy to przez suszę, czy już karpy mateczne marne. Kwiaty są takie małe, że nie mogę rozpoznać odmiany, a jeszcze rok temu tak bardzo się nimi zachwycałam. Pokażę kilka, które jeszcze się prezentują



moje parapety zdobią skrętniki i róża chińska


Tego roku udało mi się żadnej hortensji nie zakupić

Jeszcze kilka zdjęć moich roślinek. Dalie tego roku mam fatalne, nie wiem czy to przez suszę, czy już karpy mateczne marne. Kwiaty są takie małe, że nie mogę rozpoznać odmiany, a jeszcze rok temu tak bardzo się nimi zachwycałam. Pokażę kilka, które jeszcze się prezentują
moje parapety zdobią skrętniki i róża chińska
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko hortensje naprawdę wspaniałe...... przepięknie wygląda ta wtulona we wrzosy
Koleusy super, moje od Ciebie porosły na prawdziwe kolosy..... są ogromne i piękne

Koleusy super, moje od Ciebie porosły na prawdziwe kolosy..... są ogromne i piękne

- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko wiesz mogą od tej suszy być takie marne dalie u Ciebie. Bo u Mnie to samo jest
te które jakoś tam trochi podlałam to i kwiaty mają ładniejsze a te co wodę widziały od święta to oj niestety marniutkie
...


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko, przepiękne hortensje. Uważam, ze są absolutnie niezawodne, mocny akcent końcówki lata w ogrodzie 

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Witaj Dorciu
...tak dawno nic nie pisałam u Ciebie - pomimo , że byłam na bieżąco , czytając i po cichu , skradając się na paluszkach , by kota nie nadepnąć
.
Wiesz , powiem Ci , że ja też pójdę w hortensje ...jak na razie mam tylko 5 odmian - w tym z serii You and Me , Limelight jestem zachwycona .
Pozdrawiam Cię serdecznie
...wpadnę nie długo na jabłka i ...Fiutka ...widziałam u Tereni /Teniak
...mina mojego M ..bezcenna
.


Wiesz , powiem Ci , że ja też pójdę w hortensje ...jak na razie mam tylko 5 odmian - w tym z serii You and Me , Limelight jestem zachwycona .
Pozdrawiam Cię serdecznie



Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko
hortensje zachwycające
dorodne, opłacało się podlewanie
Kochana jeszcze sezon się nie skończył, a nowe odmiany hortensji kuszą niesamowicie



Kochana jeszcze sezon się nie skończył, a nowe odmiany hortensji kuszą niesamowicie

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Agnieszko hortensja wtulona we wrzosy to karłowa odmiana Limelight, mam ją dzięki Wioli- Tulipanka ( nie ma jej już na forum, szkoda). Wyszukała ją w moich niedalekich okolicach, prosiła o zakup no i przy okazji kupiłam sobie to cudo.
Wiesz jak ja się cieszę gdy przeczytam, że roślinki ode mnie rosną i cieszą oczy. Tak miało być, przed wysyłką im nagadałam, żeby wstydu nie przyniosły
posłuchały
Reniu ja też tak myślę, że susza i upały dały im popalić, aż się boję co jesienią wykopię. Był już taki rok, że karpy miałam podsuszone, zimą je co pewien czas spryskiwałam wodą.
Kasiu cieszę się bardzo, dla mnie najładniejsze hortensje to Limelight, Vanille Fraise, Incrediball. Ja lubię je za to, że nie potrzebują takiego opatulania na zimę.
Jagódko podobnie jak ja, zaglądam do Ciebie i śladu nie zostawiam. Jesienią, zimą się poprawię, wtedy jest więcej czasu, a w sezonie sama wiesz plewienie, podlewanie, przetwarzanie zajmuje nam dużo czasu.
Nie znam tej serii hortensji, muszę sprawdzić w necie ( jak zawsze jestem w tyle
)
Na jabłka zapraszam, przyjeżdżaj tego roku ta jabłonka obrodziła. Codziennie zbieram spod niej koszyk spadów. Zawsze robiłam z nich soki pomieszane z malinami. A tu maliny mi spaliły upały, teraz zaczęły odbijać, ale owoców w tym roku nie zbiorę nawet 1 szt. Może dojrzeją winogrona to wtedy coś jabłkowo- winogronowego przepuszczę.
Pomidory mam rewelka
fiutki to sensacja nie tylko dla oglądających panów
Bardzo smakuje mi Malachitowa Szkatułka, Czekolada, Shoutunskij Velikan. zaczęłam już zbierać nasionka na akcję wymiankową.
anym witam ponownie, obiecuję pojawić się Aniu u Ciebie w najbliższym czasie z rewizytą.
Hortensje bez podlewania nie dałyby rady, nawet obsypanie ich grubą warstwą kory nie pomaga, cały czas domagały się wody.
W moim ogrodzie już brakuje miejsca na nowości, musiałabym część roślin ograniczyć, a szkoda ich wyrzucać.
Mam jeszcze kilka zdjęć tego co ładnie wygląda




Żeby nie być gołosłowną to moje pomidorki, większość już jest skonsumowana


Wiesz jak ja się cieszę gdy przeczytam, że roślinki ode mnie rosną i cieszą oczy. Tak miało być, przed wysyłką im nagadałam, żeby wstydu nie przyniosły


Reniu ja też tak myślę, że susza i upały dały im popalić, aż się boję co jesienią wykopię. Był już taki rok, że karpy miałam podsuszone, zimą je co pewien czas spryskiwałam wodą.
Kasiu cieszę się bardzo, dla mnie najładniejsze hortensje to Limelight, Vanille Fraise, Incrediball. Ja lubię je za to, że nie potrzebują takiego opatulania na zimę.
Jagódko podobnie jak ja, zaglądam do Ciebie i śladu nie zostawiam. Jesienią, zimą się poprawię, wtedy jest więcej czasu, a w sezonie sama wiesz plewienie, podlewanie, przetwarzanie zajmuje nam dużo czasu.
Nie znam tej serii hortensji, muszę sprawdzić w necie ( jak zawsze jestem w tyle

Na jabłka zapraszam, przyjeżdżaj tego roku ta jabłonka obrodziła. Codziennie zbieram spod niej koszyk spadów. Zawsze robiłam z nich soki pomieszane z malinami. A tu maliny mi spaliły upały, teraz zaczęły odbijać, ale owoców w tym roku nie zbiorę nawet 1 szt. Może dojrzeją winogrona to wtedy coś jabłkowo- winogronowego przepuszczę.
Pomidory mam rewelka


anym witam ponownie, obiecuję pojawić się Aniu u Ciebie w najbliższym czasie z rewizytą.
Hortensje bez podlewania nie dałyby rady, nawet obsypanie ich grubą warstwą kory nie pomaga, cały czas domagały się wody.
W moim ogrodzie już brakuje miejsca na nowości, musiałabym część roślin ograniczyć, a szkoda ich wyrzucać.
Mam jeszcze kilka zdjęć tego co ładnie wygląda
Żeby nie być gołosłowną to moje pomidorki, większość już jest skonsumowana
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Dorotko, ale bogactwo u Ciebie i roślin i pomidorów. Skoro masz takie plony to nie ma czasu na FO. Ja też przerabiam, żeby zatrzymać lato na zimę w słoiczkach. Dzisiaj robiłam ketchup!
Skrętniki śliczne no i hortensje
Skrętniki śliczne no i hortensje

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Marysiu największy wysyp pomidorowy mam już za sobą. Pomidory jem i rozdaję na bieżąco. W tym roku chyba żadnego przecieru nie zrobię bo mam słoiki jeszcze z zeszłorocznymi przecierami.
Dzisiaj zabrałam się za ziemniaki, u nas już trwają wykopki, więc ja jak małpka chwyciłam za kopacz i w ziemniaki
Nie udało się skończyć zostało mi 1,5 rowka, deszczyk mnie przegonił. Trochę tak z 20 min pokropiło, zawsze coś. Teraz słońce wyszło.

Dzisiaj zabrałam się za ziemniaki, u nas już trwają wykopki, więc ja jak małpka chwyciłam za kopacz i w ziemniaki

Re: Kwiecisty ogród Doroty
Pomidorasy



-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiecisty ogród Doroty
Pomidorki smakowite, połączenie hortensji z wrzosami rewelacyjne. Pięknie się prezentuje. 
