Kobea i jej uprawa cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Hej Dziewczyny :wit
Podglądam Was cały czas z nadzieją, że pochwalę się swoją kobeą, ale dalej w ziemi ;:223
Tymczasem kobea którą dostałam od koleżanki :tan
Obrazek
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

To i ja się pochwalę moją kobełką Obrazek
Jest to jedyna z 8 nasionek.
deszczowymaj
200p
200p
Posty: 323
Od: 9 sty 2013, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Alenka Gratuluję adoptowanej kobei ;:196
Joanna
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

DZiękuję Asiu ;:180
Czekam jeszcze na swoje własne pierworodne..Coś tam się u nich dzieje, ale ostatnio jak tak pisałam to zgniły, więc się nie cieszę na razie ;:306
danutka1
200p
200p
Posty: 238
Od: 3 lut 2013, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

U mnie niespodzianka wzeszła mi jeszcze jedna kobea spisana już na straty, już prawie wylądowała w koszu dobrze, że pogrzebałąm w ziemi. Może coś z niej jeszcze będzie poczekamy zobaczymy

Obrazek
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

;:138 Niech zdrowo rośnie!
Moje po przepikowaniu z lekka przystopowały, ale pewnie i dlatego, że maja tylko ok 10 °C w pomieszczeniu.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Witajcie :wit
Moja kobea też spora rośnie i zastanawiam się, czy jej nie ciachnąć w połowie :lol:

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Kasiu! Ale piękna! Moje to maleństwa. ;:oj
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Czy kobeę też pikuje się po liścienie?
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Arnika! Miałam taki zamiar, ale doniczki były za niskie, tak mi wybiegła. ;:131
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Z moich torseedowskich wykiełkowały cztery na osiem. Szaleństwa nie ma. Może jeszcze wysiać? One długo startują, ale może zdążyłyby nadgonić?
Dwie mają już liście właściwe. Kiedy powinnam im zmienić lokum na większe (na razie gnieżdżą się w pojemniczkach po jogurcie)?
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Reniu, ona wyrywa już pod karnisze, a na zewnątrz -12* ;:202 Nie wiem jak ją utrzymam w ryzach do maja :wink:
Kobea rośnie bardzo szybko, jak już Ci wykiełkowała to ani się obejrzysz, a będzie miała pół metra :uszy
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
perla76
200p
200p
Posty: 229
Od: 18 lis 2011, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

:wit a u mnie wystartowało 100% nasionek-wszystkie 12 sztuk firmy Legutko :heja w ciagu 5 dni.Wkładałam je (szpiczastą stroną) pionowo w ziemię tylko do połowy aby widziec co się dzieje i coby ich potem nie szukać i widac że własnie ten sposób poskutkował,codziennie zraszam nasiona i wietrzę pudełko postawione przy gorącym grzejniku.
Pozdrawiam Bożena
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Padł mi laptop, ale już jestem.
Straciłam całą odpowiedź, ale napisze jeszcze raz ;:223
Kasiu! A może zrób, jak my planowałyśmy. Ciachnij ją i włóż tą końcówkę do ziemi. ;:124
Eksperymentowałam tak z w zeszłym roku z daliami, nie wszystkie się przyjmowały, ale część i owszem, ku mojemu zaskoczeniu. W tym zrobiłam tak z alstromerią (czekam dopiero na efekty), a kilka lat temu z dużym sukcesem ukorzeniałam tak bazylię.
Nie wiem tylko czy to przypadek, czy reguła, bo najlepiej przyjmowały się końcowki wetknięte do doniczki z "roślinką matką" . ;:oj
Moje kobyłki jeszcze małe, ale już patrzyłam gdzie je ciachnąć :;230
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

perla76 pisze::wit a u mnie wystartowało 100% nasionek-wszystkie 12 sztuk firmy Legutko :heja w ciagu 5 dni.Wkładałam je (szpiczastą stroną) pionowo w ziemię tylko do połowy aby widziec co się dzieje i coby ich potem nie szukać i widac że własnie ten sposób poskutkował,codziennie zraszam nasiona i wietrzę pudełko postawione przy gorącym grzejniku.
5 dni? To imponująco szybko. Moim zajęło to 2 tygodnie, a czytałam, że mogło i 3. W takim razie poszukam Legutki i zaryzykuję dosianie.
Możesz powiedzieć, czy namaczałaś nasiona?
Trzymasz je tylko w cieple, czy za dnia przenosisz na parapet?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”