W wężowym cz.2
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: W wężowym cz.2
Grazia chylę czoła przed twoim kunsztem i ogromem pracy. Siedzę tylko i podziwiam przy okazji zastanawiam się kiedy ty to wszystko robisz
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Witajcie...jak miło Was wszystkich gościc
Wiosny u mnie nadal nie widac...chociaż...tulipanki już coraz bardziej śmiało na świat wyglądają.Hiacynty też próbują łebki wystawiac...reszta się jeszcze nie spieszy.
Mariolka jak widac nie tylko ja tak mam,ale gdy coś się lubi robi się to z przyjemnością
Mnie nie szkodzi to że np. wiosną w danym miejscu coś wymyślę,napracuję się a jesienią już mam inną wizję tego miejsca i przerabiam...Roślinkom jak do tej pory też przeprowadzki nie zaszkodziły
Joluś i tu się z Tobą zgadzam...my "ogrodnicy" po prostu to lubimy
Elizko też się nie mogę doczekac efektu końcowego...
Już bym sadziła żeby efekt wcześniej zobaczyc...tylko że roślinki dopiero pod koniec maja będą
Olku chociaż bardzo podobają mi się Rh to chyba się z nimi pożegnam...nic na siłę.Jak widac warunki u mnie im nie odpowiadają...więc trudno...poszukam czegoś innego na ich miejsce
Staszku dziękuję
Hortensje już posadzone...
Grażka tiaaa znaczy nowe miejsce na sadzenie,ale obawiam się że jednak to ciągle za mało na to co pozamawiałam
Jacku dziękuję za miłe słowa
Wiosna zagląda ale bardzo,bardzo powoli...dziś rozkwitł jeden krokus,a tyle ich posadziłam...i gdzie one są?
Stasiu a u mnie i Rh i azale wymarzły
...jednak za bardzo wietrznie tu mam...Może kiedyś jak iglaki urosną i modrzewie przed nimi to trochę zaciszniej się zrobi,ale kiedy to będzie
Justyś miło mi że mój pomysł Ci się podoba
Rh na razie nie wykopuję...podlewam,zasiliłam...jeśli padnie to wyrzucę,ale póki żyje nie ruszam.
Iwonko no wiesz aż rumieńca dostałam
Na ogród zawsze muszę czas znależc...wczesnym rankiem gdy dziecię jeszcze śpi...po południu gdy dziecię idzie na drzemkę...gdy pojawi się ktoś,komu mogę dziecię pod opieką zostawic...i tak małymi kroczkami coś tam kombinuję
Dzisiejszy widoczek "ponurkowa"....


Wiosny u mnie nadal nie widac...chociaż...tulipanki już coraz bardziej śmiało na świat wyglądają.Hiacynty też próbują łebki wystawiac...reszta się jeszcze nie spieszy.
Mariolka jak widac nie tylko ja tak mam,ale gdy coś się lubi robi się to z przyjemnością


Joluś i tu się z Tobą zgadzam...my "ogrodnicy" po prostu to lubimy

Elizko też się nie mogę doczekac efektu końcowego...


Olku chociaż bardzo podobają mi się Rh to chyba się z nimi pożegnam...nic na siłę.Jak widac warunki u mnie im nie odpowiadają...więc trudno...poszukam czegoś innego na ich miejsce

Staszku dziękuję

Grażka tiaaa znaczy nowe miejsce na sadzenie,ale obawiam się że jednak to ciągle za mało na to co pozamawiałam

Jacku dziękuję za miłe słowa


Stasiu a u mnie i Rh i azale wymarzły


Justyś miło mi że mój pomysł Ci się podoba

Iwonko no wiesz aż rumieńca dostałam


Dzisiejszy widoczek "ponurkowa"....

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko jakiego ponurkowa???....wprawdzie kolorków brak, ale wszystko śliczniutko wysprzątane, przygotowane do wiosny....teraz tylko czekać na kolorowe cudeńka 

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: W wężowym cz.2
Oj Fragolciu, skąd Ty czerpiesz te siły. Piknie u Ciebie i to coraz bardziej
Pozdrawiam wiosennie


Pozdrawiam wiosennie


Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: W wężowym cz.2
Witam ... może i ogród w tej chwili ponury,ale za miesiąc będzie się działo (użyłam wyobraźni)... 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: W wężowym cz.2
Grażynko, jakiego ponurkowa
Kompozycja i pomysłowość - już za samo to medal Ci się należy. A przede wszystkim Twoja WŁASNA, ciężka praca przynosząca imponujące efekty
A krokusy, te które nie kwitną, pokazały chociaż listki? Bo jeśli nie, to raczej po nich.


A krokusy, te które nie kwitną, pokazały chociaż listki? Bo jeśli nie, to raczej po nich.
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko coś z tymi krokusami
po tej zimie nie tak
u mnie to samo
a szkoda bo tu cud natury 

u mnie to samo


Re: W wężowym cz.2


- amatorka015
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1846
- Od: 12 kwie 2011, o 17:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zapolice (woj.zachodnio-pomorskie)
Re: W wężowym cz.2
Nawet jeśli brak jeszcze kolorów to twój ogród i tak jest piękny..Śliczne rabatki, altana w tle po prostu super 

- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.2
Piękny widoczek, niedługo się zabarwi. Powtarzam za poprzedniczkami, skąd Ty kobieto masz tyle siły?
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.2
Witam
U mnie deszczowo dziś...u Was też pada?
Agnieś
jeszcze dużo mam w ogródku do zrobienia,a czasu ciągle za mało
Teraz pada już trzeci dzień i ogródek nareszczie zaczyna się zazieleniac
Witaj Ewuś ...ojjjjj dawno Cię u mnie nie widziałam...Dziękuję za miłe słowa
Sił mam dużo,chęci też tylko czasu za mało
Marylu
...ja myślę że będzie się działo...już zaczyna się zazieleniac
Jacku
Krokusy w niektórych miejscach są...znaczy listki są i pojedyncze pączki,ale w niektórych nie ma po nich nawet ślau.Myślisz że te wymarzły
Dzidziu
paskudna ta zima była...brak śniegu i mrozy po -30 stopni...nie tylko krokusy wymarzły...
U mnie dużo strat zanotowałam(żurawki,trytomy wszystkie nowo nabyte odmiany i stara też,Rh,azalie....)i pewnie jeszcze wiele w praniu wyjdzie
Beatko
Ja lubię przerabiac...może to nie jest lekka praca,ale efekt końcowy cieszy(do następnej przeróbki
)
Justynko
Cieszy mnie że Ci się podoba i przyznam się nieskromnie że mnie na razie też
(chociaż ten tłusty wąż wymaga już korekty...roztył się nieforemnie i jakiś taki...hmmm
)
Dorotko
już trochę koloru ogródek nabiera...na razie zielonego ale lepsze to niż szarośc...co ja mówię...zielony jest super
Kolorowa wiosna u mnie to na razie tylko na parapecie...


a to pociesznik wiosenny...

A i pochwalic się muszę...przybyły lilie z Lilypolu...23 nowe lelyje i 4 irysy syberyjskie w odmianach...Wszystko piękne i zdrowe

Agnieś



Witaj Ewuś ...ojjjjj dawno Cię u mnie nie widziałam...Dziękuję za miłe słowa


Marylu


Jacku

Krokusy w niektórych miejscach są...znaczy listki są i pojedyncze pączki,ale w niektórych nie ma po nich nawet ślau.Myślisz że te wymarzły

Dzidziu

U mnie dużo strat zanotowałam(żurawki,trytomy wszystkie nowo nabyte odmiany i stara też,Rh,azalie....)i pewnie jeszcze wiele w praniu wyjdzie

Beatko


Justynko



Dorotko


Kolorowa wiosna u mnie to na razie tylko na parapecie...


a to pociesznik wiosenny...

A i pochwalic się muszę...przybyły lilie z Lilypolu...23 nowe lelyje i 4 irysy syberyjskie w odmianach...Wszystko piękne i zdrowe

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: W wężowym cz.2
Przykro czytać o stratach , zima ,,postarała'' się o to solidnie. Wąż teraz nie wygląda okazale , jak się zazieleni , będzie doskonale
Już tylko wąskie ścieżki pozostały z Twojego trawnika.
Ogród rożni się znacznie od tego z pierwszego zdjęcia .Wszystko jeszcze młode , ale powoli nabiera wyglądu i dojrzałości. 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W wężowym cz.2
Graziu, a mnie się tam podoba nawet w Twoim "ponurkowie".
u nas też zimno, pada na przemian deszcz ze śniegiem, czasem błyśnie na chwilkę słonko i od nowa.
Ale parapety Kochana to Ty masz śliczniutkie, że hej!
u nas też zimno, pada na przemian deszcz ze śniegiem, czasem błyśnie na chwilkę słonko i od nowa.
Ale parapety Kochana to Ty masz śliczniutkie, że hej!
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: W wężowym cz.2
Koleżanko nie ładnie nic nie mówiłaś że zamawiasz lelije a wiesz jak ja je lubię 

- idea
- 500p
- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: W wężowym cz.2
Grażynko
jakie zmiany
super
się napracowałaś, ale efekt jest wspaniały
ten pociesznik wiosenny rzeczywiście pociesza
, a straty po zimie i u mnie są niemałe, niestety
się posadzi nowe nabytki
Pozdrówka







Pozdrówka

Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!

Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)