Dobry wieczór wszystkim
Dziękuję pięknie za wszystkie wpisy i komentarze.
Dziś był dzień nadrabiania zaległości. Poszłam na szybkie babskie zakupy i ...wylądowałam w domu z przecenionymi cebulkami.

Już siedzą w donicach na balkonie.
Małż pojechał na działkę podlać co trzeba w szklarni, potem wrócił i wszedł do kuchni
(zresztą siedzi tam cały czas) a ja nadrobiłam zaległości prezentowe dla znajomych i przyjaciół.
Przedstawiam mój wianek kuchenny (były cztery szt ale poszły do sunsiadek)
Niestety ciemna fotka wyszła
Spokojności wszystkim życzę.