Nowicjuszka w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mariola dbaj o siebie bo zdrówko najważniejsze , przecież musisz zbierać siły by swoje ogrodowe plany przełożyć w czyny , a podobno wiosna tuż tuż .
Ja też jestem ciekawa jakie nasionka już wysiałaś , jak możesz to się pochwal .
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Posiałam tylko begonię bulwiastą białą i różową.
Na opakowaniu pisało żeby wysiewać XII-II więc styczeń wydał mi się odpowiedni.
Posiałam dzisiaj rano korzystając z chroby - niech się do czegoś przyda :)

A przed chwilką jak przeczytałam co Karol napisał pobiegłam i wysiałam bieluń jednoroczny
którego ( i nie tylko ) stałam się posiadaczką dzięki szczodrości Bożenki1542 :)

Na dodatek zostało mi jeszcze sporo tego bielunia.
Albo oddam komuś albo wysieję za 2-3 tygodnie....
Najwyżej jeśli wzejdzie za dużo - będę rozdawała siewki :):):)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Marioluś, a może czosnek prasowany ?
Znalazłam w necie i pobiegłam do apteki - Ali-Family 4,50/30szt.
I pasę się teraz w nadziei na dobroczynne działanie nie-capiącej, natury :;230
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Żrę ( bo trudno inaczej to nazwać ) :
rutinoscorbin
wapno
polipirynę S
gripex
Zapijam to syropkiem z nadzieją na rychłą poprawę :):):):)

A miałam jechać na weekend do koleżanki do Szklarskiej Poręby :(
Nici z wyjazdu, może za tydzień się uda ?
Śnieg i góry to pikuś ale ona urodziła 11 miesięcy temu bliźniaki i ja po prostu aż tupię z niecierpliwości by ich zobaczyć :)
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

No to rzeczywiście, trzeba wyzdrowieć zanim do małych się pojedzie...życzę Ci zdrowia!Za tydzień, to jest już szansa... :)
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

hanka55 pisze:Marioluś, a może czosnek prasowany ?
Znalazłam w necie i pobiegłam do apteki - Ali-Family 4,50/30szt.
I pasę się teraz w nadziei na dobroczynne działanie nie-capiącej, natury :;230
Najlepszy na świecie jest preventogrip. Niby to tylko czosnek, cynk, wit. C i jeszcze coś, ale naprawdę działa. To jest nie do uwierzenia. Tylko, że najlepiej w takiej fazie bardzo początkowej choroby. Łykamy teraz tego u mnie tony.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

a u nas jakby ktoś miał ochotę zachorować... to kroję cebulkei czosnek i zasypuję cukrem...
Na drugi dzień po łyżce do picia...

Oj dawno juz nei robiłam ... odpukać... wszyscy zdrowi
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolu, zdrówiej szybciutko, wiosna niedługo :wink:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Zdrówka życzę i polecam rady Hanusi :)
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mariolko. Podczytałam u Agi, że lecisz do Obi po pierwiosnki. A czy Wam dziewczyny udało się kiedyś przenieść ten doniczkowy z marketów na ogród. Ja próbowałam kilka razy i mnie się nie udało. Jakie błędy popełniam :?: :?: :?: :?:
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Nigdy :)
Ale też nigdy wcześniej nie probowałam ale z takie pieniądze mogę spróbować.

Jak mi się uda ( a taką mam nadzieję ) to dam znać co i jak...
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mi się zdaje że może to być spowodowane różnicą temperatur :roll: .
Te domowe,kwitnące należałoby wcześniej hartować.
Już niedługo mam imieniny :oops: a teściowa zapowiedziała że dostanę 4 kolory.
Też spróbuję je wysadzić jak przekwitną .
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Mariolu zdrówko już w porządku?
Ada pytała czy udało się przenieść prymulkę z obi do ziemi mnie przechwała się tylko żółta nawet do późna kwitła.Zobaczę wiosną czy jeszcze jakaś zakwitnie bo posadziłam je między innymi prymulkami może się okazać że jeszcze jest jakaś inna
Genia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Właśnie wróciłam z OBI ( byłam służbowo obok :) ) i uprzejmie donoszę że kupiłam 7 kolorków :lol:

Są oczywiście przelane....

Mam zamiar je zahartować później na balkonie bo nawet w OBI nie były na dziale Ogród tylko przy kasach budowlanki a zatem w ciepełku :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Ja pierwiosnki i inne kwiatki wiosenne z marketów wsadzam do ogródka, ale jak już ziemia jest nagrzana słoneczkiem i nie grozi im zimno.
Są już wtedy przekwitnięte, ale po jakimś czasie zakwitają ponownie, a nawet biorą się do tego jesienią :)

ten zakwitł w lipcu

Obrazek

a ten w listopadzie

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”