Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Krysiu
Wczoraj wykopałam ostatni seler korzeniowy i marchewki oraz pietruszki.
Pory i pietruszka jeszcze zostały. :)
To rekord i nic się nie popsuło :!:
Mam jeszcze selery naciowe.
To są plusy łagodnej zimy.
Za to robali wszelakich i ślimaków moc.
Oraz mrówki, są już nawet w kuchni ;:oj
Posypałam sodą i nic nie dało. Akurat stoi tam mnóstwo rozsady - parapet i stół.
Ale mrówki wyszły ze ściany a nie z doniczek.
Pozostały - proszek na mrówy ,ozonator i niezawodny sposób - farba olejna :lol:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Dołowałas je? To super ze przetrzymały tak długo ;:215 Jak ci sie sprawdził ozonator?
Wysiane i wsadzone masz już wszystko? Jakie robisz rozsady?
Ja wysialam marchew pietruszke bob, pory,cebule,sałłaty. W pojemnikach buraki lisciowe,roszponke,rokiette
Zostały mi fasolki, rzodkiewka krzewiasta,słoneczniki ale nie moge znaleśc gdzie je zabunkrowalam
Tak się zastanawiam czy juz wysadzac mieczyki?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Igo
Nie ,wszystkie rosły tak ,jak posadziłam, tylko selery były okryte.
Seler lepiej tak zimuje niż wykopany i schowany. :)
Ozonatora jeszcze nie próbowaliśmy :oops:
A to dla tego ,że najpierw muszę wynieść z połowy domu dwie skrzynki nalewek ,ogórki kiszone i kosmetyki z alkoholem :;230
I rozsadę .
Może w Święta go włączymy. :)
W gruncie mam tylko cebulkę dymkę i rzodkiewki.
Reszta w domu i szklarni w pojemnikach.
Wczoraj i dziś korzeniowe ,marchew i pietruszka wczesne ,seler i buraczki.
Też do pojemników.
U nas to zdaje egzamin lepiej.
Groch mam też w wielodoniczkach w szklarni ,bo było za zimno.
Dziś Z. posieje bób do gruntu.
Resztę warzyw korzeniowych posieję później.
Igo pory w domu trzymasz :?:
A co to rzodkiewka krzewiasta :?: Nie znam takiej. :oops:
Mieczyki to bym jeszcze potrzymała w pudełkach ,choć u Was cieplej.
Ja do swoich nawet nie zaglądałam zimą.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Szkoda że wykopałam jesienią wszystkie selery, za to pietruszka naciowa fajnie sie rozkrzewiła, lubczyk też już na wierzchu ;:215 to samo rabarbar . Spokojnych Świąt Agusiu ;:168
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witaj Agnieszko . Dzieje się u Ciebie w ogrodzie ;:215 . Moc koloru ;:138 . Hiacynty dodatkowo pięknie pachną. Fajnie mieć szklarnie ale nie fajnie tak biegać z doniczkami do czerwca ;:173 . Za to na pewno pozazdroszczę Ci warzyw jak już będą zbiory. U mnie skromnie ale coś tam będzie ;:108. Ostatnio dałam radę posiać do gruntu niektóre warzywa . Mam nadzieję , że wzejdą . Susza u nas straszna i z utęsknieniem czekam na deszcz. Zdrowia życzę i wszystkiego dobrego w te Święta :wit.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Aguś ja też w tym roku tak późno posiałam bób, jakiś tydzień temu, ale jest tak cieplutko że pewnie szybko wyjdzie. Zwykle siałam w lutym ;:131 ale w tym roku w lutym nawet nie miałam planów na bób.
Spokojnych ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Dobrze ,że wykopałaś selery bo tak powinno się czynić.
W tym roku wyjątkowo łagodna zima była.
Normalnie selery przemarzają i gniją.
Ja zawsze zwlekam. :oops:
Pietruszka też ładnie się trzyma.
Rabarbar i lubczyk też wyszły.
Dziękuję Kochana ;:196
Dla Ciebie i Rodzinki też przesyłam Życzenia Spokojnych i Refleksyjnych Świąt ;:196

Ewelinko
Podobne kolory preferujemy ;:108
Lubię zapach hiacyntów ,choć bywa troszkę przyciężki.
Ach... ta szklarnia to buda ,jak ze slumsów ;:306
Ale stoi. Co chwilę latam i łatam po wichurach bo kolejne szyby pękają.
W warzywka wkładam dużo serducha i to po nich widać.
Jestem ciekawa co tam posiałaś u siebie. :)
Oby nie było takiej suszy ,jak rok temu - ja się poddam wtedy.
W tej chwili jest już nie wesoło , a dopiero dymka i rzodkiewki są w gruncie.
Dziękuję i wzajemnie - dużo zdrówka i Spokojnych , Relaksujących Świąt dla Was Wszystkich ;:196

Aguś
Trudno wycyrklować dobrze z sianiem.
Tydzień temu było tak przeraźliwie zimno ,że groch do wielodoniczek posiałam.
U nas jest ostry klimat ,jak w górach.
A któż z nas przypuszczał ,że tak będziemy upupieni ;:oj
My posiadacze ogrodów jesteśmy szczęśliwi w porównaniu do ludków zamkniętych w mieście w blokach.
Przez tę sytuację z zarazą więcej będziemy w ogrodach. :wink:
Dziękju ;:196 Dla mnie określenie ''spokojny'' ma szczególnie wymowne znaczenie.
Agusiu Tobie i Rodzince również Dobrych Świąt winszuję ;:196 ;:3

Idę pofarbować własne jajka w cebuli.
No cóż ,w tym roku sami musimy sobie poświęcić pokarmy.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko parę dni cieplejszych i nocy na plusie, a hiacynty migiem się rozwijają i muszę je wszystkie sfotografować i porównać czy zgodne są z odmianą. Na jesieni koniecznie muszę dokupić krokusów i tulipanów botanicznych...w 80 % przepadły! Marnie z psizębami a takie były cudne i rok temu kostkowata dawała nadzieje na rozmnożenie, ale widzę że na nadziei się skończy. Czekam na białą od Ciebie ;:65
A teraz o lawendzie...mam ogromne krzaczory pod oknem kuchennym (z własnego siewu) i ścinając uschnięte kwiatostany wytrzepałam :D
Będzie nowy ogródek (mam nadzieję) do obsadzenia to pomyślałam a...posieję! Aga ja usłyszała to ja też chcę...no i wszystko wykiełkowało a sporo nasion jeszcze zostało! Tak więc będzie gdzie sadzić...w 3 ogródkach. Wbrew pozorom lawenda świetnie rośnie w jałowej glinie.
Dlaczego do ozonowania musisz wynieść połowę domu? :shock:
Przed świętami znalazłam na grządce w skrzyni zeszłorocznego ogromnego buraka który przezimował...i kto mi stanął przed oczami?...Pelasia ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
Sfotografuj koniecznie hiacynty ,chętnie obejrzę :D
U mnie sporo już sfatygowanych przez słońce.
A tulipanki też słabo , sporo chorych ,zwłaszcza te grupki nie wykopywane i dzielone.
Było bardzo mokro pół roku i to dobrze nie podziałało też.
A teraz susza.
A my sporo zainwestowaliśmy w posianie facelii dla pszczółek :(
Wczoraj podlewałam wężem.
U mnie szachownice kostkowane ,lisie i korony cesarskie już kwitną. :D
Do ozonowania muszę tak przygotować ,bo ozonowanie powoduje ulatnianie się alkoholu.
Tak przynajmniej twierdzą osoby ,które polecały sprzęt ,który kupiliśmy.
Lepiej wynieść ,niż stracić wszystkie nalewki itp.
Na rośliny niby nie działa ,ale rozsadę delikatną wolę usunąć.

Wczoraj było 18 -cie stopni ,posiedziałam 5 minut na krzesełku...
Dziś załamanie pogody ,ochłodzenie ,paskudny wiatr i padają kulki a'la styropian ze śniegu.
Groteskowo wyglądają ,jak przetaczają się po suchej ,jak step ziemi..
Ale dobry i taki opad. W prognozie brak opadów przez najbliższy miesiąc. pamiłuj Gaspodin... :(


Obrazek
Prymulki od Marysi - maski ,rosną w pojemniku co by nie pożarły nornice.



Obrazek
Bordowe bratki i rozchodnik.


Obrazek
Pierwiosnek od Marysi Kaszubskiej.


Obrazek
Jednak wyrosła maleńka cieszynianka od Pawła. 8-)


Obrazek
Pierwiosnki z nasionek.



Obrazek
Szachownice.Celowo nie piszę ''korony'' ;:131
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
DzonaK

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witaj Pelasia
Przymrozki dały chyba każdemu w kość , ja od dwóch lat próbuję wyhodować hortensję i co kupię albo dostanę to zawsze coś została mi jedna , dwie mróz załatwił .
U mnie seler naciowy przetrwał całą zimę w ziemi jest zielony i dalej rośnie. Co do mrówek tez będę zaczynała walkę mają tyle miejsca na swoje domy to musza włazić tam gdzie ich nie chcę. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

U mnie też kłopot z mrówkami spróbuje mu zaradzić tylko nie wiem z jakim skutkiem . Śliczne szachownice u mnie im się nie podoba jednak jeszcze raz możliwe spróbuję z nimi w przyszłym roku .Agusiu mam nadzieje ,że zdrówko Ci dopisuje tylko pracy moc że sie nie pojawiasz ;:196 Zdróweczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko pewnie już po ozonowaniu! pomyślałam że ktoś mocno zaalkoholowany po burzy trzeźwieje. Ty ozonujesz dom, a w Krakowie podają komunikaty jako te niedobre wysoki poziom ozonu w powietrzu :wink:
Ja uwielbiam zapach powietrza po burzy i baaarrdzo chciałabym poczuć a tu kicha ani kropli deszczu. Na dzisiaj miałam w komórce niby od 9 ....przesunęli na południe :uszy
Kwiatuszki ślicznie kwitną szachownice, pierwiosnki, bratki a nawet cieszynianka, moja też nareszcie miałam 3 kwiatuszki a kiedyś kwitła cała na żółciutko!
Hiacynty może widziałaś u mnie, są wyjątkowo urodziwe i chyba będę kupowała i sadziła późna jesienią, zresztą mam wiele cebulowych do uzupełnienia byle tylko wszystko wróciło do normy.
Trzymam kciuki za facelię bo takie błękitne pola są niesamowicie atrakcyjne nie tylko dla pszczółek!
Życzę opadów i to nie styropianowych ;:306
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Joasiu
Siemanko :D
Hortensję mam w donicy bo w gruncie rosną bardzo słabo , albo od razu mróz załatwia.
Jedną sztukę mam w gruncie i okrywam , ale nie kwitnie i słaba jest.
U nas ostry klimat i przymrozki bardzo późno grasują.
Nie zawsze człowiek zdąży skumać i wszystko okryć.
Z mrówami to jestem już wkurzona na maksa ,nawet w mieście na balkonie są :shock:
Seler naciowy chyba nam zakwitnie i będzie po ptokoch ;:306
Muszę wysiać świeży ,choć tamten ładnie wygląda.
Jak tam stalowy rumak ,już wyciągnięty po zimie :?:

Jadziu
Na mrówki dobry jest proszek Substral ,kupiłam w takich dużych saszetkach. :D
To jest cena za ładną pogodę i suszę.
Mrówy wszędzie, do domu się pchają i trzeba od razu reagować.
W Sopocie się wkurzyłam i z braku laku użyłam spray na mszyce w czerwonej butelce ,8 lat przeterminowany ;:306
I tu nauka ,nie wyrzucać bo działa :D
Ostatnio przez suszę mam dość i często pisać nie mam już siły.
Wczoraj piekłam chlebuś :D

Maaaryyysiuuu
Jeszcze nie ozonowaliśmy :oops:
Ciągle jest co robić i człowiek pada.
Czekaliśmy na deszcz i dipa . Tak ,jak u większości parę kropel spadło i schluss.
Ja też lubię ten specyficzny mikroklimat po burzy. :D
Ozon jest potrzebny , ale i też szkodliwy.
Tak ,Maryś Twoje hiacyntki wyjątkowo piękne. :D
Polecam te ze Stonki z serii ekskluzywnej z kobietą na opakowaniu - wiesz o jakie cebule chodzi :D
Na sztuki bywają bardzo drogie.
Ja mam jeszcze w pamięci czasy ,kiedy ten kwiat był ekskluzywny i jak się cieszyło z takiego w doniczce a potem do ogrodu się sadziło ,bo nie można było cebul tak kupić.
Dzięks ;:196 Facelia jakoś się graśka .
Kwitnące pole jest faktycznie zjawiskowe ,kiedyś cudne zdjęcie zrobiła Marysia Kaszubska ,jak u nas była. ;:3
Susza niestety afrykańska ,wczoraj bardzo wiało na dodatek , chmur było dużo i zaledwie parę kropelek spadło :evil:
A tyle czasu już czekamy. Deszczówkę zbierałam całą zimę , ale teraz do włosów tylko używam.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1046
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Piękny żółty kolor szachownicy. Kolekcja hiacyntów, pozazdrościć.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2734
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Pierwiosnki piękne! Jak pytałaś o suszę u mnie - zapomniałem o nich ale to właśnie one szczególnie odczuwają brak wody. Pewnie znowu część wyschnie.
Szachownice i to w dodatku żółte - cudo!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”