Witajcie.
No to macie fajnie dziewczyny.
U mnie wczoraj słońce a dzisiaj deszcz.
Koniec planów ogrodowych czas powrócić do domowych.
Ale się nie poddaję i dzisiaj zaserwuję sobie inne prace związane z ogrodem.
Pomyję wszystkie niewykorzystane donice i zapomniany sprzęt od zeszłego roku.
Odkażę też wszystkie klipsy do podtrzymywania roślin i sznurki, które dadzą się jeszcze wykorzystać.
Tosiu - no nie wiem, bo jak u Ciebie też pada, to raczej harówki nie będzie.
Ale się cieszę, że odpoczniesz od pracy.....

, bo pewno przepracowana jesteś po wczorajszym.
Julianno - przyznam, że mnie czasem też.
Już chciałabym więcej podziałać a tu klapa.....pada.
Więc znów muszę uzbroić się w cierpliwość, ale przyznam, że coraz trudniej mi to przychodzi.
Aga - u mnie miejscami też jeszcze sporo bieli.
Więc kradnę lepsze dni, żeby przyśpieszyć.
Ewka - no współczuję, na prawdę.
Będę dmuchać ciepłym wiatrem w twoje strony, żebyś szybciej mogła wyjść do ogrodu.
Dorotko - witaj.
No to zdrówka zyczę i nieustającego
