Liliowce, róże i reszta......
- Tosia1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 12603
 - Od: 13 mar 2010, o 16:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Chorzów
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
			
						Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Liliowce, róże i reszta......
Cierpliwość to cnota ogrodników,której mnie brakuje.
Pod kreską , ze względu na zakupy ,od których nie mogłam się powstrzymać też jestem . Czekam jak na zbawienie ,żeby szybko skończył się kwiecień.
Grażynko już Ci pisałam ,że zazdroszczę wykonania tyle prac w ogrodzie.
			
			
									
						
							Pod kreską , ze względu na zakupy ,od których nie mogłam się powstrzymać też jestem . Czekam jak na zbawienie ,żeby szybko skończył się kwiecień.
Grażynko już Ci pisałam ,że zazdroszczę wykonania tyle prac w ogrodzie.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
H. Jackson Brown
			
						H. Jackson Brown
- AGNESS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 24808
 - Od: 5 wrz 2008, o 16:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko widoki u Ciebie prawdziwie wiosenne  
  Piękne kolorowe kwiatuszki, a roślinki szklarniowe szaleją  
  Zazdroszczę, że już mogłaś tak popracować w ogródku, u mnie jeszcze nic nie da się zrobić...... na rabacie bylinowej śniegu po uda.... na pozostałej części ogrodu ponad łydki..... ale słonce przepięknie przyświeca, więc myślę, ze śnieg będzie błyskawicznie topniał  
			
			
									
						
										
						- ewamaj66
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 21494
 - Od: 19 lut 2011, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmia
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Wczoraj sypało tylko do popołudnia, więc nie jest źle 
 Przecież mogło nieprzerwanie aż do dzisiaj 
 Za to dziś od rana słońce, czekam tylko, aż się trochę ociepli, bo przymroziło w nocy.
			
			
									
						
										
						- Dorota71
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6553
 - Od: 2 cze 2011, o 14:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubuskie
 - Kontakt:
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko u mnie od rana  
  Szkoda, że ja smarkata i nie mogę na ogród wyjść.  
			
			
									
						
										
						- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Witajcie. 
 
No to macie fajnie dziewczyny.
U mnie wczoraj słońce a dzisiaj deszcz.
Koniec planów ogrodowych czas powrócić do domowych.
Ale się nie poddaję i dzisiaj zaserwuję sobie inne prace związane z ogrodem.
Pomyję wszystkie niewykorzystane donice i zapomniany sprzęt od zeszłego roku.
Odkażę też wszystkie klipsy do podtrzymywania roślin i sznurki, które dadzą się jeszcze wykorzystać.
Tosiu - no nie wiem, bo jak u Ciebie też pada, to raczej harówki nie będzie.
Ale się cieszę, że odpoczniesz od pracy.....
 , bo pewno przepracowana jesteś po wczorajszym. 
 
Julianno - przyznam, że mnie czasem też.
 
Już chciałabym więcej podziałać a tu klapa.....pada.
 
Więc znów muszę uzbroić się w cierpliwość, ale przyznam, że coraz trudniej mi to przychodzi.
Aga - u mnie miejscami też jeszcze sporo bieli.
Więc kradnę lepsze dni, żeby przyśpieszyć.
Ewka - no współczuję, na prawdę.
Będę dmuchać ciepłym wiatrem w twoje strony, żebyś szybciej mogła wyjść do ogrodu.
Dorotko - witaj.
 
No to zdrówka zyczę i nieustającego
			
			
									
						
							No to macie fajnie dziewczyny.
U mnie wczoraj słońce a dzisiaj deszcz.
Koniec planów ogrodowych czas powrócić do domowych.
Ale się nie poddaję i dzisiaj zaserwuję sobie inne prace związane z ogrodem.
Pomyję wszystkie niewykorzystane donice i zapomniany sprzęt od zeszłego roku.
Odkażę też wszystkie klipsy do podtrzymywania roślin i sznurki, które dadzą się jeszcze wykorzystać.
Tosiu - no nie wiem, bo jak u Ciebie też pada, to raczej harówki nie będzie.
Ale się cieszę, że odpoczniesz od pracy.....
Julianno - przyznam, że mnie czasem też.
Już chciałabym więcej podziałać a tu klapa.....pada.
Więc znów muszę uzbroić się w cierpliwość, ale przyznam, że coraz trudniej mi to przychodzi.
Aga - u mnie miejscami też jeszcze sporo bieli.
Więc kradnę lepsze dni, żeby przyśpieszyć.
Ewka - no współczuję, na prawdę.
Będę dmuchać ciepłym wiatrem w twoje strony, żebyś szybciej mogła wyjść do ogrodu.
Dorotko - witaj.
No to zdrówka zyczę i nieustającego
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- EwkaEs
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9774
 - Od: 9 lip 2008, o 20:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: południe kraju
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Kogro- czy Twoja kliwia jest taka czerwonawa?Moja całkiem pomarańczowa,ale jak się rozwinie w środku lekko bieleje.
Na Wawelu łany krokusów w kolorach różnych grupami,wczoraj było trochę słońca,przyjemnie było pokazać.
			
			
									
						
										
						Na Wawelu łany krokusów w kolorach różnych grupami,wczoraj było trochę słońca,przyjemnie było pokazać.
- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Tak, ma taki odcień, zwłaszcza na początku.
Potem robi się bledsza i bardziej pomarańczowa.
Może to kwestia światła i temperatury.
			
			
									
						
							Potem robi się bledsza i bardziej pomarańczowa.
Może to kwestia światła i temperatury.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- Ignis05
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8313
 - Od: 16 gru 2009, o 14:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażko  
 u mnie jeszcze w nocy spory mróz a teraz słońce i też ziąb.  
 
Cała nadzieja, że ten ciepły deszcz od Ciebie dotrze do mnie i zmyje zalegający śnieg.
A czy ziemia w Twoim ogrodzie już odmarzła ?
 
			
			
									
						
										
						Cała nadzieja, że ten ciepły deszcz od Ciebie dotrze do mnie i zmyje zalegający śnieg.
A czy ziemia w Twoim ogrodzie już odmarzła ?
- 
				tade k
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 6869
 - Od: 5 lis 2010, o 20:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lubelskie
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Ale mu jesteśmy inny gatunek ogrodników , my ;;zielonozakręcone'' .To gdzie tu jakiegoś rozsądku i cierpliwości szukaćjulianna pisze:Cierpliwość to cnota ogrodników,której mnie brakuje.
Ma razie nie mam po co wychodzić. Na połowie działki śnieg , na drugiej błoto. Od południa śnieg z deszczem na zmianę padają .
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko, jak dziś wstałam i zobaczyłam jak pada śnieg, to sie niemal załamałam. Przestał dopiero ok. 11stej. Na szczęście było za ciepło, by się gromadził 
 Tyle dobrze. Jakoś trzeba się pocieszać  
			
			
									
						
										
						- 
				Keetee
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8552
 - Od: 15 paź 2010, o 00:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grazynko u mnie tez dzisiaj i snieg i deszcz ...ale ciepło nawet wiec wszystko na plus w ogólnym rozrachunku  
  Rozbawia mnie juz ta pogoda ...jutro zaś burze  
			
			
									
						
										
						- kogra
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 36510
 - Od: 30 maja 2007, o 18:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Cieszyn
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
Krysiu - na pewno dotrze.
U mnie już w dzień i w nocy nad zerem, chociaż w górach jeszcze minusy nocą.
Ziemia pod śniegiem nie jest zamrożona głęboko, tylko wierzchnia warstwa pod śniegiem, głębiej już rozmrożona.
Najlepszy dowód to rośliny stale rosnące pod śniegiem.
Tadek - no racja......
 
Zachłanne jesteśmy na zielone i kolorowe.
 
U mnie podobny kogel mogel w pogodzie, ale coraz lepiej mimo wszystko.
Śniegu wprawdzie nie wywiozłam, bo padało, ale może jutro.
Nie daruję białasowi, chyba że wcześniej stopnieje.
Aniu - pewno tak było, bo u mnie deszczowo było rano.
Po południu już lepiej i stale ścieka woda wszelkimi możliwymi kanałami.
Jeszcze kilka dni i będzie dobrze.
 
Dorotko - burze....?????
 
To chyba dobrze, bo ciepło zimno wygania a jak walnie.....
 zaraz wszystko spłynie.
Trzeba spokój do końca zachować i szykować sprzęt do pracy.
			
			
									
						
							U mnie już w dzień i w nocy nad zerem, chociaż w górach jeszcze minusy nocą.
Ziemia pod śniegiem nie jest zamrożona głęboko, tylko wierzchnia warstwa pod śniegiem, głębiej już rozmrożona.
Najlepszy dowód to rośliny stale rosnące pod śniegiem.
Tadek - no racja......
Zachłanne jesteśmy na zielone i kolorowe.
U mnie podobny kogel mogel w pogodzie, ale coraz lepiej mimo wszystko.
Śniegu wprawdzie nie wywiozłam, bo padało, ale może jutro.
Nie daruję białasowi, chyba że wcześniej stopnieje.
Aniu - pewno tak było, bo u mnie deszczowo było rano.
Po południu już lepiej i stale ścieka woda wszelkimi możliwymi kanałami.
Jeszcze kilka dni i będzie dobrze.
Dorotko - burze....?????
To chyba dobrze, bo ciepło zimno wygania a jak walnie.....
Trzeba spokój do końca zachować i szykować sprzęt do pracy.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- 
				Miriam
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3353
 - Od: 16 lip 2011, o 12:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
U Was chociaż coś się dzieje;napada,roztopi się...A u mnie martwota 
 Brak słońca po nocnych przymrozkach,minął dzień a stan śniegu bez zmian 
 Denerwuje takie już,już ...a jeszcze!
			
			
									
						
							Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
			
						Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Ignis05
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8313
 - Od: 16 gru 2009, o 14:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
 
Re: Liliowce, róże i reszta......
na razie to zwożę worki z ziemią do doniczek.  
 
Ziąb i zalegający śnieg skutecznie mnie zaganiają do domu.
 
Ale próbuję, próbuję.
 
 
			
			
									
						
										
						Ziąb i zalegający śnieg skutecznie mnie zaganiają do domu.
Ale próbuję, próbuję.


 
		
