




Czyli jeśli rosną na dworze to same poradzą sobie z zapylaniem?jode22 pisze:Arbuzy, melony i w ogóle dyniowate zapyla się ręcznie w folii, szklarni, bo są obcopylne a tam przeważnie lata mało zapylaczy. Zapyla się też ręcznie wtedy, gdy chce się z nich pozyskać nasionka
.
Dziękuję bardzo za odpowiedz. Rozumiem, ze poprzednia odpowiedz, czyli fakt, ze zapyla się je za pomocą pędzelka, to jest prawda? Sadzę te rośliny pierwszy raz i dopiero się uczę, dlatego proszę o pomoc.jode22 pisze:Arbuzy, melony i w ogóle dyniowate zapyla się ręcznie w folii, szklarni, bo są obcopylne a tam przeważnie lata mało zapylaczy. Zapyla się też ręcznie wtedy, gdy chce się z nich pozyskać nasionka
.
Wiekszość stron z prognozami pogody wycofała się z upałów, teraz tylko 25-27 stopni.Verbali pisze:Te modele gfs na pon-piątek mnie przerażają... rozumiem upał 30 czy 32-33 stopnie ale 38? przecież te nasze warzywa nie tylko arbuzy to się ugotują...