aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

[aneczka1979]

Madziu dobre określenie. Chętnie i ja bym się tam przeprowadziła. Tak dla mnie właśnie musi wyglądać raj.... jeszcze tylko pnąca róża do towarzystwa i szeroka ławeczka bym zmieściła się z całą rodziną. Ech...

[cyma2704]

Aniu nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła w tym wątku z Wami dyskutować.

[aneczka1979]

Soniu wcale nie musisz mieć swoich powojników, by z nami tu dyskutować. Rozmawiam wszak nie tylko o ich zakupie i uprawie ale także o o ich oszałamiającej urodzie. zapraszam, dołącz do nas!

[sweetdaisy]

Anka,
Pamiętasz jak pisałyśmy o moich dwóch powojnikach "Polish Spirit" i "Diamond Ball" ? Otóż ja je sadziłam bez tych wszystkich rogowo-skórkowo-czosnkowo-nadmanganiowych pomocy i teraz zastanawiam się czy na wiosnę wykopać je i "podrasować", czy teraz już uszkodzą się korzenie i lepiej nie?
Niestety, wtedy nie miałam jeszcze pojęcia, że one tak lubią i poszły po prostu do ziemi
Co robić?

[aneczka1979]

A jaką masz ziemię? I czy mają choć drenaż?
Polisha bym zostawiła, bo on naprawdę niekłopotliwy. Natomiast o Diamonda bym zadbała. Jeśli Twoja ziemia nie jest ciężka, gliniana, to może już nie wykopuj ale w pobliżu korzeni zakop skórkę, wióry i czosnka też. I tabletka nadmanganianu lub proszek. Jeszcze garśc wapna na górę, w nogi.

[tara]

O rany po co ja tu właziłam, teraz mam koszmary powojnikowe - jakie one cudne.
Czytam i sama do siebie mówię: czytaj, ucz się i kupuj!
Danutab/Danuśka ta zamawia powojniki i bardzo sobie chwali przepiękne, od Niej mam Błękitnego Anioła.

[sweetdaisy]

Hmmm, z tym wkopaniem będzie problem, one rosną w takich "niby" korytkach, ale zrobionych z drewna, ocieplonych od wewnątrz styropianem, wys na ok 50cm, ale bez dna, tzn stoją bezpośrednio na ziemi. Korytko jest szer, ok 30cm, dł. 60cm. Jest to jakby wyniesiona rabatka z drewnianej skrzynki. W każdym razie każde kopanie w niej skończy się popodcinaniem korzeni. Myślę, żeby zrobić małe tuneliki wgłąb ziemi na tabletkę (czy taka nie poparzy korzeni?) i czosnek, ale skóra bananowa raczej takim sposobem nie wejdzie
Jedynie wykopać delikatnie cały... cóż robić...help

[mewa]

Zuziu z tego co czytałam niektórzy nie zakopują a rozdrabniają może to jest sposób
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p4700875

[aneczka1979]

Zuziu nie wykopuj więc, bo szkoda roślin. A zamiast tabletki kup proszek.

A co do rozdrobnionej skórki, to i ja będę to praktykować w tym roku. Dzięki Ewo.

[sweetdaisy]

Dzięki wielkie dziewczyny
Plan regeneracyjny powojników na wiosnę:
- tunelik w ziemi na ząbek czosnku
- wysypanie proszkowanym nadmanganianem na ziemię pod roślinę
- siup skóry bananowe do miksera, rozdrabniam z wodą i powstałym koktajlem podlewam
- wyczekuję pięknego kwiecia

A nowe to już od początku według Waszego przepisu

[sweetdaisy]

Dziewczyny,
wyczytałam jeszcze, że dobrze jest wewnętrzną skórką banana nacierać przy czyszczeniu liście storczyków

[mewa]

I zęby celem wybielenia Kto by pomyślał

[sweetdaisy]

O matko,
byle by się te liście storczyków też nie wybieliły

[aneczka1979]

Hah! Jak widać banan dobry na wszystko!
Ciekawe czy jak go zapodam do kieszonki portfela, to kasa też urośnie..?

Kochane kolorowych snów.

[Una]

Witaj Aneczko!
Jestem po lekturze Twojego wątku i stwierdziłam, że powinno być ostrzeżenie na początku "wchodzisz na własną odpowiedzialność".
Czytałam sobie i oglądałam, aż tu nagle patrzę, a ja mam otwartą stronę sklepu internetowego i 4 sztuki w koszyku.
Zarażasz!
Na szczęście ocknęłam się i zakupów nie zrobiłam ale lista zachcianek rośnie.
Wątek dodaje do obserwowanych i będę częstym gościem.