Dzisiejszy dzień niepodobny do poprzednich

zimno, deszczowo ale przynajmniej rośliny będą miały co pić bo już bardzo such się zrobiło

nocne przymrozki wyciągały wilgoć z gleby a słońce i wiatr w ciągu dnia osuszały dokładnie

krokusy botaniczne w ciągu ostatniej deszczowej nocy poszły spać całkiem, zrobiła się pustka na rabatach
Zapraszam na dzisiejszy spacer
żurawki nabierają kolorów
skalnice przetrwały zimę
serduszki 'Walentine'' 'Alba' i z babcinego ogrodu
pierwsza trójsklepka
pustynnik
agapant się budzi ze snu
piwonia sadzona pod koniec listopada
drzewiasta
psiząb liliowy ciekawe czy zakwitnie
śnieżnik lśniący
cebulica dwulistna
kokorycz G.P.Baker
Na dzisiejszy spacer wystarczy ponieważ fotosik odmówił posłuszeństwa
