No to wrzucę kilka fotek na poprawienie humoru.

Irysek , który pięknie pachnie

Powojnik tangucki z nasionka
A teraz wszystko zielone z krajów śródziemnomorskich ,wszystkie oprócz oliwki produkcja własna
Albicja 3-letnia z nasionka, zimuje na korytarzu w bloku, główny pęd trochę przysycha, ale odbija, laurowiśnia

carpobrotus , wylazły mu jakieś kropki, może z zimna

brezylki i lantany

oliwka z Lidla, marna jest, kalina sztywnolistna, z gałązki


cedr libański lub atlaski z nasionka ,jakoś ich nie rozpoznaję,bardzo polubił towarzystwo truskawek

a na koniec nasza rodzima sosna limba , z nasion ze starego ogrodu wyhodował siostrzeniec i bagno z gałązki od baby z targu

A wobec marnych widoków na wodę postanowiłam rozmnożyć trochę wytrzymałych na suszę.
