Ogród-moja obsesja

[zeberka4]

U mnie to samo,wiatr i chmury ale ani kropelki deszczu no i znowu trzeba trawnik podlewać
Ale za to delosperma zachwyciła mnie żółtymi kwiatuszkami

[delosperma]

Zółte delospermy już przekwitły . Chcę sobie zrobić z niej avatar, ale M nie garnie się ,żeby mi pomóc zmniejszyć zdjęcie, a ja jestem kompletna noga.

[Maska]

Marysiu wtedy doniczka kosztuje trochę drogo, ale jaka radość z każdego kwiatuszka. Chociaż wytłumacz sobie że przez dwa tygodnie nic , bo nie będzie wody. Awatar- jeżeli masz program do obróbki zdjęć np. Paint to zmniejsz rozmiar i próbuje uda się.

[delosperma]

Ale tłumaczenie nic nie pomaga, bo sucholubnych też jest całe multum.

[zeberka4]

U mnie od jutra zapowiadają opady,chmury i niską temp a dzisiaj w nocy tylko 5 stopni! hmm

[Maska]

No oczywiście znowu przegnie pogoda w drugą stronę. Chociaż może się ta temperatura nie spełni ale deszcz bardzo prosimy!

[delosperma]

Saro, ja już w te szamańskie wróżby nie wieżę. W Jeleniej rano było 7 stopni, deszczu nadal brak.

[delosperma]

Marysiu Małopolska tak Cię nazwę, bo jak wchodzę na Twoją stronę , to cały czas mi się zdaje ,że te wszystkie pienia to do mnie. Ja mogę być Marysia Jelenia , tak mi się skojarzyło , kiedy Jurek napisał :Marysiu z Jeleniej.
Oby Twoje prośby nie poszły na marne.

[Maska]

Maryś już dziabnięta motyczką wystarczy Jelenia mi nie pasuje!
Chłodniej to się u mnie zrobiło, ale wieje wiatr rozwiewa chmury i na deszcz nie ma szans. To nie jest aura deszczowa. Jak próbuje dziabać w ziemi to mi kurz w gębę zawiewa.

[delosperma]

Dobrze, zgadzam się na Maryś dziabniętą. U mnie dziabanie też skończyło się na próbach.
Przeszła mi wszelka euforia , bo wieści niosą , że zostaliśmy odcięci od wody na amen. Wodociągi nie ujęły mas w ogóle w planach i nie mają zamiaru robić instalacji.
Teren ogrodów leży na terenie zalewowym, w starym korycie Bobru, jest własnością spółek wodnych, z którymi okazało się ROD prawdopodobnie nie ma umowy. Czyli jesteśmy na dziko. W każdej chwili mogą nas wywalić, prawdopodobnie bez żadnego odszkodowania.

[Maska]

Mam nadzieję , że nie o to im chodzi. Nas jak chcieli z działek wywalić to tak kombinowali, że wywalili. A wszystkie przyczyny jakie podawali okazały się nieprawdziwe. Kasa rządzi światem! A nie da się z tego Bobru podprowadzić wody dla wszystkich żeby było taniej ?

[semper]

Marysiu Jelenia Podoba Mi się Twój awatarek.Czekam kiedy Moje delospermy tak zakwitną.Kiedy w niedziele byłem w Wojsławicach handlarze mieli ich bardzo dużo i to kwitnących.

[delosperma]

No to wrzucę kilka fotek na poprawienie humoru.

Irysek , który pięknie pachnie

Powojnik tangucki z nasionka

A teraz wszystko zielone z krajów śródziemnomorskich ,wszystkie oprócz oliwki produkcja własna
Albicja 3-letnia z nasionka, zimuje na korytarzu w bloku, główny pęd trochę przysycha, ale odbija, laurowiśnia

carpobrotus , wylazły mu jakieś kropki, może z zimna

brezylki i lantany
oliwka z Lidla, marna jest, kalina sztywnolistna, z gałązki

cedr libański lub atlaski z nasionka ,jakoś ich nie rozpoznaję,bardzo polubił towarzystwo truskawek

a na koniec nasza rodzima sosna limba , z nasion ze starego ogrodu wyhodował siostrzeniec i bagno z gałązki od baby z targu

A wobec marnych widoków na wodę postanowiłam rozmnożyć trochę wytrzymałych na suszę.

[delosperma]

Marysiu, M na razie ma obiecaną pompę od kolegi, ale u nas nie ma prądu, więc będzie kombinował jakiś napęd akumulatorowy, on na elektryce się zna.
Z tą wodą już był problem w ubiegłym roku, bo instalacja była stara i woda wyciekała niekontrolowanie. ROD nie wykazuje zainteresowania tym problemem, myślą tylko, jak zebrać składki. Zarząd naszych działek zaproponował ,żebyśmy zrobili instalację we własnym zakresie, ze studni głębinowej. Jedni chcieli, inni nie, wiadomo jak to jest. Ten nie potrzebuje, drugiemu za drogo, trzeci ma swoją studnię ,inny łapie deszczówkę. No i sprawa się rozmyła. Zrobił się problem, jak wywaliło na nieuprawianej działce stary zawór i wyciekło tyle wody, że byłaby za to proponowana instalacja. No a teraz, jak wody nie ma , to wszyscy biadolą i każdy sobie rzepkę skrobie. Jedni pompuję, inni noszą, a zarząd mówi ,że pisze pisma.
Z Bobru raczej się nie da, bo jak jest większa woda, to działki pływają. W blokach obok piwnice też nam kilka razy zalało.
Na razie wszyscy dyskutują nad problemem w podgrupach.

[delosperma]

Jurku, dzięki ,dzięki za pochwałę avatarka. M w końcu się zlitował patrząc jak się męczę i pomógł mi go wstawić.
Delosperma jest koleżanki, dostała kawałeczek w ubiegłym roku od siostry i patrz jak pięknie kwitnie.Życzę Ci ,żeby Twoja kwitła nieustająco i gęsto.
Wybieram się do Wojsławic jak sójka za morze. Czy oni tam ciągle handlują , czy mieli dużo w sensie ilościowym, czy różne odmiany ? A mają może lewizje. Moja chyba będzie kwitła, ma takie 2-milimetrowe wypustki.