Ogródek aleb-azi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo, piękny ogród, świetnie komponuje się z otoczeniem. Cudne lilie wodne. A juka kwitnąca imponująca. Moja zakwitła tak tylko raz. Ostatnie dwa lata rozrosła się w dużą kępę i nie miała ani jednego pędu kwiatowego.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Na pierwszej stronie napisałaś : "niebawem będzie się wiośnić", bardzo mi się to "wiośnić" podoba i traktuję to jako prognozę na najbliższe dni. A Twój ogród taki pełny, jest w nim i woda i żaby ( hm...) i warzywa i tzw. mała architektura ogrodowa :D , i gąszcze nasadzeń, busz :) Super!
A odzywam się, gdyż mam się za może nie eksperta, ale doświadczonego uprawiacza irysów i mówię-spokojnie, irysom trzeba dać czas, no i odpowiednie warunki, zasadowe podłoże, przepuszczalne, nie za dużo wody po kwitnieniu, dolomit wapniowy i będzie ok :) :)
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Artam Marto - witam serdecznie i dziękuję za uznanie. Dałaś mi cenną informację o podłożu zasadowym. To chyba przegapiłam, a u mnie ziemia raczej kwaśna. Zawapnuję niebawem i uzbroję się w cierpliwość skoro piszesz, że trzeba irysom czasu.
Dobry wieczór Igorze - tak, ubiegły rok był dla juk bardzo łaskaw. Końcówkę kwitnienia zepsuła mi inwazja paskudnych czarnych mszyc. Robiłam im o tak : ;:14
Witam Cię Romku ziomku :wit Hm, patrząc na Twój ogródek zastanawiam się, czy tej juce nie jest po prostu za dobrze u Ciebie, więc rośnie jak szalona. Może głodem ją, głodem przymusić do kwitnienia :;230
Wiktorio - widziałam łan niebieskich ostróżek. Są pyszne ;:138 Biały łan za różami to będzie delicja ;:138
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Zostawię coś na jutro, bo nie wiem kiedy się pojawię. Lilie też są piękne, prawda? I trudno obok nich przejść obojętnie. Niestety nie znam nazw - kupowane jako "niespodzianka" lub "miks kolorów". Prima sort - WIELKIE cebule

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

I jeszcze "to żółte" - skleroza jakaś mnie ogarnęła. Może omieg górski? Ależ to zdjęcie wykadrowałam :;230 aha, żeleżniaka mam, poszukam zdjęcia. W tamtym roku marnie kwitł, bo go przesadzałam. A jesienią przesadziłam go jeszcze raz :oops:

Obrazek
Awatar użytkownika
Fabi 12
1000p
1000p
Posty: 1253
Od: 18 sty 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Piękne lilie, zwłaszcza ta ostatnia.
Często przesadzasz kwiatki ? bo ja na pewno !
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Iza-belko ;:167 lilie masz śliczne - uwielbiam je !!!
Mnie jednak najbardziej urzekły te żółte kwiatuszki - omieg górski :?: ... urocze łepki, aż się oczy do nich śmieją :tan :tan :tan
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Po raz pierwszy spotkałam się z opinią, ze irysy potrzebują zasadowego podłoża, więc poszperałam szybko i znalazłam, ze : "Odczyn gleby powinien być lekko kwaśny w zakresie pH 6-7, optymalnie pH 6,8. dla uzyskania właściwego odczynu można dodać wapna do gleby zbyt kwaśnej lub siarki do zbyt zasadowej. Również nawożeniem można regulować odczyn gleby stosując nawozy zakwaszające lub alkaliczne." - http://rkmk.cyberdusk.pl/artykuly/irysy.html
U mnie ziemia jest kwaśna. Jak bardzo, tego nie wiem, bo nie mierzyłam, ale hortensje i rododendrony rosna dobrze bez zakwaszania gleby. Irysy tez rosną :roll:
Może to jest tak jak z lawendą ... Piszą wszędzie, ze ona wymaga zasadowej gleby, a u mnie rosnie w kwaśnej i nie narzeka :D

Lilie sliczne, Izuniu! Takie, jakie podobają mi się najbardziej ;:333 Długo je już masz?
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

aleb-azi pisze: Lilie też są piękne, prawda? I trudno obok nich przejść obojętnie. Niestety nie znam nazw - kupowane jako "niespodzianka" lub "miks kolorów". Prima sort - WIELKIE cebule
Obrazek

Prawda! Szczególnie takie...Prima sort -wielkie cebule, nawet jak nie oznaczone mają tę zaletę, że pięknie zakwitają. Chociaż czasami tylko w pierwszym roku. Dobrze okryłaś je na zimę? A irysy, zobaczysz, że zakwitną w tym roku, no chyba, że rosną już na rabacie ze cztery lata? Bo wtedy należałoby już się martwić. Pozdrowionka :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25227
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo przebiegłam Twój ogródek. Jest taki swojski, aż chce się wejść do niego i pochodzić pomiędzy tymi wszystkimi kwiatami. I chyba nie tylko ja tak myslę, bo masz bardzo dużo gości u siebie. Nie tylko tych wirtulnych, ale twz. braci mniejszych. Widać, że im tam dobrze.
Ogródek warzywny przepiękny.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Witaj Fabi - miło mi Cię powitać. Jasne, że często przesadzam...kwiaty zwłaszcza. Byłam w Twoim ogródku , więc już wiem że to nas łączy. Ale nie tylko...
Halinko - wydaje mi się, że to omieg górski. Nasionka z ogrodu botanicznego - wyzbierałam garstkę z chodnika. To nic zdrożnego prawda? Domowo nazywany "liściska" - więc prawdziwa nazwa dawno nie używana poszła w zapomnienie :wink:
Czarodziejko - jesteś, już miałam Cię szukać ;:65 No to ja już nie wiem z tymi irysami, a ziemię mamy jak przeczuwam podobną. Po drugiej stronie irysowej rabaty są lawendy i rosną jak szalone. Myślę sobie, że leciutko sypnę wapnem. Powstrzymam się od nawozów azotowych. Faktycznie jak na irysy miały ciemne liście... No i może były młodziutkie a w dodatku może je w dzieciństwie źle traktowali? Poczekamy... Lilie z ubiegłorocznej wiosennej wyprzedaży. Ta biała z ostatniego zdjęcia dwulatka - bardzo mi się zagrzybiła w ubiegłym roku a pryskając ją poprzypalałam :oops: Mam nadzieję, że przeżyła.
Wiktorio - nie strasz, że czasami tylko w pierwszym roku, bo ja się spodziewam w tym roku fajerwerku liliowego. I mojego optymizmu nie umniejsza to, że przykryłam tylko niektóre. Irysy są dwusezonowe. Jak nie zakwitną to je przesadzę. Przesadzam?
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Iza-belko ;:167 jak on tak łatwo wyrasta z nasion, to bardzo proszę zbierz dla mnie nasionka ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Margo- Małgosiu. Widuję Cię to tu to tam i zawsze się uśmiecham na widok rudzielca uśmiecham się. Więc tym bardziej miło, że nas odwiedziłaś. I tyle miłych słów.

Halinko - będzie do kompletu z białą ostróżką, ale jeśli raz zagości, to już się go nie pozbędziesz. Nie jest ekspansywny w sensie rozłogów, ale jak znajdzie sobie wilgotny kątek to sieje się, że ho ho.

Grasowałam dziś po ogródku - zdjęcia dalej w aparacie, po gdzieś się zapodział kabelek. Z żyjątek drobnych to obudziły się: komary i pająki ( tych nie fotografowałam bo były zbyt szybkie ) dżdżownica i biedronka. Zdjęcia wkleję niezwłocznie po odnalezieniu kabla. Ptaszęta świergolą, sroka pieczołowicie ogląda ubiegłoroczne gniazdo. Czynnik Psi zaczyna wymieniać futro. Ciemierniki puchną w oczach, wyskakują cebulowe. Wiosna - bez dwu zdań, choć straszą mrozami.

Róże oglądałam z bijącym sercem. Skutki mrozu niestety widoczne, ale chyba wszystkie przetrwały. Zdjęłam gałązki z Souvenir de Malmaison - czarne OKROPNIE, KOMPLETNA ZAŁAMKA. Trzy razy podchodziłam i odchodziłam od kopca. Ogrzebałam - trzy łodygi zielone - to może się uda. A tak ją otuliłam, że jej nie było widać spod kompostowego kopca, kory, liści i gałązek.

Zaniepokoiły mnie róże sadzone jesienią - wszystkie mają niemałe pąki. Czy to jest normalne? Co mam z nimi teraz robić, jeśli te mrozy faktycznie wrócą.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Wiktorio - nie strasz, że czasami tylko w pierwszym roku, bo ja się spodziewam w tym roku fajerwerku liliowego. I mojego optymizmu nie umniejsza to, że przykryłam tylko niektóre. Irysy są dwusezonowe. Jak nie zakwitną to je przesadzę. Przesadzam?
Jeżeli te irysy są dwusezonowe, to przesadzasz! Wspaniale wyglądają, no, nie widziałam tej tonacji zieleni która mogłaby świadczyć o przeazotowaniu a w konsekwencji opóźnić kwitnienie. Ja do swoich po dwóch sezonach pretensji o brak kwiatów nie mam. A jednego, to mam szczególnej urody, ale on może długo kazać czekać...Tak, że cierpliwości.
Co do lilii, to się ostatnio nasłuchałam, że te, pochodzące z masowej produkcji, często są pędzone po to, by sprawdzić się na grządkach. Pięknie zakwitają a potem muszą trochę nadrobić kondycję, często kosztem jakości kwiatów. Ale tego jeszcze nie zdążyłam sprawdzić. Może Ty sprawdzisz? Ja za rok? :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

To ja tak ad vocem :) Może źle się wyraziłam z tym zasadowym podłożem, bardziej o ten dolomit mi chodziło, bo generalnie gleby są coraz bardziej kwaśne, więc trzeba dla niektórych roślin je "zasadowić" :) Na pewno podłoże dla rododendronów i irysów nie powinno być takie samo,irysy potrzebują mniej kwasu :) A jeszcze często, żeby poprawić strukturę gleby dodajemy torfu (kiedyś doświadczony ogrodnik powiedział mi,że odkwaszony torf to ściema), więc kwaśnego, to wtedy taki dolomit to wręcz konieczność...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”