Ot... chwastowisko marcyjanny.

[marcyjanna]

hmmm tyle sie nasadziłam różnych bylin, a te niewdzięczne gdzieś sie zbyły przez zimę Syzyfowa robota z tym sadzeniem.
Ocalałe białe cwiety.

[iga23]

A może tak widoczek?Pokaż jakieś perspektywy.

[pamelka]

Mam trochę liliowców. Same pospolite, nie mają imion, ale i tak bardzo je lubię.

I słusznie, ja też nie znam imion, ale mi się podobają

[marcyjanna]

Perspektywy? Proszę bardzo, u mnie wszystko na widelcu.

[marcyjanna]

U nas popadywa sobie od wczoraj i chwasty rosną przez noc.

[dominikams]

Super kolekcja liliowców! Ładne są, naprawdę. Chwasty rosną przez noc... no muszą, jakby inaczej wątek funcjonował

Co to za piękna thujka przy domu?

[marcyjanna]

Domi, to jakiś zwykły Żywotnik Wschodni. A chwasty podlewam gnojówką i mają sie świetnie coraz bardziej je doceniam, bo nie muszę podlewać trawnika podczas suszy, a mam zielony dywan
Dzięki koniczynie

[marcyjanna]

Zebrina




Fotogeniczny Ż. Japoński




Daturka nabyta dzięki podglądaniu wątku Pamelki

[iga23]

Małgosiu, piękne perspektywy, od razu ogród widać.

[Tomekl]

Cudne liliowce, cały ogród z resztą fajnie wygląda. Wydaje mi się, że te liliowce jednak mają jakieś nazwy, są po prostu za ładne by się nie nazywać.

[marcyjanna]

Iguś, dzięki. Kiedyś to obmuruję kamieniami i będzie jak u Ciebie
Witaj Tomku.Wszystkie zielska sie jakoś nazywają, więc pewnie i te liliowce mają nazwy, ale jakie? któż to wie

[marcyjanna]

Trochę się zaróżowił (zaróżanowił) mój ogród. To początki, więc i róże dla początkujących.



Posadzone na honorowym miejscu róże ozdobne z liści Dobrze, że przynajmniej zdrowe



Wesoły Romek znaczy Aleksander





Berolina


Bonica


Prawdziwy z niej Casanowa


Chopin znów zachwyca w tym roku



jakaś


Coral

[marcyjanna]

Kupiona z tabliczką Dana Morelowa


Dolly


Flamingo


Haendel


Miniaturka "dostanięta" parę lat temu na dzień matki


Mirato


Mount Shasta

[marcyjanna]

Podejrzewam, że Piruette




Nostalgia


Coś


Westerland


Bezproblemowa Sissy


Peace


Pink Peace

[pamelka]

Małgoś piękne różyczki u Ciebie a ja wczoraj nabyłam dwie angielki i dalej myślę, może następne