Małe co nieco od Ave ...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Gołąbki znakomite od Ewy/Ave
Gołąbki znakomite od Ewy/Ave

Składniki:

1/2 kg mięsa indyczego mielonego (najlepsze na tacce, nazywa się "na kotlety")
1/2 kg mięsa mielonego garmażeryjnego wieprzowo-wołowego (np. z Tesco)
1/2 kg mięsa mielonego, takiego ze sklepu, świeżego.
1 torebka ryżu ugotowanego na mięciutko
2 podsmażone cebule
2 jajka
1-2 ząbki czosnku
włoszczyzna : 3 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera.
4 świeże pomidory
mała puszka koncentratu pomidorowego Łowicz
2 łyżki śmietany
2-3 łyżki mąki
1 kostka bulionu wołowego
sól. pieprz, vegeta, przyprawa maggi, olej/oliwa, cukier
1 kapusta włoska - spora
Wykonanie:
1.Z kapusty włoskiej wykrawamy „głąba”, odrywamy zewnętrzne liście, starając się jak najmniej je uszkodzić.

2.Zagotowujemy w szerokim garnku wodę i wkładamy do wrzątku po 2-3 liście na 1 minutkę. Liście mają tylko lekko zmięknąć, żeby dawały się zawijać.

3.Ścinamy wystający „grzbiet” grubej żyły na liściu, który przeszkadzałby w zawinięciu liścia.

4.Cebule kroimy w drobną kostkę i dusimy na łyżce oleju do miękkości dodając troszkę soli i szczyptę cukru, w międzyczasie możemy podlać łyżką wody.
- 
5.Wszystkie mięsa łączymy i dodajemy:
Jajka (sparzyć wrzątkiem przed rozbiciem)
Czosnek (przeciśnięty przez praskę – jak ktoś nie lubi można nie dodawać)
Uduszoną cebulę
1 łyżeczkę soli, 1/2 łyżeczki pieprzu, 1 łyżeczkę vegety, 2 łyżeczki przyprawy maggi
Mieszamy, na końcu dodajemy 2/3 ugotowanego ryżu.
- 
6.Na liściach kapusty układamy po 1-2 łyżki farszu mięsnego i zawijamy „w kopertę”.

7.Na dnie garnka, w którym będziemy gotować gołąbki, układamy pocięte na kawałki 2 surowe liście kapusty włoskiej – będą chroniły gołąbki przed przywarciem do dna naczynia.

8.Obieramy i kroimy w słupki włoszczyznę.

9.Układamy w garnku gołąbki, przekładając je włoszczyzną.
- 
10.Zalewamy gołąbki rozpuszczonym w wodzie bulionem wołowym, dosmaczamy 1 łyżeczką vegety i solą. Gotujemy 1 godzinę. W międzyczasie:
11.Sparzamy pomidory (1 minutę), schładzamy, obieramy z nich skórę i kroimy na drobną kostkę.
12.Po 40 minutach gotowania gołąbków, dodajemy pomidory i koncentrat pomidorowy.

13.Po zakończeniu gotowania wyjmujemy z garnka gołąbki, odcedzamy na sicie pozostały wywar (odkładając włoszczyznę i kapustę), a pozostały sos zagęszczamy 2-3 łyżkami mąki zmieszanymi z wodą (tzw. zaklepką) i doprawiamy śmietaną. Wkładamy gołąbki na powrót do sosu. Gotowe
Podajemy z ziemniaczkami z wody albo kaszami.
Smacznego.

Składniki:

1/2 kg mięsa indyczego mielonego (najlepsze na tacce, nazywa się "na kotlety")
1/2 kg mięsa mielonego garmażeryjnego wieprzowo-wołowego (np. z Tesco)
1/2 kg mięsa mielonego, takiego ze sklepu, świeżego.
1 torebka ryżu ugotowanego na mięciutko
2 podsmażone cebule
2 jajka
1-2 ząbki czosnku
włoszczyzna : 3 marchewki, 2 pietruszki, kawałek selera.
4 świeże pomidory
mała puszka koncentratu pomidorowego Łowicz
2 łyżki śmietany
2-3 łyżki mąki
1 kostka bulionu wołowego
sól. pieprz, vegeta, przyprawa maggi, olej/oliwa, cukier
1 kapusta włoska - spora
Wykonanie:
1.Z kapusty włoskiej wykrawamy „głąba”, odrywamy zewnętrzne liście, starając się jak najmniej je uszkodzić.

2.Zagotowujemy w szerokim garnku wodę i wkładamy do wrzątku po 2-3 liście na 1 minutkę. Liście mają tylko lekko zmięknąć, żeby dawały się zawijać.

3.Ścinamy wystający „grzbiet” grubej żyły na liściu, który przeszkadzałby w zawinięciu liścia.

4.Cebule kroimy w drobną kostkę i dusimy na łyżce oleju do miękkości dodając troszkę soli i szczyptę cukru, w międzyczasie możemy podlać łyżką wody.


5.Wszystkie mięsa łączymy i dodajemy:
Jajka (sparzyć wrzątkiem przed rozbiciem)
Czosnek (przeciśnięty przez praskę – jak ktoś nie lubi można nie dodawać)
Uduszoną cebulę
1 łyżeczkę soli, 1/2 łyżeczki pieprzu, 1 łyżeczkę vegety, 2 łyżeczki przyprawy maggi
Mieszamy, na końcu dodajemy 2/3 ugotowanego ryżu.


6.Na liściach kapusty układamy po 1-2 łyżki farszu mięsnego i zawijamy „w kopertę”.

7.Na dnie garnka, w którym będziemy gotować gołąbki, układamy pocięte na kawałki 2 surowe liście kapusty włoskiej – będą chroniły gołąbki przed przywarciem do dna naczynia.

8.Obieramy i kroimy w słupki włoszczyznę.

9.Układamy w garnku gołąbki, przekładając je włoszczyzną.


10.Zalewamy gołąbki rozpuszczonym w wodzie bulionem wołowym, dosmaczamy 1 łyżeczką vegety i solą. Gotujemy 1 godzinę. W międzyczasie:
11.Sparzamy pomidory (1 minutę), schładzamy, obieramy z nich skórę i kroimy na drobną kostkę.
12.Po 40 minutach gotowania gołąbków, dodajemy pomidory i koncentrat pomidorowy.

13.Po zakończeniu gotowania wyjmujemy z garnka gołąbki, odcedzamy na sicie pozostały wywar (odkładając włoszczyznę i kapustę), a pozostały sos zagęszczamy 2-3 łyżkami mąki zmieszanymi z wodą (tzw. zaklepką) i doprawiamy śmietaną. Wkładamy gołąbki na powrót do sosu. Gotowe

Podajemy z ziemniaczkami z wody albo kaszami.
Smacznego.
Ewuniu miło mi Cię poinformować, że "historyczne" skrzydełka już leżą w prodiżu.
za 1,5 godziny powiem jak smakowały
Chciałabym zrobć w święta i musiałam wypróbować, czy uda mi się te kości wyciągnąc... ale to naprawdę jest proste! Wielkie dzięki za wszystko.
za 1,5 godziny powiem jak smakowały

Chciałabym zrobć w święta i musiałam wypróbować, czy uda mi się te kości wyciągnąc... ale to naprawdę jest proste! Wielkie dzięki za wszystko.
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Ewuś zrobiłąbym te skrzydełka dla rodziców w pierwszy dzień świąt... co moge wcześneij przygotować?
Na pewno kupie skrzydełka i wypestkuję ups wykościuję... i mogę np. zamrozić
a farsz?
a może zrobić wsio i upiec i zamrozić? sam już nei wiem...
Na pewno kupie skrzydełka i wypestkuję ups wykościuję... i mogę np. zamrozić
a farsz?
a może zrobić wsio i upiec i zamrozić? sam już nei wiem...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Chciałabym, żeby było super ... ale nie mam kiedy zrobić .. dzien przed Wigilią jade po Kasie... nie zdąże zrobic wszystkiego... chyba że zamroże osobno skrzydełka wykostkowane i osobno farsz...Ave pisze:Możesz upiec i zostawić w jakimś chłodnym miejscu - najlepiej jakby się zmieściły do lodówki ... Nie mroziłam, więc nie wiem jaki by miały smak po rozmrożeniu. Ale spróbować zawsze można
Ok idę do łożeczka i tam pomyśłę ... bo jutro synka na 7 zawoże ..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Izulek - mrożenie osobno skrzydełek i farszu nie ma sensu. Napakuj farsz w skrzydełka, zamroź, a w dzień obiadku - upiecz. Powinno być OK
I uściskaj Kasiulka 
Aguś - Słoneczko kofane
aż się wruszyłam...
Bogusiu - coś za coś, ja się opycham Twoimi słodkościami, to miło mi będzie jak znajdziesz u mnie coś dla swojego brzuszka


Aguś - Słoneczko kofane

Bogusiu - coś za coś, ja się opycham Twoimi słodkościami, to miło mi będzie jak znajdziesz u mnie coś dla swojego brzuszka

- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Jestem pod ogromnym wrażeniem, taka mnogość przepisów
Ewo, jeżeli można o coś dla wegetarian. Przepis na pasztet już zapisałam.
Może i ja czymś się przysłużę. Kapustę na gołąbki można parzyć w mikrofali, wtedy nie trzeba uważać, że się przegotuje, zwłaszcza włoska. Główkę kapusty wkładam w woreczek foliowy i na kilka minuty do mikrofali. Stopniowo zdejmować liście i dalej parzyć w mikrofali tak do skutku. Naprawdę prościej i bez chlapania wrzątkiem. Unikniemy też ewentualnego oparzenia.

Może i ja czymś się przysłużę. Kapustę na gołąbki można parzyć w mikrofali, wtedy nie trzeba uważać, że się przegotuje, zwłaszcza włoska. Główkę kapusty wkładam w woreczek foliowy i na kilka minuty do mikrofali. Stopniowo zdejmować liście i dalej parzyć w mikrofali tak do skutku. Naprawdę prościej i bez chlapania wrzątkiem. Unikniemy też ewentualnego oparzenia.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Lisko, a czemu po 3 liście? to chyba za krótko w tej mikrofali kapustę trzymałaś? Może w wodzie troszeczkę więcej liści na raz się sparzy, ale ja woje w mikrofali bo nie muszę pilnować, sama się po czasie wyłączy , liście się nie "przegotują" i ja się wrzątkiem nie ochlapię.liska pisze:Ewunia wymyśliłam, że zrobię i podpiekę i zamroże
Kryska ja kiedyś tak się bawiłam po 3 liście i mikrofali...Teraz wkładam do gorącej wody

Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Bo nie wiedziałam, że można od razu główkę hihihihikryska pisze:Lisko, a czemu po 3 liście? to chyba za krótko w tej mikrofali kapustę trzymałaś? Może w wodzie troszeczkę więcej liści na raz się sparzy, ale ja woje w mikrofali bo nie muszę pilnować, sama się po czasie wyłączy , liście się nie "przegotują" i ja się wrzątkiem nie ochlapię.liska pisze:Ewunia wymyśliłam, że zrobię i podpiekę i zamroże
Kryska ja kiedyś tak się bawiłam po 3 liście i mikrofali...Teraz wkładam do gorącej wody
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jejku ile pyszności i dlaczego ja dopiero teraz tu trafiłam. Ale lepiej późno niż wcale. Już mi ślinka leci tylko ja zamiast "kopiuj wklej" robię drukuj drukuj drukuj ;) Jesteś niesamowita opisy fotki nawet ja sobie poradzę z takimi instrukcjami ;) Już na święta mam kilka przepisów upatrzonych
Wielkie dzięki
Wielkie dzięki