Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, część papryczek przesadziłam do innej ziemi i sprawdzam, co z tego będzie :roll: Nie spisuję ich jeszcze na straty.
Pięknie kwitną tulipanki w Twoim ogrodzie ;:108
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu tulipanki, żurawki ;:138 . A rzuty na całość ;:63 . Lobelię juz powysadzałaś czy czekasz? Nie wiem czy juz mogę, bo prosi się bardzo. Błaga mnie na "leżąco" :;230
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Miło popatrzeć :), podobne tulipany (do tych pomarańczowych) kupiłam w Biedronce całkiem dobre gatunkowe, a cena była jakaś bardzo niska.
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Witaj Jolu ,napisz proszę kiedy sie wysiewa melony może na drugi rok też się pokuszę.Ogród piękny ,widać włożoną pracę.

Pozdrawiam Teresa :wit
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ach Jolu, jakie cudne żurawki i te różowe tulipany. Białe też niczego sobie, ale różowe ;:167 Działka piękna, zadbana-nic dodać nic ująć. Chociaż ja to chyba za leniwa jestem, żeby tyle czystej ziemi pielić ;:306
A z tą żurawiną to i tak nie wiem co i jak ;:306 Chyba dlatego, że nigdy tematu nie zgłębiałam bo jakoś nie widzę jej u siebie. Co do borówki to gdy jeździłam jeszcze z rodzicami nad morze do Ustki to też zawsze przywoziliśmy borówkę zbieraną do butelek plastikowych po wodzie i też nic się z nią nie działo. A dżem i przetwory są pyszne :)
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Wolusia, będzie dobrze - tylko podlewać z umiarem, jak na wierzchu sucho. Ja swoje podlewam już teraz codziennie, ale są duże, kubki tylko 0,25l a stoją na balkonie na pełnym słońcu ;:65 .
Karolinko, właśnie dzisiaj powsadzałam lobelię. Też się kładła, a jak wyjęłam z wielodoniczki, to całe bryłki były mocno przerośnięte korzeniami. Lobelia znosi bez problemu niewielki przymrozek.
Iwonko, moje też z Biedronki :heja . Cebulowe mają faktycznie dobre gatunkowo i w niskiej cenie. I zgadzają się odmiany. Trzeba będzie jesienią znowu zaszaleć ;:224 .
Teresko, jeśli chcesz mieć melony, to jeszcze można siać, bo do gruntu wsadza się zwykle po 20 maja. Ja zazwyczaj wysiewam ok. 7 kwietnia, więc minęły 3 tygodnie od siewu. Mają już dwa liście właściwe i rośnie im trzeci. Teraz wyraźnie przyspieszyły. Jeszcze wyrosną im dwa listki i je ciachnę za 3. Myślę, że jak będę wysadzać, to już będą im wyrastały boczne pędy :heja .
Aniu, jeżeli masz jakiś podmokły kawałek ziemi, ale nasłoneczniony, to dać tam kwaśnego torfu i posadzić żurawinę. Ona fajnie zadarnia ziemię.
Piękny był dzisiaj dzień. No może nie tak jak wczoraj, ale ciepło (choć poranek chłodny). Wczoraj nie mogłam być na działce, bo miałam wyjazd służbowo-rodzinny do Poznania. Tzn. służbowość rodzinna ;:224.
Posadziłam lobelię i robiłam porządki pod jabłonką, bo tu też będą nowe rośliny: hosty, paprocie i trochę innych :heja . Czekałam tylko, aż tulipany przekwitną. Powykopywałam je i wsadziłam ile się dało w doniczki. Niech w naturalny sposób zaschną im liście, to jesienią z powrotem powsadzam ;:65 . No i trochę zdjęć.
Zaczął kwitnąć czosnek niedźwiedzi oraz floks kanadyjski który kupiłam jesienią.

Obrazek Obrazek

Dalszy ciąg paprotek. Ślicznie teraz wyglądają, takie świeżutkie.
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Dzięki za odp.Cały czas mam wrażenie ,że masz ogród z gumy ;:333
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ale kolekcja paproci ;:215 . To jutro w takim razie i ja wysadzam lobelię:). Dzięki za informację.
Awatar użytkownika
rozmalinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 7 sty 2013, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Dziewczyny, nie wydaje się Wam, że te zimne dni, które teraz będą, to są przyspieszeni "zimni ogrodnicy"?
Wszak wszystko jest w tym roku wcześniej... Może od poniedziałku będzie już po wszystkim i wsadzimy papryczki i pomidorki?
Pozdrawiam. Ania
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

To na pewno są przyspieszeni ogrodnicy, ale czy od poniedziałku można będzie sadzić, to nie wiem ;:131 . Moje pomidorki muszą jeszcze podrosnąć, ale papryka woła już o grunt. Tak samo heliotropy ;:173 .
Popatrzyłam na Weather online (mam do nich zaufanie) i najzimniej dla Warszawy ma być nocką we wtorek, -3 przy gruncie ;:202
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

To ile razy w tym roku bedzie Zośka i ogrodnicy?podawano że były przed świętami wielkanocnymi
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ojejku masz czosnek niedźwiedzi :)... Gdybyś miała za dużo... W tym roku spróbowałam surowego, tak to suszony, tylko raz widziałam w sprzedaży, ale za długo myślałam ;)...
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu-piękne paprocie. Zebrałaś fantastyczną kolekcję. Okrywasz te rarytasy na zimę? Bo narobiłaś mi smaka na te cudeńka. Mam do zagospodarowania takie cieniste, wilgotne, gliniaste miejsce pod pn-wsch ścianą domu> Może bym tam sobie zrobiła taki paprociowy gąszcz w przyszłym roku. Ja też podpinam się do wcześniejszej wypowiedzi-masz zdecydowanie działkę z gumy :)
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Dorotko, podobno to już ostatni, oby ;:224 . Po 6-tym wsadzam paprykę w szklarni i heliotropy do gruntu, ale z pomidorami i dyniowatymi to jednak poczekam ;:131 .
Iwonko, czosnek niedźwiedzi kupiłam pod koniec lata 2012r. Na razie rozrastają się dwie kępki, ale jeszcze nic z nich nie podbieram. Za to pojawiło się w tym roku sporo siewek, więc myślę, że w przyszłym roku będzie to już mini poletko, z którego można będzie coś uszczknąć ;:65 .
Aniu, żadnych paproci nie okrywam, ale oczywiście kupiłam takie, które są odpowiednie dla naszej strefy klimatycznej ;:108 . Kilka rośnie przy domku między żurawkami, ale większość na paprociowisku. W tym roku dokupiłam jeszcze kilka do posadzenia między hostami. Jeżeli masz cieniste, wilgotne miejsce, to dla paproci są to idealne warunki. Bardzo lubię paprocie, te niezbyt wysokie i nie rozłogowe. Tylko jedną mam rozłogową, ale ograniczyłam ją. Większość paproci nabyłam w Sadzawka.pl, ale również w innych źródłach (jest taki amator-hobbysta, ma duży wybór). Część paproci lubi kwaśną glebę, ale to zawsze piszą.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

To ja poczekam chyba, że nasionka? Ponoć (edit: liście najcenniejsze do kwitnienia :).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”