Wiktorze, może jednak usuniesz te 4 płyty spod metalowego płotu?

Ta druga, śpiąca usiłuje rozwinąc korzenie pod kostką betonową, która raz ją oziębia, a raz nagrzewa ziemię.
Ale wody i powietrza, to on nie przepuszcza...
A róże lubią mieć oddech.

Ta pierwsza ma znacznie lepszą przestrzeń.
Druga też żyje, ale męczy się, męczy

Edytko- skąd ja to znam ? Na razie tylko 2 stoją w doniczkach - The Fairy i Doroty Perkins. Tylko one tak stoja już drugi miesiąc

Zofijo, nie daj im azotu w tym roku, a tylko i wyłącznie potas+ fosfor np. planton do petunii i jeśli nie cięłaś- nie tnij - zobaczysz co się pokaże.
Jeśli to nie skłoni ich do wiązania kwiatów, to już nie wiem co może ?
Chyba , że ona kwitnie na dwuletnich pędach i niekoniecznie jest już Warwick...ale jest np. podkładką historyczną
