Mój ogród przy lesie cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajko, to znaczy, ze powinnam podlać różaneczniki :) Dziękuje za sugestię. Kupiłam go na wyprzedazy za 19 zł, w sezonie chcieli za niego 60 zł, zatem to była okazja. nie wiem jak kwitnie, co prawda ma dołączoną etykietę, ale wcale nie musi być ona zgodna z rzeczywistoscią...
Pąków ma całkiem sporo.
Ten drugi maleńki jak mu się przyjrzałam, to liście ma w sumie takie ciemno bordowe... od zimna??? nie wiem. Kupiłam malusieńką sadzoneczke za 7 zł. Jest chyba 20 razy mniejsza od tej sadzonki za 19 zł :roll:
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

kropelka pisze: Ten drugi maleńki jak mu się przyjrzałam, to liście ma w sumie takie ciemno bordowe... od zimna??? nie wiem. Kupiłam malusieńką sadzoneczke za 7 zł. Jest chyba 20 razy mniejsza od tej sadzonki za 19 zł :roll:
Są takie malutkie azalie japońskie Marushka i Babushka :D w sumie najbardziej mrozoodporne ;:108 Tych niczym nie okrywam ... a kwitną zdaje się jedna na czerwono druga na różowo ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko, dzień dobry. Moja spartynka pozdrawia twoją :wit Dzisiaj u nas piękna słoneczna pogoda, chociaż zimno. Ogrody znowy nabrały pięknych jesiennych kolorów i znów aż chce się żyć. Widmo zbliżającej się zimy jakby na chwilę zbladło. :heja
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Zazdroszczę pięknej, słonecznej pogody. U nas dzisiaj mglisto, szaro, buro... Aż nie chce się wychodzić z domu ;:110
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Aneczko to, że jesteś wysoka, to wiem. ;:196
Widziałam Cię na zdjęciu, szkoda, że nie w realu.
Aktualnych zdjęć już nie mam, nic ciekawego w ogrodzie się nie dzieje.
Trzeba sięgać do archiwum.
Pod względem grzybów rok był stracony, a lato bez grzybów i spacerów po lesie, to nie jest prawdziwe lato. :)

Aniu szkoda, że brzoza już nie ma listków i będziesz musiała czekać z identyfikacją do wiosny, niestety, ale na pewno jest piękna. ;:138

Andrzejku taki laik grzybowy, jak ja myśli, czym więcej deszczu, to więcej grzybów. ;:14
A to tak nie działa. :;230

Misiu przepraszam, że dopiero teraz się odzywam. ;:196
Miałam wnuczka u siebie, a on to takie żywe srebro, że na krok nie można od niego odejść, jest bardzo absorbujący.
Myślę, że już wiesz, jak wyglądają Twoje różyczki. :)

Aguś u nas co roku zbieraliśmy prawdziwki za siatką w starym sadzie, gdzie są dęby samosiejki, a w tym roku całkowita klapa.
Lato zimne i deszczowe, na dodatek bez grzybów.
Miejmy nadzieję, że następny sezon będzie o wiele lepszy. ;:196

Mariolu różaneczniki przed zimą trzeba koniecznie dobrze podlać, gdyż przez liście tracą wodę, a jak ziemia zamarznięta, to jej nie pobierają.
Myślę, że ciemno bordowe liście na różaneczniku nie świadczą o chorobie, tylko może brakuje jakiegoś składnika w glebie, gdyby były brązowe, świadczyło by o chorobie.
Tak sobie dedukuję, ale pewna nie jestem. :)

Joluś dziękuje za odpowiedź dla Mariolci. ;:196
Nie wiedziałam, że są azalie odporne na mróz, u mnie zawsze marzły. ;:14
Ile ja rzeczy jeszcze nie wiem, trzeba się będzie za nimi rozejrzeć.
Słyszałam tylko, że są nowe odmiany chyba duńskich różaneczników o dużej odporności na mróz.
Pozdrawiam Cię serdecznie. ;:196

Wandziu Tobie mówię dobry wieczór. :wit
Dopiero wnuczka zabrali, a ja mogę się relaksować na forum.
Żeby nie było tak wspaniale, to imageshack strajkuje.
Mogę wstawiać tylko 1 zdjęcie.
Ciekawe, czy wszyscy tak mają.
Twoja spartina jest śliczna, mój już za bardzo rozrośnięty krzaczor.
Wiosną z nią się rozprawię.
U nas było dość ciepło dzisiaj, ale pochmurno.

Halinko u nas właśnie tak było.
Mglisto, szaro i buro.
Ale jak przetrzymamy listopad, to już będzie tylko lepiej.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)

Na dobranoc dla Was moje różaneczniki.
Pora wracać do wspomnień. :;230
Tylko jedno zdjęcie mogę wstawić, coś dzieje się z Imageshackiem.

Obrazek
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Witaj Tajka piękny i okazaly krzak różanecznika , ciekaw jestem ile lat już u Ciebie rośnie ?
Pozdrawiam Zenek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Witaj Zenku :wit
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Różanecznik rośnie w moim ogrodzie już prawie 12 lat.
Jest to pospolita, nie wymagająca odmiana Roseum Elegans. :)
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajka pisze:Ale jak przetrzymamy listopad, to już będzie tylko lepiej.
Tak? Bo już nie będzie buro i ponuro, tylko zimno, mroźnie i ponuro? :wink: Ja generalnie popieram optymizm! Jakieś pokłady w sobie wydobywać próbuję...Pracuję nad postawą wzniosłej obojętności wobec zewnętrznych warunków...Idzie mi średnio... :;230
A na widok różanecznika powiem tak, takie różaneczniki to ja bym mogła mieć, ale od razu! Bez czekania dwunastu lat! :)
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

artam pisze: A na widok różanecznika powiem tak, takie różaneczniki to ja bym mogła mieć, ale od razu! Bez czekania dwunastu lat! :)
Trafne spostrzeżenie :uszy :;230
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Artamko, czyli miękniesz? Bo nawet ja mięknę :;230 :;230 największy ze znanych mi wrogów różaneczników :;230
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Prześliczny różanecznik, tylko dlaczego tak krótko kwitną?
Są takie wymagające?
Listopad lada moment się skończy a później rzut beretem i będą kwitły.
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko ja też mam problemu z żabą i nie mogę wstawiać zadjęć......przeprosiłam więc fotosika....przynajmniej na chwilę :roll: :lol:
Różaneczcnik cudo......ja już nie mogę się doczekać kiedy zakwitną....uwielbiam te krzewy i zawsze czekam na nie z wielką niecierpliwością :D A twój to prawdziwy okaz.....zresztą wszystkie twoje to przepiękne, zdrowe, rozrośnięte kolosy....tylko gratulować talentu do ich uprawy ;:196 .......A ten szpaler okazałych krzewów przed domem rzuca na kolana...... ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Martusiu uwielbiam czytać Twoje nafaszerowane humorem wypowiedzi. ;:63
Dzięki takim Osobom wesoło jest na naszym forum.
Ja już tą wzniosłą obojętność wobec zewnętrznych warunków w sobie wypracowałam przez lata.
Jeśli się czegoś nie może zmienić, to trzeba polubić.
Więc uwielbiajmy zimę z wszystkimi jej wadami, a wiosna nam za wszystko wynagrodzi. :;230
Różaneczniki tak jakoś same rosną, nie sprawiając kłopotów, więc szybko zleciało te 12 lat. :)

Joluś u Ciebie, to chyba ziemia nie za bardzo dla różaneczników, prawda?
Jest mi głupio zapytać i wstyd się przyznać, że nie pamiętam, czy w twoim ogrodzie rosną? :oops:
Ale sama do tego dojdę, tylko trochę się uporam z życiowymi obowiązkami. ;:108

Siberio mięknij, mięknij- one są bezproblemowe i warto mieć w ogrodzie. :)

Zosia różaneczniki z tych starych odmian, grupy katawbijskich nie są wymagające, łatwe w uprawie, pod warunkiem, że posadzi się w cieniu i odpowiednim podłożu.
Ostatni, który posadziłam 3 lata temu w miejscu, gdzie od 12- tej było słońce nie rósł, tylko wegetował.
Wiosną przesadziłam na leśną część działki w miejsce po wyciętej kosodrzewinie, to dostał 40 cm przyrostów. Słowo. ;:108

Agniesiu dziękuję. ;:196
Już dzisiaj Imageshack działa.
Ale nie wiem, jak długo. Ja nawet nie wiem, jak się szuka tego fotosika i co to jest żaba. :oops:
Różaneczniki u nas upodobały sobie miejsce, nie mam z nimi problemu, ale azalie wielkokwiatowe ciągle łapią mączniaka i opryski nie wiele pomagają.
U Ciebie także zdrowo rosną różaneczniki. :)

-- 17 lis 2011, o 16:26 --

Powtórkowe zdjęcia w moim wątku zaczynają liliowce. :D
Moja druga miłość po różach.
Mam ich w swoim ogrodzie zaledwie ok 40, z tego spora część jeszcze nie zakwitła, gdyż pochodzą głównie z kapersów, może latem doczekam się kwitnienia następnych. :)

Obrazek

Obrazek
kwitnie w maju
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko Imageshack to właśnie żaba :D A bramka do fotosika jest pod okienkiem w którym piszemy posty. Zaraz obok Imageshack :D
A co do Rh ....to moim marzeniem jest, żeby kiedyś były tak wspaniałe jak twoje . Twoje to okazy zdrowia i urody, po prostu wspaniałe :D
x-d-a

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko, oj, Ty to wiesz jak poprawić humor w ten listopadowy dzień :P
Przede wszystkim moja wielka miłość - rododendrony! Twój 12 letni jest prześliczny ;:63
Liliowce też lubię, głównie za kwiaty, bo liście, to już niekoniecznie...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”