Aneczko to, że jesteś wysoka, to wiem.
Widziałam Cię na zdjęciu, szkoda, że nie w realu.
Aktualnych zdjęć już nie mam, nic ciekawego w ogrodzie się nie dzieje.
Trzeba sięgać do archiwum.
Pod względem grzybów rok był stracony, a lato bez grzybów i spacerów po lesie, to nie jest prawdziwe lato.
Aniu szkoda, że brzoza już nie ma listków i będziesz musiała czekać z identyfikacją do wiosny, niestety, ale na pewno jest piękna.
Andrzejku taki laik grzybowy, jak ja myśli, czym więcej deszczu, to więcej grzybów.
A to tak nie działa.
Misiu przepraszam, że dopiero teraz się odzywam.
Miałam wnuczka u siebie, a on to takie żywe srebro, że na krok nie można od niego odejść, jest bardzo absorbujący.
Myślę, że już wiesz, jak wyglądają Twoje różyczki.
Aguś u nas co roku zbieraliśmy prawdziwki za siatką w starym sadzie, gdzie są dęby samosiejki, a w tym roku całkowita klapa.
Lato zimne i deszczowe, na dodatek bez grzybów.
Miejmy nadzieję, że następny sezon będzie o wiele lepszy.
Mariolu różaneczniki przed zimą trzeba koniecznie dobrze podlać, gdyż przez liście tracą wodę, a jak ziemia zamarznięta, to jej nie pobierają.
Myślę, że ciemno bordowe liście na różaneczniku nie świadczą o chorobie, tylko może brakuje jakiegoś składnika w glebie, gdyby były brązowe, świadczyło by o chorobie.
Tak sobie dedukuję, ale pewna nie jestem.
Joluś dziękuje za odpowiedź dla Mariolci.
Nie wiedziałam, że są azalie odporne na mróz, u mnie zawsze marzły.
Ile ja rzeczy jeszcze nie wiem, trzeba się będzie za nimi rozejrzeć.
Słyszałam tylko, że są nowe odmiany chyba duńskich różaneczników o dużej odporności na mróz.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Wandziu Tobie mówię dobry wieczór.
Dopiero wnuczka zabrali, a ja mogę się relaksować na forum.
Żeby nie było tak wspaniale, to imageshack strajkuje.
Mogę wstawiać tylko 1 zdjęcie.
Ciekawe, czy wszyscy tak mają.
Twoja spartina jest śliczna, mój już za bardzo rozrośnięty krzaczor.
Wiosną z nią się rozprawię.
U nas było dość ciepło dzisiaj, ale pochmurno.
Halinko u nas właśnie tak było.
Mglisto, szaro i buro.
Ale jak przetrzymamy listopad, to już będzie tylko lepiej.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Na dobranoc dla Was moje różaneczniki.
Pora wracać do wspomnień.
Tylko jedno zdjęcie mogę wstawić, coś dzieje się z Imageshackiem.
