Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu,
superaśny murek ze skalniaczkami! ;:138
masz rację, będziemy odpoczywać zimą a teraz trzeba wykorzystać każdą wolną chwilę w ogrodzie! :)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Już mamy czwartek i znowu dzień zaliczony jako pracowity uffffff. Wykopałam selery, pościnałam pietruszkę i wszystko poszło do zamrazalki . Warzywnik też już przekopany a także przesadzone znów 2 róże ;:223 .Zostały tylko czosnki do wsadzenia
ADRIANIE fajnie ,ze Cię przywołałam .
ANIU dlaczego przecież tu nic sie nie dzieje ;:224
EWCIU trzeba pracować póki pogoda dopisuje . Ciekawe jak sie sprawdzi ten murek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu widzę że znowu pracowałaś ciężko i nawet selery wykopane nie wspominając o różach. Trzeba wykorzystać te pogodne dni bo nie za dużo ich przed nami. ;:138
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu. To u Was dziś można było coś zrobić :shock: - u nas lało cały dzień. Deszczyk był jednak potrzebny, gdyż cały czas jest jednak sucho.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

KRYSIU u nas była SUPER pogoda chociaż rano parę zabłąkanych kropelek spadło . Masz racje deszcz jest potrzebny
MAJKA selery piękne porosły . Takie wielgachne a już myślałam ,że w srodku beda zbutwiałe--- a tu nie zdrowiuteńkie . Wszystkie pokrojone w paseczki już sie mrożą . Jutro tylko trochę magi i kopru pościnam
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Ja też wczoraj korzystając z pięknej pogody popracowałam na działce. Zapachniało mi selerem i rosołem. Dlaczego u mnie selery dorastaja do wielkosci pięcio złotowki.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Rzeczywiście,że seler pokażnych rozmiarow.Uwielbiam sałatkę selerową z orzechami.
Podarunek od Basi w kolorze ulubionym przez Ciebie ale ten odcień i ja kocham.
Dzisiaj pada ale to bardzo potrzebny deszcz.Podleje mi dobrze to co wczoraj posadszilam i przesadziłam.Patrzę na ręce i widzę,że sa cale podrapane a przy pracy tego nie zauważyłam-no amok czy co? :lol:
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu ty to jesteś pracowita kobieta ja jak wróciłam zdążyłam tylko skosić trawę ciągle mam coś do załatwiania lub jakieś spotkania, jestem przez te 25 dni opóźniona ze wszystkim i będzie mi to trudno nadrobić. Róże które przyjdą zadołuję i wiosną będę sadzić i ile uda mi się zrobić to będzie.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Chryzantemki i róże jeszcze ładne , jeszcze chcą kwitnąć i na szczęście opierają się niskim temperaturom. Funkie , jak widzę ,już zważył przymrozek ( u mnie tak samo smętnie zwisają), ale na to nie ma rady - JESIEŃ !!!
Gdy tak czytam Twój wątek jestem pod wrażeniem ogromu pracy i energii , jaką wkładasz w ogród. No ale tylko wtedy są efekty... U Ciebie w ogrodzie je widać !
Tymczasem ja już czuję się zmęczona jesienią , a jeszcze tyle prac należało by wykonać ...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu, przyleciałam się przywitać :wit i lecę dalej. :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Sałatka selerowa z orzechami ......pychota, też czasem ją robię.
Ciekawa jestem jak w przyszłym roku będzie wyglądał twój ogród po tegorocznych rewolucjach.
Chyba go nie poznam. ;:224
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu pracujesz i pracujesz tyle narobiłaś w ogrodzie nowości ,seler Ci piękny urósł
też bym zrobiła sałatkę z orzecha i selera ale nie wiem jak bo nigdy nie robiłam.
Grażynko jak to nie kłopot daj przepis co tam jeszcze dodawać plissssssssssss ;:196
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

:wit Ja też chcę przepis na sałatkę. Grażynko daj!!!! ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Jadziu pokazałaś seler w dosyć dużym rozmiarze...zastanawiam się czy moje liście selera oprócz zielonego pióropusza posiada taka bulwę...dostałam od sąsiadki maleńkie sadzonki ...wsadziłam do ziemi...ale jeszcze nie wykopywałam ,może mnie też zaskoczy takim korzeniem... :lol:
Arturek jeszcze dzielnie stoi z kwiatami...u mnie już tylko okrywowe nie dały się przymrozkom...a pąki nierozwinięte innych róż chyba prędzej zgniją,jeżeli tak padać będzie , w tej niskiej temperaturze... :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8

Post »

Sałatka - starty średniej wielkości seler, 2 jabłka / starte na tarce o dużych otworach /, 10 dkg mielonych orzechów / podprażone na patelni bez tłuszczu /, sól, sok z cytryny, łyżka majonezu i wszystko wymieszać.
Można dodać jeszcze natkę z selera pokrojoną drobno w paseczki.
Polecam ten blog - http://kwi-zdro-uro.blog.onet.pl/
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”