Witam w ogrodzie u Aguniady

[ewamaj66]

Ognik zwykle wygląda paskudnie do końca kwietnia. Znoszę ten okropny widok i krzaczek zaczyna żyć. Kwitnie na gałązkach, które wydawały się martwe. Dół cały w kwiatach, a góra (zmarznięta ) szykuje się do kwitnienia.

[merle]

witaj Agnieszko,

cieszę się, że wzrosła szansa na owoce u ognika; a gdybyś miała chwilę, to wpadnij do ogrodu Grażyny i Romka (jeśli jeszcze tam nie byłaś) i zobacz wspaniały okaz derenia kousa - cudo a jeszcze większe cudo jesienią; oby Twój dobrze się zadomowił na nowym stanowisku i był równie piękny jak ten z ogrodu Romka. Tego Ci życzę.

[x-ag-a]

już się poprawiam, Francesco, oczywiscie masz rację w kwestii tawuły vs tawułek...
nie jestem pewna którą mam odmianę hortensji - zapewne to hydrangea macrophylla. Sama się zdziwiłam że ma już pączki kwiatowe...
Jule, ognik to zapewne Orange Glow...
Ewo, u mnie tak własnie zawsze się dzieje z ognikami...
Marcin, biegnę szukać wątku, który polecasz... nawet nie wiesz, jak się cieszę że udało mi się kupić Kousę i to w tak dobrej cenie... drżę, czy mu będzie u mnie dobrze, ale wybrałam mu osłonięte miejsce od południa... dzięki za polecenie wątku i tak miłe życzenia dla moje małej rośliny

[Jule]

Przyszlam powalic sie z piers - tez mam Orange Glow i tez ma takie pedy dopiero na wlasnej focie zauwazylam na oczy cos mi padlo chyba ale jakos tak jest, ze u innych sie lepiej pewne rzeczy zauwaza

[x-ag-a]

Jule, nie przejmuj się... u mnie takie 'pomroczności' to standard... za dużo nazw/odmian mamy w pamięci st ad jej zaniki

[magenta]

Witaj, Agu
ostatnio nie mam czasu buszować po innych ogrodach, po swoim też zresztą też nie
Popodziwiałam fotki. I moją uwagę przykuła hortensja z kwiatem w rozmiarze mini Czy one się powiększą?
U mnie też taki rozmiar i w ogóle chyba ze dwa . Strasznie kapryśne są te hortensje, jak kwitną jest cudnie, jak nie to, mam zielony placek w miejscu gdzie powinien być różowo - niebieski.
Właśnie wróciłam od siebie z ogrodu i od razu zaaplikowałam pantenol na plecy Zagapiłam sie i teraz mam
Pozdrawiam.

[aagaaz]

Śliczne fotki.. tawuła i hortensja się szykują widzę ..

[Nutka81]

Aguś, ten pączek u hortensji zapowiada się pięknie Nie mogę doczekać się rozkwitu mojej Będzie niespodzianka ;) Co do ognika, to pięknie kwitnie, podoba mi się bardzo

[x-ag-a]

witam niedzielnie... ależ dziś upalnie, pięknie, letnio...
kwiaty hortensji na pewno będą większe niz te w pączkach... mam taką nadzieję, bo czemuż miałoby być inaczej ;)

kilka popołudniowych, skąpanych w słońcu, zdjęć:

































udanej niedzieli!

[Stachu 1956]

Bardzo ładna kwitnąca krzewuszka .

[Jule]

No slicznie jest u Ciebie juz sobie wyobrazam ile pracy Was to kosztuje a krzewuszka wyglada fantastycznie, bardzo lubie ten krzew

[x-ag-a]

witajcie... Stachu, krzewuszka wyjątkowo obficie zakwitła w tym roku... uwielbiam ją, bo kwiaty ma do samych mrozów...
Jule, dziękuję za miłe słowo sama wiesz jak to jest... samo się nie zrobi... dziś mieliśmy przyjemność brodzić w oczku - w folii zrobiło się małe nacięcie od kamienia i uciekała woda... na szczęście udało się zidentyfikować miejsce i je zakleić łatką...
i jeszcze jeden news - urodziły się małe rybki, więc te zjedzone przez czaplę mają godnych następców

[ewamaj66]

Wszystkie moje krzewuszki przemarzły w maju. Odbijają od korzeni, więc na pewno nie mogę się spodziewać obfitego kwitnienia. Wygląda na to, że obrzeże dobrze pełni swoją funkcję M powziął pewien plan, który nie pozwoli mi na kupno tego ulatwienia-będę ganiać ze szpadlem Ale plan M jest moim pomysłem, więc się cieszę że zostanie zrealizowany

[heliofitka]

U mnie też piękna, słoneczna pogoda, a ja nadal czekam na deszcz Nie chciało mi się nawet wyjść do ogrodu, aby nie patrzeć na "umęczone" rośliny. Coraz poważniej myślę o wymianie bylin na krzewy, bo patrząc na Twoje kolorowe zdjęcia...

[x-ag-a]

Ewo, nie do końca rozumiem - będziecie robili obrzeża? jakie?
Iwonko, ja też obserwuję po bylinach że kiepsko radzą sobie w upały... krzewy są znacznie wytrzymalsze, to fakt. Na Twoich zdjęciach byliny są w dobrej kondycji, ale domyślam się, że cierpią z powodu braku deszczu... u mnie też susza.