Kochani, nasze roślinki budzą się ze snu zimowego, nooo ale niestety szkodniki też
Poczytam dzisiaj trochę na temat walki w tymi szkodnikami i pragnę podzielić się z Wami tą wiedzą.
Jeżeli prawidłowo zaplanujemy wiosenne nasady, unikniemy wielu problemów w pełni sezonu.
Dotychczas stosowałam w warzywniaku, jako osłonę ekologiczną:
aksamitki,
nagietki,
nasturcje,
niezapominajki,
słonecznik,
kukurydzę i
maliny.
Jestem dopiero początkującym ogrodnikiem i wszystkiego się uczę na zasadzie prób i błędów
Być może ktoś ma już jakieś doświadczenie w tym temacie, to bardzo proszę radę
Naturalne metody wypłaszania szkodników z naszych ogrodów.
Mącznika prawdziwego zwalczamy sadząc
szczypior i
czosnek pod drzewami owocowymi, różami i między truskawkami.
Nicienie glebowe pomogą nam zwalczyć
aksamitki i
nagietki, które warto posadzić na obrzeżach rabat.
Muchy i komary odstrasza specyficzny zapach
aksamitek i
nagietków.
Mszyce zwalczy
cząber ogrodowy,
lawenda i
nasturcje.
Mrówki skutecznie przepędzi
bylica piołun,
roszpunka,
wrotycz pospolity,
majeranek i
mięta polna.
Rdzę porzeczkowo-wejmutkową zwalczymy sadząc w pobliżu porzeczek
bylicę piołun. Pozbędziemy się również mrówek.
Ślimaki wypłoszymy
gorczycą,
czosnkiem,
cebulą,
tymiankiem,
nasturcją,
szałwią i
hyzopem.
Bielinek kapustnik, żeby z dala trzymał się od naszego zagonu warzywnego należy posiać na obrzeżach:
koper,
szałwię,
rozmaryn,
tymianek,
miętę pieprzową lub
bylicę.
Myszy i małe gryzonie wypłoszymy z naszego ogrodu sadząc:
grykę,
wilczomlecz,
nostrzyk,
czosnek,
szachownicę cesarską,
słonecznik oraz
narcyza 'La Riante'.
Aniu 
myślę, że tak, noo i to wykorzystanie miejsca pod nim, zwłaszcza, że nam ogrodnikom, tego miejsca ciągle mało
Małgosiu 
ja bym z tym sianiem zaczekała do czwartku, ale trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze
Krysiu 
musimy wszystko zdążyć zrobić na czas, my ogrodnicy cuda wyczyniamy na tych naszych działeczkach
