
Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu w jakim markecie nabyłaś te różyczki? Do mnie mają przyjść od Choduna. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Takasobie, ale fajne odmiany angielek udało ci się zdobyć! I to za grosze. Ciekawa jestem, jak ci zakwitną w tym roku. A to w markecie kupiłaś? Miejsca mówisz, nie masz, to może z kilku dalii zrezygnujesz
Leszczyno, kupować można też i bez marketów, sama zresztą wiesz. Ty to masz przynajmniej miejsce, to masz mniejszy problem. A my, jak wchodzimy do marketów i mamy te róże na oczach, to istne męki przeżywamy
Dorotka, najpierw o hortensjach. Bounty jest krewną Anabelle, ale nieco mniejszą, choć i tak jest niemała. Ma bardziej sztywne pędy niż Anabelka. Bombshell jest taka w sam raz, rośnie nam do pasa. Silver Dollar już trochę wyższa, ale wysokość można regulować cięciem. Wszystkie trzy odmiany są wręcz obłędne.
Co do róż, to ta różowa wygląda faktycznie na Leonardo, ale Leonardo jest różą Mailanda, więc jakoś budzi moje wątpliwości. Ignis napisała, że to może być też Mary Rose. No nic, zobaczy się w sezonie. Dobrze, że mamy takie same odmiany, łatwiej nam będzie zidentyfikować. A ta żółta to może także być Amber Queen albo Golden Celebration.
Dla ciebie zdjęcie przebarwionej Bombshell w tle. Widać, że jest niewysoka.
Garden11, no ładne są na obrazku.
Anna11, z tych, co wymieniłaś, mam Concerto. Jest po prostu wspaniała, same zalety. Kupiłam kiedyś w LM, a potem już nigdy nie było
.
Cyma, w Au też były wielkokwiatowe, ale to już okazało się ponad moje możliwości terytorialne i donicowe.
Usa, też zauważyłam, że mamy podobną kolorystykę w kwestii różanej. A kopanie dołków to jednak ja muszę przyśpieszyć, bo chodzi nie tylko o wykopanie, ale też o dodanie kompostu, porządnej ziemi i innych smaczków, a to już pochłania sporo czasu, mimo że też nie pracuję już zawodowo.
Justi, nie bojsa, wszystko się zmieści. Ja działam według staej zasady. Najpierw kupuję, a potem miejsce samo się znajduje. Kilka sztuk jeszcze nie wiem, gdzie posadzę, ale czas mi pokaże.
Jagi, mój ogródek wypełniony co prawda po brzegi, ale jeszcze wzwyż zostało trochę miejsca! I dlatego trochę pnących kupiłam.Dobrze będzie
Ignis, sama jestem ciekawa, co będzie z tych kartoników. Fajna zabawa, nie sądzisz? Ty się nacięłaś, bo miał być Avalon, a nie był, ale w moim przypadku nie piszą w ogóle co ma być. Jedynie, że angielska.
Może Mary Rose, może Leonardo, może Pomponella... ruletka.
Koziorożec, jak to dobrze, że przetrwaliśmy zimę, możemy znów realizować swoje marzenia
Lady, kupiłam w A na Radzymińskiej, po 4, 60zł. Natomiast ja czekam od Ćwika i od Ewy, ale dopiero po 15 marca. Muszę się śpieszyć z dołkami.
Nie wiem, czym Was mogę zainteresować, bo wspomnienia prawie już wyczerpane.
Niech więc będzie historia przebarwiania się w minionym roku hortensji Vanille Fraise
KONIEC LIPCA

10 SIERPNIA

17 SIERPNIA


22 SIERPNIA

8 WRZEŚNIA

24 WRZEŚNIA


Leszczyno, kupować można też i bez marketów, sama zresztą wiesz. Ty to masz przynajmniej miejsce, to masz mniejszy problem. A my, jak wchodzimy do marketów i mamy te róże na oczach, to istne męki przeżywamy

Dorotka, najpierw o hortensjach. Bounty jest krewną Anabelle, ale nieco mniejszą, choć i tak jest niemała. Ma bardziej sztywne pędy niż Anabelka. Bombshell jest taka w sam raz, rośnie nam do pasa. Silver Dollar już trochę wyższa, ale wysokość można regulować cięciem. Wszystkie trzy odmiany są wręcz obłędne.

Co do róż, to ta różowa wygląda faktycznie na Leonardo, ale Leonardo jest różą Mailanda, więc jakoś budzi moje wątpliwości. Ignis napisała, że to może być też Mary Rose. No nic, zobaczy się w sezonie. Dobrze, że mamy takie same odmiany, łatwiej nam będzie zidentyfikować. A ta żółta to może także być Amber Queen albo Golden Celebration.
Dla ciebie zdjęcie przebarwionej Bombshell w tle. Widać, że jest niewysoka.

Garden11, no ładne są na obrazku.
Anna11, z tych, co wymieniłaś, mam Concerto. Jest po prostu wspaniała, same zalety. Kupiłam kiedyś w LM, a potem już nigdy nie było

Cyma, w Au też były wielkokwiatowe, ale to już okazało się ponad moje możliwości terytorialne i donicowe.
Usa, też zauważyłam, że mamy podobną kolorystykę w kwestii różanej. A kopanie dołków to jednak ja muszę przyśpieszyć, bo chodzi nie tylko o wykopanie, ale też o dodanie kompostu, porządnej ziemi i innych smaczków, a to już pochłania sporo czasu, mimo że też nie pracuję już zawodowo.
Justi, nie bojsa, wszystko się zmieści. Ja działam według staej zasady. Najpierw kupuję, a potem miejsce samo się znajduje. Kilka sztuk jeszcze nie wiem, gdzie posadzę, ale czas mi pokaże.
Jagi, mój ogródek wypełniony co prawda po brzegi, ale jeszcze wzwyż zostało trochę miejsca! I dlatego trochę pnących kupiłam.Dobrze będzie

Ignis, sama jestem ciekawa, co będzie z tych kartoników. Fajna zabawa, nie sądzisz? Ty się nacięłaś, bo miał być Avalon, a nie był, ale w moim przypadku nie piszą w ogóle co ma być. Jedynie, że angielska.

Koziorożec, jak to dobrze, że przetrwaliśmy zimę, możemy znów realizować swoje marzenia

Lady, kupiłam w A na Radzymińskiej, po 4, 60zł. Natomiast ja czekam od Ćwika i od Ewy, ale dopiero po 15 marca. Muszę się śpieszyć z dołkami.
Nie wiem, czym Was mogę zainteresować, bo wspomnienia prawie już wyczerpane.
Niech więc będzie historia przebarwiania się w minionym roku hortensji Vanille Fraise
KONIEC LIPCA

10 SIERPNIA

17 SIERPNIA


22 SIERPNIA

8 WRZEŚNIA

24 WRZEŚNIA

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Niewiele jest roślin , które po przekwitnięciu wyglądają nadal bardzo atrakcyjnie , nic nie tracą ze swojego wyglądu.
A Vanilka z rumieńcami wygląda na inną odmianę , dwa w jednym 


- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Ukorzeniam patyczki z takiego ,,cuda"
Tylko kiedy doczekam się tak pięknych kwiatów?

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Zakupy jak się patrzy, różanka pięknie się powiększy, oj będziemy oglądać.
Zawsze wzdycham oglądając Vanillkę
podoba mi się metamorfoza jej okazałych kwiatostanów i ten jesienny rumieniec. 


Zawsze wzdycham oglądając Vanillkę


- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Jak to Wandziu zrezygnować z kilku dalii!!!???
Niemożliwe!
Jest areał dla dalii i jest miejsce dla róż. Te zmówione wcisnę, ale już wiem, że jedną podaruję przyjaciółce do nowego ogrodu. Na wszystkie zamówione i obiecane dalie też nie mam miejsca, ale na pewno jakoś wcisnę!
Angielki kupiłam w Leroju. Były też inne, ale już miałam więc nie kupiłam. Teraz żałuję, też mogłam mieć na prezenty
Też jestem ciekawa, co z tego będzie, mizerne były strasznie. Teraz całkiem przyzwoicie wyglądają, ale cudów w tym sezonie się nie spodziewam 
I ciesze się bardzo, ze mam Vanilla Fraise, Twoje zdjęcia potwierdzają, że to był dobry wybór.


Angielki kupiłam w Leroju. Były też inne, ale już miałam więc nie kupiłam. Teraz żałuję, też mogłam mieć na prezenty


I ciesze się bardzo, ze mam Vanilla Fraise, Twoje zdjęcia potwierdzają, że to był dobry wybór.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12125
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu wyeksponowany bukszpan w pięknej kompozycji.
Wanilka jest niesamowita. Też mam malutką.

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wanda,
Normalnie szok
Ale wzorowa ta twoja wanilka. Czy ona taka ciemna jest zawsze, czy zaleźy od roku?
Normalnie szok

Ale wzorowa ta twoja wanilka. Czy ona taka ciemna jest zawsze, czy zaleźy od roku?
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Czekam niecierpliwie na efekt rewolucji
Mam nadzieje, że będę mogła zobaczyć naocznie.
Chociaż tak jak Justy nie wiem gdzie to wciśniesz. Chyba że czegoś się pozbywasz
Może Cześka?
Chociaż czemu ja się dziwię, przecież mam to samo.
Ale nie do tego stopnia
Mam nadzieje, że będę mogła zobaczyć naocznie.
Chociaż tak jak Justy nie wiem gdzie to wciśniesz. Chyba że czegoś się pozbywasz
Może Cześka?

Chociaż czemu ja się dziwię, przecież mam to samo.
Ale nie do tego stopnia

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu w takim razie poszukam Bombshell, bo chciałabym aby była trochę niższa.
Wiem, że Leonardo to róża Meillanda, ale faktem jest, że zamiast różowej angielskiej, wyrósł mi piękny Leonardo da Vinci
...I powiem Ci, że wcale mnie to nie martwi, bo to prześliczna róża.
Ciekawe co z tych kartoników wyrośnie w tym roku
Już się nie mogę doczekać 
PS. A jak wysoka rośnie Vanille Freise? Kolejna ślicznotka.
Wiem, że Leonardo to róża Meillanda, ale faktem jest, że zamiast różowej angielskiej, wyrósł mi piękny Leonardo da Vinci

Ciekawe co z tych kartoników wyrośnie w tym roku


PS. A jak wysoka rośnie Vanille Freise? Kolejna ślicznotka.
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Vanille Fraise pięknie się przebarwia, końcowy efekt najładniejszy:)
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu
zaglądam jak mam chwilę, chociaż nie zawsze udaje mi się coś napisać
Widziałam, że masz hortensję Hayes Starburst i to jaką dużą
Do mnie przyjechała takowa dwa dni temu, ale strasznie mikra
Ciekawa jestem co możesz o niej powiedzieć. Jak długo ją masz? Czy kwitnie tak obficie jak Anabell?
Hortensje bardzo lubię, podobnie jak TY
Szczególnie za to, ze zdobią ogród późnym latem i jesienią, jak również za to, że tolerują cień, co w moim przypadku jest bardzo istotne.
Piękne zamówienie różane zrobiłaś
Nie wiem czy czerwone róże dobrze się skomponują z różowymi, bo wszystko zależy od odcienia różu. Z mojego doświadczenia wynika, że zestaw jasna czerwień i mocny róż wygląda "żrąco", natomiast jasny, pastelowy róż i mocna czerwień lub bordo, komponuje się idealnie
Ja zestawiam czerwienie i purpury z kremowymi, zobaczę w sezonie jak wyjdzie


Widziałam, że masz hortensję Hayes Starburst i to jaką dużą


Hortensje bardzo lubię, podobnie jak TY

Piękne zamówienie różane zrobiłaś


Ja zestawiam czerwienie i purpury z kremowymi, zobaczę w sezonie jak wyjdzie

Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu, ja nawet uwielbiam czytać nazwy zamawianych różyczek i wcale nie muszą to być moje zamówienia
Cudne róże! Z pewnością coś wymyślisz i pięknie je wkomponujesz
A ta różowa, w kartonie najbardziej przypomina mi Leonarda, ale jak ma być angielską, to obstawiam Gertrude Jekyll lub Mary Rose...

Cudne róże! Z pewnością coś wymyślisz i pięknie je wkomponujesz

A ta różowa, w kartonie najbardziej przypomina mi Leonarda, ale jak ma być angielską, to obstawiam Gertrude Jekyll lub Mary Rose...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
WANDZIU poszlam w Twoje ślady i też zaszlałam, aż 15 krzaczkow zamówiłam - ale oczywiście miejsca na razie nie mam gotowego. 

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu nadrabiam zaległości forumowe, witaj kochana
Aż nie mogę w to uwierzyć, że nadal szalejesz z różyczkami... niesamowite, gdzie Ty to wszystko mieścisz
Oj, będzie co podziwiać latem, już nie mogę się doczekać 

Aż nie mogę w to uwierzyć, że nadal szalejesz z różyczkami... niesamowite, gdzie Ty to wszystko mieścisz

