Ogród Gosi 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Urocze wiosenne zdjęcia- u Ciebie wierzba pokryta baziami- ja u siebie znalazłam jedną.. dosłownie jedną.. :?
Masz siłę się ruszać po akcji cięcia żywopłotu..? ;:168
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Tak kochana mam malutki ogród- 8x9m coś takiego. Jeden z bzów jest wielkości tawuły więc te dwa jakoś się upchnie. No co ja poradzę, że tak mi się podobają. Zawsze mogę gospodarczy zrównać z ziemią i już mam miejsce na kolejne ;:306

No i zaraz się wkurzę. Wszyscy mają już krokusy, u mnie cisza- szczypior wystawiły i zadowolone. Nawet u Ciebie- kilka kilometrów różnicy! już kwitną. Ojjjj podpadły mi te moje ;:185

Widac ile przycięła tujek. Całkiem sporo. Zastanawiam się czy moim nie przyrównać czubków wiosną :?:
Awatar użytkownika
reniusia20
1000p
1000p
Posty: 1859
Od: 2 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu wiosna zawitała już do twojego ogrodu,piękne bazie już masz ;:138
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu w szkółce niedaleko mnie mają rh Goldbukket i chyba skuszę się na niego.Po twoich fotkach nie mogę o nim przestać myśleć ;:224
Mam nadzieję,że nie masz do niego zastrzeżeń?

Wiosenka u Ciebie jak się patrzy,bazie uwielbiam :uszy

Pozdrawiam serdecznie:)
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Ech, ja tam nie mam ani krokusów, ani bazi, ani w ogóle :( Tylko żurawki jako tako wyglądają. Chyba nie będę czekać na bazie, tylko przytnę wierzbę do łysego, bo może wcale tych bazi nie będzie u mnie w tym roku. Hakuro już dzisiaj przycięłam, bo ona i tak nie ma żadnych kotków.
Yoannak
500p
500p
Posty: 607
Od: 2 kwie 2011, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu,

U Ciebie wiosna na całego. Nawet hiacynty już się chcą pokazać. Bazie super, one są takie delikatne w dotyku ;:138 .
Joasia
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Na razie witam się :wit i pędzę na początek, żeby poczytać i pooglądać cudności.
Pozdrawiam, Elwi
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Róża wcale nie wygląda tak źle, widać mnóstwo żywych pączków :D Górę zetnij, reszta będzie rosła.
Bazie rozczulające :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu ależ hiacynty już piękne u Ciebie ..... już szyszeczki widać ;:oj kilka dni ciepła i zakwitną ;:138
U mnie jeszcze nawet krokusy nie pokazały się.... wystawiły tylko noski..... i śpią.... ale u mnie wciąż zimno i szaro..... roślinki czekają na słoneczko....
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu :wit
Widać, ze Twoja wiosna nabrała przyspieszenia ;:oj
Z porządkami uwinęłaś się błyskawicznie! Róze już przygotowane do sezonu?
Cięcie takiego zywoplotu to wyzwanie, podziwiam. U mnie jeszcze czeka na cięcie, najpierw ogarniam rabatki ;-)
Miłego dnia i dobrej pogody ;:196
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu wiosenka rozkręca się na dobre :heja hiacynty już mają pączusie :shock: o tej porze każdy pączek i nawet najmniejszy kwiatek cieszą ogromnie. Pozdrowienia i słoneczko ;:3 przesyłam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród Gosi 12

Post »

:wit

Witaj Gosiu :)
Przychodzę się wiosennie przywitac ;:3 wiosna za progiem ;:3
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu, ładnie i kolorowo się robi - wiosna już przyszła i nie ma ściemy trzeba głośno o tym mówić, a zima niech odejdzie już na dobre :)
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Niestety mimo walki uległam w końcu przeziębieniu. A tak się trzymałam. Równe 3 miesiące wokół mnie ciągle jakieś choroby się pałętały. Całe szczęście, że to zwykłe przeziębienie, jednak do pracy chodzić trzeba.

Aga, nie obcinam ostnicy, przynajmniej tego gatunki. Są takie, które są całe brązowe. Te trzeba obciąć. Do tej pory obcinałam i chyba z tego powodu traciłam trawkę. Może tym razem przetrwa.

Jadziu, ja jeszcze nigdy nie ukorzeniałam róż. Może w tym roku spróbuję?

Danusiu,
ja nie przycinam akurat ostnicy, która ma zielone łodyżki, bo jest gatunek, który całkowicie brązowieje. Ten obcinam.
Z moim żywopłotem do tej pory nie miałam problemu. Elektrycznymi nożycami szło całkiem sprawnie. Jednak tym razem muszę go skrócić bardzo mocno i nozyce nie dają rady. Dlatego tyle pracy. Każdą gałąź muszę obciąć oddzielnie o 1 m. Także czeka mnie nie tylko dużo roboty z obcinaniem, ale potem też z cięciem tego wszystkiego na drobne kawałki, żeby śmieciarze to zabrali. Teraz nie wychodź do ogrodu. Ja się załatwiłam. W dodatku jest zimniej niż w zeszłym tygodniu. Bukszpanu jeszcze nie tnij. Ja pierwsze cięcie wykonuje po zimnej Zośce Na trzecim zdjęciu są wrzosy

Ivonko, ja mam wrażenie, że u Ciebie dużo cieplej i wszystkie roślinki szybciej się rozwijają
Marylko, bukszpan też mam do cięcia, ale w stożki i kulki. No i w sumie niewiele tego. Wiem, że róża wypuści listki, bo część jest normalna. Martwię cię o połowę, która wygląda nieciekawie. Nie wiem, czy nie będę musiała wyciachać połowę krzaczka

Maju,
wiem, że to ciężka praca, ale lepiej ją wykonać teraz, bo jak zaniedbasz tak jak ja, to będzie ciężej to naprawić. No chyba, ż syna ściągniesz
Chciałaś rożową chryzantemę, chyba dobrze pamiętam?

Gosiu, bazie jak najbardziej aktualne. U nas forsycje jeszcze nie kwitną, więc musze poczekać z cięciem. W sumie jestem zadowolona z zimowania róż, bo tylko jedna na 60 tak słabo wygląda.

Marto
, u mnie ta wiosna coś oporna. Przynajmniej jeśli chodzi o pogodę. Zapowiadają niby wysokie temperatury i słońce, a w rzeczywistości zimno jak nie wiem co. Ale każde oznaki wiosny cieszą.

Małgosiu,
bazie to u mnie zaczęły się rozwijać już w styczniu. Nawet bałam się, że zmarzną jak mróz przyjdzie. U mnie na razie tylko w najbardziej nasłonecznionym miejscu pokazały się krokusy. Czekaj cierpliwie.

Monia, jakiś czas temu zastanawiałam się, czy nie usunąc wierzby, bo strasznie ciasno się zrobiło. Ale na razie się wstrzymałam. Bardzo lubię te kotki. Potem cięcie będzie radykalne

Justyś,
niestety chyba na zdrowie te prace mi nie wyszły. Choram. Wczoraj nie miałam siły nawet włączyć w domu kompa. Ale dzisiaj jest trochę lepiej.
Na krokusy poczekaj. U mnie na razie tylko kilka pokazuje nieśmiało kwiaty. Reszta to szczypiorki

Geniu, faktycznie prymulki są super. Nie wszystkie mi kwitną na razie. Podejrzewam, że reszta z tych bardziej ciepłolubnych.

Asiu, miałam okopcować róże w niedzielę, ale zaczęłam się źle czuć i nie zrobiłam tego. Okazało się, że wzięło mnie przeziębienie. Niestety śmieciarze nie chca wrzucac gałęzi na pakę. Zabierają tylko worki. Będzie cięcie, na stołeczku z sekatorem.

Monia, okazało się, że akcja z żywopłotem dała mi porządnie w kość. Reszta porządków to przy tym pikuś. Bolały mnie wszystkie mięśnie. Daj szansę wierzbie. Odrobi w przyszłym roku. Teraz ją mocno prztnij. Zagęści się i będzie pięknie kwitła

Paulinko, powinnać co roku przycinać tuje, bo potem będzie ciężko tak jak u mnie. Gdyby m. od razu ciął na odpowiedniej wysokośći teraz byłoby w porządku, a tak teraz muszę się męczyć.
Krokusom daj czas. U mnie zakwitły tylko te które mają słońce przez cały dzień

Reniu, jak dla mnie to jeszcze za mało tej wiosny, ale mam po raz pierwszy przebiśniegi i ranniki i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej

Aniu
, ja nie narzekam na Goldbukket. Mimo, że u mnie ma trudne warunki. Nigdy go nie osłaniałam na zimę i mimo to ładnie rośnie

Wandziu,
u Ciebie pod Wacławem może mniej słoneczka. Daj jeszcze czas wierzbie i krokusom. U mnie krokusy też w większości mają tylko szczypiorki

Joasiu, hiacynty zaczęły jakoś wcześnie wychodzić. Bałam się nawet, że mróz je zniszczy. Całe szczęscie tym, razem wyczuły wiosnę

Elwi,
witam Cię w moich skromnych progach

Ewa, obawiam się, że muszę ściąć gałązki z tylnej części krzaczka. Całe są takie białawe. Przednie są całe i w sumie nie trzeba ich ciąć. Jeszcze nigdy róża nie zmarniała mi w taki sposób. Mam nadzieję, że to nie choroba

Aga, zastanawiam się co skłoniło je do pokazania się. W sumie to u mnie aż tak bardzo ciepło nie było. No, ale cieszą oczy takie widoki

Kasia, dzięki urlopowi nadgoniłam największe prace. Rabaty w miarę uporządkowane. Róż jeszcze nie odkopczykowałam. Na cięcie jeszcze za wcześnie, zabrałam się więc za żywopłot, chociaż to zajęcie m. Ale, że on się rozchorował, a ja w gorącej wodzie kąpana więc roboty ruszyły. I stanęły, bo teraz ja chora.

Aniu,
uwielbiam każdy wiosenny kwiatek. Jestem szczęsliwa jak zobaczę każdy nowy. I podoba mi się, że te wiosenne kwaitki są takie drobne niepozorne.

Agatko, fajnie, że obudziłas się z zimowego snu

Aniu
, zima już odeszła. Nawet nie czekała na topienie Marzanny


Nie mam na razie więcej zdjęć wiosennych, więc wrócę do wspomnień
Jazz
Obrazek

Muzykanci
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Maria Teresa
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Mary Rose
Obrazek

Obrazek

Jaqueline de pure
Obrazek


Vanilla
Obrazek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Gosi 12

Post »

Gosiu trzymaj się dzielnie i zdrowiej ;:168
Wiem jak to jest z przerośniętym żywopłotem bo ten starszy ma już może ze 4m wysokości i dlatego przycięcie go to wielka operacja. Ten młodszy to będę cięła w tym tygodniu, jak pogoda pozwoli i jakoś zimnem straszą a znowu chorować nie mam ochoty. ;:218

Co do wymiany roślin to usiłuję sobie przypomnieć cokolwiek, ale notatki na kartkach gdzieś przepadły a w głowie pustki ;:131
Ja chciałam różową chryzantemę a Ty chciałaś chyba też jakąś, ale nie pamiętam, przypomnij mi , proszę :oops:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”