Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Zielony bałwan :shock: ;:oj ;:306
Widzę, że u Ciebie też deszczowo, bo wszystkie kwiatki przybrane są diamencikami na zdjęciach :) O takiej porze, jak już większość roślin traci na soczystym kolorze, to taka kępka rudbekii w jaskrawym żółtym bardzo ożywia ogród! Kropelka wiosny w morzu wczesnej jesieni :wink:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, podziwiam Twojego Cardinala Hume. Jest prawie cały w liściach ;:oj Mój zupełnie odwrotnie i z bólem serca, ale chyba go pożegnam, bo choróbsko roznosi dookoła. Kwitnie ładnie i długo, ale szpeci golizną i zaraża inne róże.
Ogóreczek - bałwanek niczego sobie a jaką ma smukłą kibić :;230
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2715
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Chuchaj i dmuchaj na 'Vuurvogel', by przezimował. Będę go poszukiwał w przyszłym roku, bo lubię, jak wracają do mnie dalie, które kiedyś straciłem ;:173
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, widzę, że i Twój Cream Abudance nie jest okazem na jakiego liczymy...
ja mam da i jeden jest beznadziejny, a drugi w miarą dobry... no ale ja je mam dopiero od wiosny, więc czekam...
A jeśli chodzi o nasionka werbeny, to patagońską mam, ale tej drugiej nie... ta druga to chyba zimuje u nas co ?
Jeśli więc możesz pozbierać nasionka, to bardzo proszę, bo w sklepie nie spotkałam tej werbeny... a sztywna jest, czy się kładzie ?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

GABI mogę Ci wysłać siewki hastaty, bo mam 3 kolory białą lila i różową .Byle gdzie je znajduję, one obie zimują u nas, bo moje to wszystko siewki ubiegłoroczne.Wszystkie stoją na baczność bez podpierania. Moja Cream ma juz 2 lata i dalej jest taka mizerota jednak może teraz się odważy na lepsze rośnięcie, bo zlikwidowałam jej uciążliwego lokatora powojnika integrifolia .Teraz z pewnością oddycha pełną piersią i myślę ,że wreszcie pokaże na co ją stać. Dostała wszystkie nowe listki, bo stare odpadły porażone chorobą ma też pąki i jeśli pogoda na to pozwoli to sama jestem ciekawa czy kwiaty będą większe, bo tegoroczne miała zminiaturyzowane i jakieś niedorobione ;:222
FLORIANIE oczywiście wezmę ją pod szczególną opiekę, bo i mnie ta dalia urzekła swoimi kwiatami .Teraz wypuściła więcej kwiatów była widocznie niedopojona :wink: Szkoda ,ze nie dałam jej większej doniczki od razu, ale karpa była malutka .Możesz pod koniec sezonu sobie podjechać zanim je schowam
DOROTKO jak już kiedyś pisałam też wieszałam psy na Cardinalu ,że chory, bo zawsze pierwszy łapał choroby.Jednak obecne miejsce bardzo mu spasowało bo szaleje juz trzeci rok idzie jak burza i można rzec ,że nic mu nie dolega, bo te parę chorych listków to nie tragedia .Ma mnóstwo pąków dzisiaj robiłam mu fotkę z bliska jednak aparat zostawiłam w ogródku .Ogóreczek skutecznie ukrył się przede mną, a teraz cierpi ściśnięty w pasie ;:174
AGUSIU niedługo zakwitnie reszta jesiennych kwiatów i będzie dużo weselej .Astry też powoli juz zbierają sie do kwitnienia.Deszcze teraz prawie dziennie padają dzisiaj znów niedawno podlewało wczoraj późnym wieczorem również .Oj tylko cieszą się z tego ślimaki.Widzisz tak kończy się gra w chowanego, teraz biedny siedzi za kratami :;230 Jednak jutro go wyratuję z tych sideł o ile slimaki już się z nim się nie rozprawiły ;:224
EWUNIU kochanego ciałka nigdy dosyć i nie ma co się odchudzać, bo to nic dobrego .Ja jakoś nie umiem przybrać na wadze ,a trochę by mi się przydało z racji wieku :;230
MARIOLKO u mnie też trochę przesadzania jednak na razie nie mam czasu na to .Może w przyszłym tygodniu się zabiorę za to muszę też przesadzić parę róż jednak czekam z tym do października czy nawet listopada zależy wszystko od pogody.Muszę też uszczuplić moje floksowe kępy i niektóre przesadzić w inne miejsce.
DAYSY no widzisz tak to jest jak pogrywał ze mną w chowanego .Ostał się sam na placu boju w dodatku zakleszczony i w potrzasku :;230 Dziennie teraz podlewa i dobrze szczególnie dla Rh one najgorzej wyszły na suszy po mimo mojej dbałości o nie to samo z powojnikami one też dostały popalić od suszy .Deszcz jak najbardziej potrzebny przed zima dla lepszego przetrwania roślin.Na jednej sadzonce różanej zauważyłam pąka, ciekawe która to taka wyrywna :heja


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Piękne róże Jadziu :wit
A to połączenie z floksem bardzo mi się podoba .
Chyba do swoich róż jakiegoś floksa dosadze :):)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Czy twoją hastatę okrywasz czymś na zimę ?
Mnie wszystkie wymarzły tej zimy i nie wiem dlaczego, bo miejsce miały słoneczne i suchsze niż inne rośliny.
Nie wysiały mi się też żadne, ale kwitły bardzo póżno i pewno nie zdążyły zrobić nasion.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, róże buziaki wystawiły i nic tylko wąchać... ;:215
Piękne foksiki!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BASIU różyczki tak jak i my kochają słońce a już niewiele im tego słońca pozostało,wiec niech używają do woli :wink:
GRAŻYNKO nie okrywam hastat ani patagonek.Pozbieram nasionka hastat i Ci wyślę jeśli chcesz .Moje zimują a w dodatku się wysiewają także mam z nimi kłopot, lecz wystarczy usunąć z niepotrzebnych miejsc .Mogę wysłać wiosna tylko musisz się przypomnieć bo wiesz SKS działa.Pamiętam też o siewkach mojego cudownym białego wawrzynka ;:108
ANIU róże z floksami ładnie się komponują, tylko róże muszą być porządnie ukorzenione, bo inaczej przepłacą to życiem .Niestety najlepiej ,żeby przez co najmniej 2-3 lata miały tylko niskie rośliny wokół siebie sama sie o tym przekonałam ;:224


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu wrzesień w kalendarzu a u Ciebie kolorowo.
Fajnie, że masz rośliny o różnej porze rozkwitania dzięki temu owadów więcej i sezon dłuższy.
Dalia Vuurvogel urodziwa, sporo dalii masz w doniczkach ?
W tym roku moje wszystkie powinny być w doniczkach ale kto przewidzi letnią aurę ...
Nigdy nie mieliśmy tyle wody na działce - woda ze stawu wylewa się na działkę a wody Drwęcy podeszły tuż do granicy. Wystarczyło tydzień solidnych opadów - cześć dalii musiałam wykopać bo już zaczęły gnić i nie wiem czy je uratuję ;:145
Przykre niespodzianki i nic na to nie poradzi. Następny sezon większość dalii chce mieć w doniczkach i zero stresu ale ... więcej doniczek do podlewania ...
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, kiedy wykopujesz mieczyki?
Właśnie zakwitł gożdzik od Ciebie, ten różowy pełny. Lepiej późno niż wcale ;:215 Śliczny jest.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, jeśli wiosną nie znajdę nasion w sklepie, to się zgłoszę po siewki... ;:168
A co do róż, to ja już nie będę się przejmować... niech sobie radzą same jeśli chcą ze mną zostać... ;:306
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, fakt... przed nami ostatnie podrygi lata.
Twoja Elżbietka urocza! :)
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Przeczytałam bardzo uważnie wpis Dorotko i twój na temat Cardinale. Zaplanowałam sobie ja kupić na jesieni. Ale nie chcę aby mi chorowala. I już teraz nie wiem co robić :roll:
Dziękuję za rady co do floksow. Twoje są piękne. A ta Elzbietka Węgierska to ona taka duża zawsze ? To z pnacych ? Kwitnie długo? Kwiaty jak widać chyba ma duże.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Faktycznie Jadźko prawdziwy bałwan bo gdzie się tam pchał. ;:306
Masz piękną rozrośniętą to perowskię. Liczę, że moja na nowym miejscu, którego nadal szukam będzie się miała lepiej.
Fotki po deszczu bardzo urokliwe choć deszcz nie sprzyja różom ale jest potrzebny....tylko dlaczego od razu jest zimno.
Może jeszcze zaświeci słonko tego lata. :wink: :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”