Witam Wszystkich bardzo serdecznie ?
Jestem tu nowa.
Znalazłam to forum szukając odpowiedzi na pytanie : dlaczego z lilii różowej i żółtej w tym roku mam pomarańczowe? Czy zrobiłam coś źle? Lilie zimowały w gruncie. Mam je 3 lata (chyba). Tylko raz zmieniłam miejsce, aby były bardziej widoczne
Cebulki kupił mój mąż w sam je posadził, chcąc zrobić mi niespodziankę. Nie wiem jakie to odmiany.
Bardzo proszę o pomoc w rozwiązywaniu mojego problemu...
Część moich lilii straciła w tym roku mnóstwo pąków
Nasada pąków czernieje, gnije i pąki odpadają. W środku pąków nie ma żadnych robaków. Pąki mają gdzieniegdzie czarne kropki. Co to takiego? Jakaś choroba grzybowa? Podlalam Topsinem. Czy cebulę można uratować aby lilie w przyszłym roku zakwitły? Co jeszcze można zrobić aby je leczyć?
Takie symptomy wskazują,że twoje lilie zaatakowała ostępka lilianka. Jak pąk odpada to larw już w nim nie ma, jak chcesz zobaczyć larwy znajdź pąk z kropkami ale jeszcze trzymający się szypułki, w nim będą ok 5 mm larwy ostępki. Oprysk systemicznym środkiem owadobójczym np Mospilan, Kohinor zabije dorosłe muszki, oraz larwy w pąkach, należy też niszczyć zaatakowane pąki. A za rok wypatrywać pierwszych dorosłych owadów i wykonać opryski.
Dzięki. To robactwo cebul nie niszczy, mam nadzieję? Kiedy te muchy zaczynają się pojawiać aby zrobić oprysk? Jak już zaczynają tworzyć się pąki? I czy jaja itd. jakoś mogą przetrwać obok cebul w gruncie - mogę się spodziewać kolejnego ataku w przyszłym roku? Do tej pory ten problem wcześniej nie wystąpił.
Agneska teraz te robale zabijaj. Podlewaj, pryskaj, czy widzisz to paskudztwo czy nie. Raz na 10 dni do jesieni zastosuj taką kurację to wybijesz wszystkie. Wiosną na następny rok profilaktycznie wykonaj jeden oprysk zanim zawiąże lilia pąki.
Witam. Takie same objawy zauważyłam na liliowcach. Pąk do kwitnienia ma zupełnie inny kształt od pozostałych, taki okrągły , beczkowaty. Po rozłupaniu pąka w środku zgniły i białe robaczki.
Ten pąk na zewnątrz nie wyglądał na zgniły, tylko ten kształt , nie pomyliłam się w środku także były robaczki
Sześć stron temu pisałam o cebulkach lilii azjatyckich, których było mi żal podczas wizyty w Kauflandzie.
Dziś te lilie wyglądają tak. No daleko im do "koloru czerwonego wina" Ale są piękne takie, jakie są, nie miałam wobec nich szczególnych oczekiwań.
Eliza52 pisze:Agneska teraz te robale zabijaj. Podlewaj, pryskaj, czy widzisz to paskudztwo czy nie. Raz na 10 dni do jesieni zastosuj taką kurację to wybijesz wszystkie. Wiosną na następny rok profilaktycznie wykonaj jeden oprysk zanim zawiąże lilia pąki.
Udało Ci się, to super, bo ja zwątpiłam, chyba niezbyt systematycznie opryskiwałam, bo ciągle mam uszkodzoną część pąków i gdzie te muchy zimują
Larwy jak "dojrzeją" opadają z uszkodzonym pąkiem lub same na ziemię wnikają do gleby gdzie zimują w formie poczwarki. Wiosną pierwsze pokolenie atakuje szachownice( chociaż u siebie w ogrodzie nigdy nie zauważyłem uszkodzonych lub zniekształconych pąków u szachownic) kolejne atakuje lilie.
Pizza Też chciałem napisać to samo co Eliza Spojrzałem na Twój post ze zdjęciem cebulki tej lilii i co tam widzę?? To samo opakowanie i nawet tą samą odmianę 'Burgundy' tej niby azjatyckiej lilii Moja lilia jak widzę już po liściach też będzie tą orientalną Z jednej strony się cieszę, bo powinna mocno pachnieć, a z drugiej szkoda, że ta firma tak oszukuje ludzi, bo w zeszłym roku zakupiłem lilię "Grand Cru" z tej firmy, a zakwitła "Sweet Desire", która według mnie jest ładniejsza od tej która miała być
Pozdrawiam
Mam pytanie do bardziej doświadczonych: 3 lata z rzedu kwitła u mnie różowa lilia w białe nierównomierne plamy. Miała piękne kwiaty. W tym roku na jej miejscu zakwitła wściekle pomarańczowa lilia... Zaznaczę, że tej różowej obok nie ma, a pomarańczową lilię miałam tylko jedną w zupełnie innej części ogrodu. Nie dosadzałam wiosną nowych cebul, więc nie jest możliwe, że ta pomarańczowa jest nowym nabytkiem.
Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji, bo jak lilia może zmienić kolor? Sądziłam, że tylko nasionko zapylone przez inną lilię może zakwitnąć na inny kolor niż lilia-matka.
Czytając wcześniej takie historie uważałam je za absurdalne... Tylko, że ja mialam w jednym miejscu trzy bordowe lilie. Teraz mam ich cały zagon. Rozmnozyly się? Ale w takim razie gdzie są inne kolory,ktore byly na liliowym zagonku...
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski