Sylwio znaczy
JaSNa,ale chyba masz na imię Sylwia ... ? Żaden ze mnie spec od powojników,ale dadzą radę
Jak będę czegoś pewna to Ci podpowiem i nie masz za co dziękować
Uleńko ależ mi stracha napędziłaś tymi prymulkami. Stracha ,bo wiesz ... u mnie jakoś trzymać się nie chcą.
Wstawiam zdjęcia dla Ciebie.
Takie od Ciebie mi kwitną. Wskaż,który to ten zaginiony w akcji a odpowiednio się zatroszczę.
Bodziszki zamówiłam takie:
-Purple Pillow,
-Double Jewel,
-Laura,
-Brookside,
-Phaeum,
-Him.Plenum.
Nie wszystkie z fuchsiahybrida.
Przetaczniki:
-Knallblaum,
-Christa,
-Christa Bubble Gum,
-Lillac Fantasy,
Przetaczniki wymienione,to z fuchsiahybrida.Mam też inne,zamawiane od Mariusza-szczytnicy,ale podpisy w ogródku
Muszę koniecznie kupić sobie tabliczki i porządnie podpisać ...
Barwinek oszalał,tak kwitnie.
Aniu77 super to będzie,jak zakwitnie
Kasiu no pelargonie przepiękne przyszły, zamówiłam dla siebie i dla teściowej,wszystkie były takie dorodne. Może po prostu dobrze trafiłam.
Szałwia nie przypaliła się,bo ona zaczęła mieć takie objawy na poprzedniej miejscówce,myślę,że miała za ciemno i za wilgotno i jakiś grzyb ją zaczął łapać. Wystarczyło jednak przestawienie na okno południowe i oberwanie listków ze zmianami. Teraz jest piękna i odbija z uśpionych pąków.

Nie musiałam nawet niczym pryskać.
Kasiu jeśli Ty mówisz,że mam się nie przejmować
Novalisami,to nie będę

Już dzisiaj widziałam,że dwa krzaczki się wzięły za produkcję pędów,został trzeci leniwy .
Wróciłam do domu i już widzę,że coś tam znowu zakwitło
W lutym stałam z sekatorem i prawie płakałam nad kosztelą ... Tłumaczyłam jej,że muszę ją PORZĄDNIE ciachnąć i ma się nie obrażać tylko zakwitnąć choćby jednym kwiatkiem,bo inaczej ją wypierdzielę za płot!
Będzie ---- miała .... dokładnie jednego kwiatka!
Pierwszy raz od 6 lat!
I teraz wiadomość dla posiadaczy powojników..... może warto pójść do ogrodu i je obejrzeć
Maria Skłodowska-Curie
Drugi raz mam uwiąd , pierwszy raz miała
Warszawska Nike, jakieś 2-3 lata temu,wyszła z tego sama, bo była już dużą i rozsądną dziewczynką.
Teraz ma Marysia, miesiąc po posadzeniu!!
Obcięłam pędy i podlałam póki co Bioseptem, jutro muszę kupić Topsin.
Później pokażę gdzie spędziłam święta.