Moja familokowa oaza spokoju cz.7

[JAKUCH]

Dzisiaj jestem padnięta dopiero co przyszłam do domu . Róż i powojników na razie nie przesadziłam ,gdyż szykuję dla nich nowe miejsca .Rozwaliłam ze starej wędzarni podmurówkę dosyć tam było tego machania młotkiem . Potem wyczyściłam wszystkie te cegły z tynku może sie jeszcze przydadzą
HALINKO dobrze jak masz koncepcję ,ale mnie w trakcie pracy przychodzi natchnienie i potem jadę z tym koksem Jak przyjedziesz to na pewno coś pozmieniasz
TOSIA ja się kompletnie nie znam na wisterii ale ona chyba lubi słoneczko . Przy bramce przecież masz róże a ona jednak potrzebuje solidnego podparcia

[Tosia1]

Ja chcę postawić pergolę w rogu od miskanta wielkiego po pęcherznicę!!!Nawet nie musiałabym przesadzać berberyska!!!

[X_r-o]

Jadziu - trudno mi opisać jak bardzo podobają mi się Twoje kamieniste ścieżki! Po prostu mistrzostwo! Jak już skończę wszystkie prace w swoim ogrodze (czyli za 50 lat ) to wykonam identczyne.

[chatte]

Ledwo sobie wyrobiłam jakieś wyobrażenie o Twoim ogrodzie, a tu jakies wędzarnie, przenosiny ... I znów nie będę się mogła połapac
Ale piękne widoki, Jadziu! Jestem oczarowana! Oglądam sobie tam i z powrotem, tam i z powrotem

[JAKUCH]

IZULKO widzisz jaki u mnie busz . Wszędzie gdzie nie spojrzysz zielono . Całej prawej strony czyli kamienistych scieżek zmieniać nie zamierzam tylko ten kąt który pokazałam wczoraj no i miejsce starego wędzarnika muszę zaadoptować . Dzis właśnie w tamtym miejscu ostro zasuwałam . Zaczęłam trochę odkopywać powolutku powojniki ,żeby nie uszkodzić korzeni . No trudno poczekam sobie na ich kwitnienie bo trudno je rozplątać
PAWEŁKU przecież u Ciebie bez przerwy następują zmiany a kamienne ścieżki niestety ,ale najlepiej wyłożyć czarną włókniną . Chyba będe musiała jej dokupić bo tam gdzie jej nie ma ciągle wyłażą chwasty No to masz dosyć dużo czasu

[marzanka]

A Tyyyy mam Cię .Bronisz się przed chwastami rzeczywiście włókniną?

[chatte]

Czy to, co pokazałaś na ostatnim zdjęciu, to jest właśnie prawa strona?
Cieszę się, że ściezki się nie zmienią. Są bardzo urokliwe No i włozyłaś też sporo pracy w ich ułożenie i ukształtowanie rabat, szkoda by było, jakbyś musiała to robic raz jeszcze.
A pokażesz postępy prac?

[AniaDS]

Jadziu, ale u Ciebie kwieciście i kolorowo teraz

[edulkot]

A ja Ci nie zazdroszczę, tyle roboty przesadzanie i rozwalanie starych murków, ale jestem ciekawa efektu końcowego.
Zielono i kolorowo masz teraz na rabatkach.
Na ścianę pnącze w zależności od wielkości tej ściany. Winobluszcz pójdzie we wszystkie strony i wlezie na dach.

[JAKUCH]

MAJKA to sciana domu . Sąsiad posadził winobluszcz i teraz z jednej strony włazi właśnie na dach . Krawężniki się tylko wyciągnie a to była taka podmurówka na 4 cegły ,ale beton kurcze jak skała . Widzisz jaki ten dom jest wysoki juz dzis rozmawiałam z sąsiadem czy mu nie będzie przeszkadzać jak ściana będzie obrośniona . Zaraz bedzie lepszy efekt a ten Twój bluszcz to jaki bo jakoś nigdy mnie to za bardzo nie interesowało
ANIU dopiero bedzie kolorowo jak zakwitną róże i lilie
IZA tak to właśnie prawa strona i tam niczego nie zmieniam . Tak mi sie podoba . Przerabiam tę stronę co pokazywałam wczoraj ,ale nie tylko . na razie jest tam bajzel ,ale jak sie trochę obrobię to pstryknę fotkę może nawet jutro . Teraz odpowiadałaby mi pochmurna pogoda ,to przesadzane róże mniej by ucierpiały
MARZANKO nie na wszystkich ścieżkach mam agro położoną pod kamieniami . Najgorzej jak wysiewają sie kwiaty bo trawka cyk i już wyciągnięta .

[edulkot]

Jadziu mój winobluszcz to trójklapowy.

[bogusia177]

Jadziu jak tak czytam o Twoich ogrodowych wyczynianiach ,
to aż podziw mnie bierze ,ile to człowiek nie robi żeby się podobało,
a z drugiej strony ,tak sobie myślę ,jak by w ogrodzie były chwasty ,
,to wiesz mi chłopom by nawet przez głowę nie przeszło ,żeby budować wędzarnię ,,
Ach ten cudny szczawik.....

[Georginia]

Jadziu w moim wątku ogrodowym wkleiłam zdjęcia jak rośnie hortensja,zerknij.

[Tosia1]

Jadziu, ja też dziś trochę porobiłam. Kupiłam Gazanie i gazanie zwisające.Ciekawe kwiatki. Uważaj na siebie. Dziś było bardzo gorąco. Teraz tylko czekam, czy moja wisterka ruszy.

[basjak]

Jadzia, ja bym widziała na Twojej scianie wyłącznie winobluszcz trójklapowy. Ma tę zaletę, że sam się czepia, a właściwie przylepia do muru.
Pewnie dzisiaj padłaś