Witam ponownie
marta64-Marto dziękuję za miłe i ciepłe słowa, które dla mnie wiele znaczą .
Obecnie hortensje bukietowe dominują nad pozostałymi kwiatami, mam ich trochę to widoczne są na odległość

ogrodowe poszły w odstawkę. Jeszcze trochę i pomyślę czy wykopać, czy dać im jeszcze jedną szansę? U mnie ciągle upalnie, a deszczyku było jak na lekarstwo.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
Jeden kwiatek ogrodowej

oraz jeden kwiatek u omszonej
anabuko1- Aniu dziękuję w imieniu wszystkich podopiecznych .Jeżówki są piękne, ale też potrafią być kapryśne .U mnie też nie wszystkie rosną idealnie , potrafią zniknąć i nawet nie wiadomo kiedy? Nowe clematisy to Twoja i koleżanek zasługa.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
Nowo zakupiony Little Mermaid zakwitł jednym zdeformowanym kwiatkiem
Anes 77- Aniu jeżówki są urocze, ciągle się zarzekam , ale i ciągle coś dokupuję .Teraz znowu zamówiłam i czekam co przyjdzie?. Ciekawa jestem jaką Ty dokupiłaś?
Vide de Lyon jak zdrowie pozwoli to dokupię w następnym sezonie. Moje ostatnie zakupy to:
Guernnsey Cream, Maria Skłodowska Curie i Little Mermaid.
Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu
Maria Curiie Skłodowska

Ponad tydzień temu zakupiłam na ryneczku
Maska-Marysiu dziękuję. Widać, że te moje piaski im pasują, a ślimaków faktycznie w nich nie ma. Za wyjątkiem jednej którą sobie upodobały, ale w czas dostały granulek.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka
Upodobały sobie tą białą z czerwonym środeczkiem

Moje pierwsze cynie
plocczanka- Lucynko dziękuję za odwiedziny i pochwałę jeżówek.
Uwielbiam je i znowu zamówiłam sobie odmian .Pomyślałam sobie, że posadzę je na klombiku z piwoniami. Tylko gdzie upchnę cebulki tulipanów to już nie wiem?
Pozdrawiam cieplutko i miłego wypoczynku na działeczce
Zakwitł jeszcze zawilec?
ewita44- Ewuniu Dziękuję w imieniu wszystkich kwiatków i swoim .
Ciągle się zarzekam, bo i miejsca i sił brakuje, ale chciejstwu trudno się oprzeć.
Pozdrawiam i miłego weekendu
Po pięciu latach zobaczyłam pierwsze kwiaty milina
cyma2707-Soniu dziękuję za odwiedziny i pochwały. Moje jeżówki raczej nie chorują, ale co niektóre wypadają po zimie. Mnie nazwy już całkowicie się pomieszały, moja głowa już nie funkcjonuję jak trzeba, a znaczniki nie zdały egzaminu.
Z ogrodowymi trzeba się chyba rozstać, lepiej coś innego wsadzić na ich miejsce, bukietowe są jednak niezawodne.
Pozdrawiam cieplutko
Margo2-Małgosiu dziękuję i zapraszam.
Pozdrawiam i miłego weekendu
stasia_ogrod- Stasieńko dziękuję dziękuję za miłe słowa i pochwały

Pałczychy mam dwie dorodniejsze, kilka rośnie w donicy i nie wiem po co? a te drobne co zimowały w gruncie rozrzucone są teraz po całej ścieżce. Masz rację, że coś mnie wzjęło na zakupy. Zdrowia i sił brakuje, a ja ciągle coś dokupuję

U mnie spiekota i deszczu brakuje, przeszły tylko kilkuminutowe dwie burze i to wszystko, ale na dzisiaj coś zapowiadają.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka
Doniczkowe
Dorotko,Halszko,Danusiu dziękuję za ponowne odwiedziny i zapraszam.
Danusiu u mnie ciągle upalnie i straszne komarynie dają nic robić w ogrodzie. Dla mnie jak zaczynają kwitnąć hibiskusy to znaczy, że jesień już
kasik69- Kasiu Dziękuję
Zachorowały mi dwa powojniki, kwiaty miały na paznokieć i bardzo skręcone, ale o dziwo udało mi się je uratować, z czego jestem bardzo dumna .U kobea wypatruję co dziennie kwiatów, ale jak na razie chyba pokazał się jeden pączek.
Pozdrawiam cieplutko
Teraz tak wyglądają kwiaty w uratowanym powojniku

Jest nadzieja
marpa-Maryniu dziękuję za odwiedziny

Też się boję wszystkich owadów, jedynie motylki i pszczoły uwielbiam.
Pozdrawiam i miłego weekendu
