Pomidory pod folią cz. 4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Ja mam od Ciebie tego pomidora i on wygląda na kokatajowego . Owoce małe i podłużne...Dobrze ,że posadziłam go z brzegu wsród wielkoowocowych ,bo przynajmniej ma więcej miejsca ,i może się krzewić
Asia
Asia
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Asiu no właśnie, dziwne to dla mnie bo opisywany był ten pomidor jako wielkoowocowy, a najdziwniejsze jest to że że nasiona były oryginalne, i teraz się zastanawiam czy to pomyła czy producent nieuczciwy, bo co najśmiejszniejsze mam dwa krzaki, i na jednym owoce są owalne a na drugim jajowate
A do tego krzaki zakończyły wzrost
Może ktoś uprawiał wcześniej tego pomidora i ma fotki ?
Opakowanie takie:

a moje pomidory takie:
Pierwszy krzak ma owoce owalne z dziubkiem

Drugi kształt owalne (sorry za jakość zdjęcia, ale jedno tylko cyknełam)

Dziwna sprawa, jestem coraz bardziej przekonana, że w opakowaniu były inne nasiona, albo pomyła albo sama nie wiem ?

A do tego krzaki zakończyły wzrost

Może ktoś uprawiał wcześniej tego pomidora i ma fotki ?
Opakowanie takie:

a moje pomidory takie:
Pierwszy krzak ma owoce owalne z dziubkiem

Drugi kształt owalne (sorry za jakość zdjęcia, ale jedno tylko cyknełam)

Dziwna sprawa, jestem coraz bardziej przekonana, że w opakowaniu były inne nasiona, albo pomyła albo sama nie wiem ?

- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Witku,
dzięki za odpowiedź. Zgadza się, że z wegetatywnymi można sobie na więcej pozwolić jeśli chodzi o usuwanie liści. To mogę śmiało jeszcze jeden liść oberwać między gronami w Aussie, oberwałam jeden i teraz są trzy, a krzaczor ogromny.
dzięki za odpowiedź. Zgadza się, że z wegetatywnymi można sobie na więcej pozwolić jeśli chodzi o usuwanie liści. To mogę śmiało jeszcze jeden liść oberwać między gronami w Aussie, oberwałam jeden i teraz są trzy, a krzaczor ogromny.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Czytałam opis u Tatainy ,w/g opisu , to ma być pomidor różowe serce czesto z ostrym końcu, 6-12 uncji, więc w paczce były inne nasiona 

- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Asiu niestety inne
a tak mi zależało na tej odmianie
może ktoś wcześniej uprawiał i pochwali się zdjęciem 





Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Kasiu, ten dziobaty bardzo fajny z wyglądu.
Ciekawe czy smaczny będzie?
Ale dziś zimna noc była, 8*C, latem to bardzo mało, a pomidorki właśnie zaczęły hurtowo dojrzewać.
Dosyć trudny start miały to jeszcze to. Zamykanie tunelu nic nie da, a nawet zaszkodzić może.
Co za rok?

Ciekawe czy smaczny będzie?
Ale dziś zimna noc była, 8*C, latem to bardzo mało, a pomidorki właśnie zaczęły hurtowo dojrzewać.
Dosyć trudny start miały to jeszcze to. Zamykanie tunelu nic nie da, a nawet zaszkodzić może.
Co za rok?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Kasiu Morango, wczoraj zauważyłem, w Twoim wątku przeglądając zdjęcia pomidorków, że coś z tą odmianą u Ciebie jest nie tak.
Miałem Ci właśnie napisać o moich wątpliwościach i pokazać jak powinien wyglądać prawidłowy 'Monomah Heat', ale widzę że już wiesz.
Ja go uprawiałem w 2013 r. i o dziwo miałem nasiona też z oryginalnej takiej samej torebki firmy SeDeK.
No niestety często się u nich to zdarza, że pod tekturkę ze zdjęciem odmiany 'X' podpinają torebeczki z nasionami odmiany 'Y'.
Nasiona masz ewidentnie pomylone, zobaczymy co Ci z tego wyrośnie i może 'dopasujemy' jakąś właściwą odmianę.
Odmiana ciekawa, wysoka, malinowa (tu fotka trochę przekłamuje) i całkiem dobra w smaku jak pamiętam.
A teraz obiecana fotka mojego Monomaha:

Miałem Ci właśnie napisać o moich wątpliwościach i pokazać jak powinien wyglądać prawidłowy 'Monomah Heat', ale widzę że już wiesz.
Ja go uprawiałem w 2013 r. i o dziwo miałem nasiona też z oryginalnej takiej samej torebki firmy SeDeK.
No niestety często się u nich to zdarza, że pod tekturkę ze zdjęciem odmiany 'X' podpinają torebeczki z nasionami odmiany 'Y'.
Nasiona masz ewidentnie pomylone, zobaczymy co Ci z tego wyrośnie i może 'dopasujemy' jakąś właściwą odmianę.
Odmiana ciekawa, wysoka, malinowa (tu fotka trochę przekłamuje) i całkiem dobra w smaku jak pamiętam.
A teraz obiecana fotka mojego Monomaha:

Pozdrawiam
Jerry
Jerry
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Jerry napisz coś więcej o smaku tego pomidora....bo widać w tym roku go nie spróbuję
:;23

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Asiu, ... ło matko, ależ to było 4 lata temu
... wiesz, ile ja przez ten czas jadłem dobrych pomidorów ...
Mam go u siebie wpisanego na listę dobrych odmian i tak zostało, a na razie testuję kolejne odmiany.
Kiedyś wysieję te tylko z tych 'dobrych' ... i pewnie też nie będą wszystkie aż takie super ... i będą dalsze poszukiwania
Do tego o gustach smakowych się nie dyskutuje, więc trochę ciężko mi go tak jakoś obiektywnie ocenić po kilku latach .... no dobry był



Mam go u siebie wpisanego na listę dobrych odmian i tak zostało, a na razie testuję kolejne odmiany.
Kiedyś wysieję te tylko z tych 'dobrych' ... i pewnie też nie będą wszystkie aż takie super ... i będą dalsze poszukiwania


Do tego o gustach smakowych się nie dyskutuje, więc trochę ciężko mi go tak jakoś obiektywnie ocenić po kilku latach .... no dobry był

Pozdrawiam
Jerry
Jerry
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7499
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Widzisz ,tak jest , jak się czyta bez zrozumienia, albo nie uważnie
.Przeczytalam ,że uprawiasz go od 2013 roku
Sorki
Asia


Sorki
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Spoko, .... rozumiem, że to fotka Cię tak zauroczyła ...



Pozdrawiam
Jerry
Jerry
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
faworyt
Pisałeś wcześniej o tym że teraz pomidorom potrzebny jest potas. Jeśli mam siarczan potasu to mogę nim podlać pomidory? W jakiej proporcji?
Przedwczoraj podlałam pomidory pokrzywówką.
Pisałeś wcześniej o tym że teraz pomidorom potrzebny jest potas. Jeśli mam siarczan potasu to mogę nim podlać pomidory? W jakiej proporcji?
Przedwczoraj podlałam pomidory pokrzywówką.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
bodi pisze:Mam problem jak widać na foto,n kilku krzaczkach takie zgniłe listki oraz kilka kwiatków tez takich tak jakby podgniłych...ta zgnilizna jest tak w zasadzie mokra. To nie występuje u dołu tylko u góry pomidora. Czyżby to za duża wilgotność w tunelu? i ewentualnie co na to. Mam pootwieranie i okna i drzwi w tunelu non stop....jeśli ktoś coś wie proszę o radę ;-)
Czyli rozumie że nikt nie miał takiego przypadku?
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Mało podałeś konkretów, zdjęcia są tylko liści i tylko z wierzchu.
Plamy są podobne do kilku chorób z ZZ włącznie i tylko dokładne obfotografowanie wszystkich zmian oraz całego krzaka pomoże coś zdiagnozować.
Plamy są podobne do kilku chorób z ZZ włącznie i tylko dokładne obfotografowanie wszystkich zmian oraz całego krzaka pomoże coś zdiagnozować.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
whitedame pisze:Mało podałeś konkretów, zdjęcia są tylko liści i tylko z wierzchu.
Plamy są podobne do kilku chorób z ZZ włącznie i tylko dokładne obfotografowanie wszystkich zmian oraz całego krzaka pomoże coś zdiagnozować.
Zaraza ziemniaczana to nie jest bo miedzianem pryskane były 3 razy zapobiegawczo i raz pokrzywianką.
To dziwny przypadek i dziwna choroba bo zona wystawiła 2 razy kwiaty na balkon i różnego typu kwiaty to samo dopadło....czyli coś z powietrza i pomidory i kwiaty dopadło

Sądziłem ,że to może z nadmiaru wilgoci , bo rano o 5-6 zawsze rosa na liściach.
Jak będę miał czas zrobię więcej fotek.
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa