Marysiu - mar33 tak, orliki są śliczne i ważne, że zajmują mało miejsca. Muszę koniecznie dokupić jeszcze różowego.
Madziu - Madziagos bardzo dziękuję. Myślę, że nie będzie tak źle, jak w pierwszej chwili to wyglądało. Rośliny które wyrwało z korzeniami i popłynęły w dół działki, zatrzymały się na oczkach siatki płotu działkowego i już je posadziłam z powrotem. To wykopanie rowu bardzo dużo pomogło, bo woda natychmiast zmieniła kierunek i popłynęła alejką.
Marysiu - Maska no wiesz, taki numer raczej by nie przeszedł. Sama wieczorem zadzwoniłam do p.Prezes i o wszystkim jej powiedziałam. Wysiłek to był dla mnie ogromny, do dzisiaj mam problemy z nogami i kręgosłupem.
Jeżeli chodzi Ci o szafirka 'Valerie Finnis", to tak, on jest bladoniebieski.
Orliki są jeszcze w doniczkach, posadzę je dopiero jak skończę porządkowanie działki. jeżeli tylko zawiążą nasiona, to oczywiście możesz na nie liczyć.
Ewuniu - garden11 witam Cię serdecznie i dziękuję za życzenia.
Cieszę się, że moje rośliny przypadły Ci do gustu.
Jeże mieszkają i zimują na działce od bardzo dawna. Wczoraj zauważyłam, że zaginęły dwa z nich. Bardzo mnie to zmartwiło, mam nadzieję, że nie utopiły się.
Tegoroczna wiosna jest nieprzewidywalna i zwariowana, oby majowa pogoda zechciała już być prawdziwie wiosenna.
Grażynko - kogra dziękuję. U mnie woda stoi już tylko na dole działki, ścieżki między rabatami są jeszcze grząskie, ale w gumiakach już można się poruszać. Słońce bardzo pomogło, oby jeszcze poświeciło i pogrzało przez parę dni.
Tereniu - TerDob bardzo Ci dziękuję. Myślę, że strat dużych nie będzie, rośliny uratował rów, który wykopałam. Te, które zostały wypłukane przez wodę, pozbierałam i już wsadziłam z powrotem. Teraz jestem na etapie uzupełniania ziemią dziur i wyrw, które poczyniła woda.
Nie przeziębiłam się, ale bolą mnie nogi i kręgosłup.
Lucynko - płocczanka dziękuję. Pogoda się poprawiła i nawet zaświeciło słoneczko. W sobotę dużo na działce zrobiłam. Dzisiaj już było mniej wody, stoi tylko na dole działki, ale wszędzie jest bardzo grząsko. Gdyby dobra pogoda utrzymała się jeszcze jakiś czas, to szybko dokończyłabym porządkowanie działki.
Potwierdzam, ten pierwiosnek ma rzeczywiście maleńkie kwiatuszki, z daleka niewidoczne, ale z bliska śliczne.
Tereniu - TerDob to dobrze, że u Ciebie już też przestał padać deszcz. Też zabrałaś się za kopanie rowu. Czy udało się odprowadzić nadmiar wody? U mnie ten rów bardzo pomógł i do rozpoczęcia prac związanych z odwodnieniem nie pozwolę go zasypać.
Większość roślin jest ubłoconych, ale kilka zdjęć wybiorę.
Tulipan Batalina 'Bright Gem'
barwinek pospolity 'Purpurea'
jabłoń późna nn
żywokost wielkokwiatowy
żywokost sercowaty
miłek wiosenny
ułudka wiosenna 'Alba'
irys MDB nn
irys MDB Cyanea
irys SDB nn
zawilec powabny
narcyz 'Papillon Blanc'
tulipan liliokształtny 'Ballerina'
stokrotka pospolita
Daszeńka
