Zielona ferajna cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7819
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

;:196 Często kupujemy podczas kwitnienia-przesadzenie im nie szkodzi? :wit
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Z przesadzaniem podczas kwitnienia bywa różnie - ostatni storczyk zgubił kwiaty, ale był przelany, musiałam go jak najszybciej wysuszyć inaczej roślina by padła. Przyczyną zasuszenia pędu mogło być w tym wypadku przelanie. Czasem zgubią jakiś pączek, ale trzeba się zastanowić, co lepsze - jeśli roślina wygląda dobrze, nie ma szkodników, można poczekać. Ale jeśli w jej wyglądzie coś jest nie tak, od razu przesadzać, szukać przyczyny. Osobiście wolę zaryzykować zgubienie kwiatów, niż życie rośliny. Jeśli kupisz już przekwitającą to też od razu przesadź, ale nie obcinaj pędu o ile nie jest suchy, czasem storczyki go przedłużają ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Piękne storczyki. ;:333
Ja nawet nie próbuję, każdego wykańczam w przeciągu kilku miesięcy i nie wiem dlaczego.
Wszystkie łapią misecznika , który jest nie do usunięcia i lądują w kuble.
A co ciekawe, to na innych roślinach go nie ma, czyżby już zainfekowane trafiały do mnie ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Ja podziwiam te piękne storczyki, u mnie wszystkie giną po jakimś miesiącu :twisted: obojętnie co bym nie robiła, chyba nie mam do nich "ręki" :D
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

A jakie podłoże stosujesz do przesadzania storczyków? Ja się już troszkę w tym pogubiłam ;:219 Na każdej stronie piszą co innego...
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Witam :wit
Wpadłam z rewizytą. ;:173 Ale masz piękne storczyki. Ja moje ,które dotąd pięknie kwitły ,przesadziłam do nowych osłonek, bo już miały ciasno i pełno korzeni na zewnątrz. A że były ciężkie często się przechylały i wywracały. I odkąd je ruszyłam coś z nimi nie tak...Liście pojedynczo robią się żółte i zasychają. A też nie są takie mięsiste tylko wiotkie. Na pewno nie są przelane...
Nie wiem co jest grane...Może muszą się zaaklimatyzować po przesadzeniu... ;:219
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Grażynko jeśli masz z jednego źródła to tak ;:108 Jeśli z różnych to mało prawdopodobne, musi się przenosić z roślin które już masz ;:185 Ja tak miałam z przędziorkiem, na innych roślinach nie było widać, a hibiskusy atakował błyskawicznie :? dopiero kuracja dobroczynkiem pomogła.
Lenko każdy ma inne warunki i każdemu "podchodzą" inne rośliny ;:108
Małgosiu kora sosnowa i chipsy kokosowe. Kora jest do kupienia w kwiaciarniach, ale radzę kupować taką w przeźroczystym opakowaniu - często jest morka, ale tym nie trzeba się przejmować, tylko rozłożyć na gazecie do wysuszenia żeby nie zapleśniała ;:108
Olu witam :wit to może być reakcja na przesadzenie - powiedz, wycinałaś im martwe korzenie? Często miewałam ten problem z reanimkami, którym musiałam przyciąć korzenie, bo były martwe albo gniły. Problemem było to, że storczyk nie sięgał do samego dołu doniczki, niby jeszcze było mokro, ale roślina więdła. Napisz też jak je podlewasz - możliwe że teraz potrzebują podlewania nieco częściej.

Pomarańczowy hibiskus znów się szykuje :wink:

Obrazek

Adonis też się produkuje:

Obrazek

Obrazek

Pełny nie chce być gorszy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Storczyk miniaturka jeszcze raz:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20314
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Śliczne kwiaty, śliczne widoki. Szczególnie Twoje hibiskusy maja kwiaty urzekające a przez fakt doskonałego ich pokazania są jeszcze piękniejsze. ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Witaj Natalio :wit

Z racji pory roku rozumiem że hibiscusy trzymasz w mieszkaniu. Czy potem wystawiasz je do ogrodu?
Jestem ciekawa czy powtarzają kwitnienie.
No i zastanawiam się jak by sobie poradziły na balkonie.

Pozdrawiam Aga ;:3
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Kochana wycinałam niektórym korzenie bo były już nie fajne. :( być może że nie sięgają do spodu doniczki i nie mogą się napić. Wstawiam je do miski z wodą i siedzą tam jakiś czas aż się napiją. Teraz staram się też od góry troszkę im wody wlać przy tej kąpieli. Może muszą dojść do siebie.
Jeden jest taki biedny, przy innym widzę że wypuszcza kolejny listek(a od dołu mu żółkną) a przy jeszcze następnym zauważyłam dziś że szykuje się do kwitnienia. Będzie pędzik....
Kąpiele urządzam im co tydzień w niedzielę.
Bardzo się o nie martwię , bo przez kilka lat cieszyły mnie superowymi kwitnieniami , aż zachciało mi się je przesadzać.... ;:223
A może mają za mokro jak im wlewam trozkę od góry wody? Kurcze...... ;:219
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Przepiękne kwiaty, przepiękne zdjęcia. Ten pełny czerwony jest uroczy.
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Henryku dziękuję ;:196
Aga hibiskusów nie wystawiam, bo nie mam ogrodu, tylko działkę rod ;:185 One kwitną od wiosny do jesieni, może nie bez przerwy, ale teraz wszystkie mają pąki ;:108 Wiem że można je wystawiać latem na balkon lub do ogrodu, ale trzeba uważać, to wybitnie ciepłolubne rośliny.
Olu podlewam w ten sam sposób, Twoje na pewno nie mają za mokro. Może opiszę Ci co robię z 3 storczykami w trochę gorszym stanie - pierwszemu musiałam przyciąć trochę korzenie, wiem że sięgają do dna doniczki, ale nie jest ich za dużo, a roślina jest spora. Temu podłoże schnie w normalny sposób, więc sprawdzam go tak jak inne (ciężar doniczki, jak wyglądają korzenie), ale macam też liście, jeśli choć trochę robią się wiotkie podlewam, niezależnie od stanu podłoża. Drugi był w jeszcze gorszym stanie, a po przesadzeniu korzenie nie sięgały do dna doniczki i tam podłoże było dłużej wilgotne. Niby mokro, a roślina więdła. Tego sprawdzam wyłącznie na dotyk, jak liście są choć trochę wiotkie podlewam, nie patrzę na podłoże. Storczyk nie jest przelewany, widzę, że ten sposób pomaga. Z trzecim długo nie mogłam dojść o co chodzi - okazało się, że roślinka przechyliła się na bok i miała bardzo krótkie korzonki. Wyprostowałam go, dałam solidną podporę, posadziłam głębiej i wepchnęłam długie korzenie powietrzne jak najgłębiej w doniczkę, reszta postępowania tak jak z drugim. Też pomogło, storczyk zdrowieje :) Mam nadzieję że choć trochę pomogłam, pisz co się będzie działo ;:108
Joanno dziękuję ;:196
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Czerwony hibiskus jest niesamowity.
Ja mam taki pomarańczowo czerwony, trochę słabo mi rośnie i nie bardzo wiem jak mu dogodzić.
Doradzisz coś ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Pięknie, kolorowo i jak wiosennie ;:173
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielona ferajna cz.2

Post »

Grażynko napisz czym go nawozisz? I najważniejsze - to roślina wyhodowana ze szczepki czy kupiona w sklepie?
Paulinko, Izo dziękuję ;:196

Znalazłam wiosnę pod blokiem ;:oj pierwsze kwiaty w tym roku ;:3

Obrazek

Czerwony hibiskus prawie codziennie otwiera kwiat - zdjęcia robione telefonem, przepraszam za jakość :oops:

Obrazek

Obrazek
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”