Ogród ?po 30-tce?

[Tulap]

Tak malowniczo przysypane...

[Vamila]

Aniu i wielbiciele żurawek, rzeczywiście prześlicznie wyglądają

[dorotka350]

Żurawki w liściach powalają. Pięknie wyglądają, są kolorowe i bardzo ozdobne Jest ich taka ilość, że trudno się zdecydować. Ja mam zaledwie cztery szt., ale już widzę, że wiosną kupię jeszcze kilka. Miejsca w cieniu mam sporo, więc nie będzie kłopotu. One są cieniolubne? Dobrze myślę?

[mati1999]

Dorotko nasunęłaś mi świetny pomysł moje 11 żurawek znowu powiększe o kilkanaście nie wiem jak domownicy kolejne zakupy wytrzymają

[dorotka350]

Oj, Mati, a co z różyczkami? Zdradzisz te piękności ?.....Jest ich jeszcze tyle do kupienia

[mati1999]

Dorotko chodzi o moje róże

[PEPSI]

Aniu, gdzieś się podziała? Liście dalej sprzątasz?

[marpa]

Aniu no pokaż się pokaż widziałam , że na FO byłaś więc liście jak widać Ciebie nie przysypały???
Pozdrawiam!

[Pulpa222]

Witam odwiedzających serdecznie i przepraszam, że nie odpisywałam, ale 'bawiłam' się w stójkowego przy pracach utwardzania podwórza i mojego kącika rekreacyjnego, a i tak nie obyło się bez strat. Poza tym, jakiekolwiek roboty przy starych domach, to jak odwijanie wełny z kłębka; zakres robót ciągle się poszerzał, ale zatrzymała go 'kasa' - takie prozaiczne słowo . Jedyny pożytek, to wygospodarowanie sporego miejsca na nowe (stare) chciejstwa, z tym, że do spółki z psami. Pewnie mi ta 'spółka' wyjdzie bokiem', ale muszę powalczyć .
mati1999 - ja jeszcze nie miałam grabi w rękach, więc to nie ja .
PEPSI - żurawki to wdzięczne rośliny, a igły to też dobre tło dla nich.
Dopiero spadły liście magnolii, więc już mnie nie minie zbieranie i grabienie .
Fajnie, że pytasz, gdzie jestem, to miłe .
Tulap - teraz na wierzchu leżą ogromne liście magnolii i już jest szaro, a nie zółto .
Vamila- fakt, są super.
Maryniu - tylko zajrzałam na FO. Nie miałam weny na dłuższe pisanie, bo panowie od 6.00 już tu byli i do zmroku. Nie wiedziałam, że mam takie duże podwórko, aż wyliczyli, ile poszło płyt Eco . Ale teraz już nie chodzę po błocie (kiedy to było - dalej sucho). Poza tym ogród zasypia, a mnie w ramach relaksu pozostaną spacery - trochę to mało, ale może popada śnieg, to mam dobrą szuflę do odgarniania .
Teraz mam jeszcze gdzieniegdzie ziemię do uzupełnienia, więc pobiegam z taczką.
.

[marpa]

Eee tam ...sie tłumaczysz... choćby zawsze można ...to minuta osiem...
Lekkiego taczkowania!

[Pulpa222]

Maryniu - teoretycznie można, tylko już głowa nie ta. Zaczynam jedno, po drodze coś zauważam, biorę się za to i.......zapominam, co było pierwsze - koszmar . Nie wiem, czy płakać, czy się z tego śmiać, chociaż mi nie do śmiechu, jak muszę np. szorować garnek, bo się przypalił - sam .
Myślę, że jakoś wszystko już poukładałam i wrócę do swojego 'leniwego', ulubionego rytmu .


he, he, he...



bardzo późna odmiana; może zakwitnie w wazonie, bo teraz, to tylko tyle

nasienniki zawilca

[chinanit]

Aniu, coś tam wrzuciła do tego oczka?

[Pulpa222]

Marysiu - samo się nawrzucało. Jak widać, są igły z tui do wyłowienia, a to białe, to kaczka, nie widać?

[chinanit]

Tak, widać. Późno się wykluła.

[stasia_ogrod]

czyżbyś teraz zaczęła odchów kaczek, na Wielkanoc będą w sam raz.
Fotka z brunnerą i szyszkami znakomita czekam na dokumentację odnowionego podwórka.