Siedlisko z sosnami cz.3

[elakuznicom]

Marzenko dzwoniłam do Ciebie w sprawie gardziołka : kup w aptece jodyne 1/2łyżeczki na 1/2szklanki wody -płukać płynem 2-3razy dziennie odkaża i naprawdę pomaga
to sprawdzony sposób od lat po 3 poczujesz ulgę,..Ela

[elakuznicom]

Marzenko a to na poprawę nastroju Ela

[Sosenki4]

Witam w popołunie w piątek. Dziś już nie dałam rady jechać do pracy, bo synek rozchorował się na dobre a ja posłam dzielnie w jego ślady i oboje kaszlemy i smarkamy się na zmianę. Teraz Młody śp, a ja na FO bryknęłam.
Słońce przyświeca nam od rana i chyba robi to na złość, bo musimy w domu siedzieć zamiast na sanki. Choć śniegu tyle, ze sanki pewnie zapadłyby się w nim.
Kochani dziękuję za odwiedziny mimo, ze zdjęć ostatnio w ogóle nie ma.

Dorotko, oj ten Twój mąż to trochę taki leniuszek, co? Mojemu by sie taki numer nie udał, żeby mnie z łóżka wyciągnąć jakbym nie musiała wstawać tak szybko. Ja wjeżdżam na podwórko i wyjeżdzam tyłem, ale między drogą a bramą mam miejsce na zawracanie i tam odśnieża mi sąsiad .

Elu, oj fajnie by było, gdyby te góry były nie śniegu a kaski na zielone zakupy na przykład, no nie? . Mamy jednak co mamy i zima w końcu jest. Juz ja wolę taką i snieg teraz niż powtórkę z tamtego roku

Jolek, właśnie tak potem pomyślałam, bo Pati mnie uświadomiła, że z all to tylko link do strony głównej dochodzi, a nie do danej strony. Najważniejsze, że zmotywowałam CIę do działania. A ja wczoraj wygrałam też aukcję z hokerami, ale moje brąz a nie czerwień. Zdjęcia oczywiście nie umiem wkleić , ale postaram się jak przyjdą, bo teraz musiałabym cudze pokazać.
Czytałam, że z kilku róż zrobiło CI się ponad dwdzieścia , pochwalisz się jakie wybrałaś? U mnie ponad trzydzieści królowych będzie, może się za korony nie połapią i główek nie pourywają sobie

Elu już zastosowałam, ale chrypię wciąż trochę. Fajnie, że wymieniłyśmy sie telefonami, jest kontakt od razu, bo FO wieczorem rzadko otwieram. Serdeczne dzięki za fotki , są śliczne . U Aguni też widziałam Twoja kartkę - mistrzostwo świata jak dla mnie. Nie umiem tak "zlepiać" zdjęć.

Zmykam, bo coś psy szczekają, może kurier z hokerami?

[Maska]

Marzenko jak zostaliście w domu to jest szansa, że się wykurujecie. Wygrzewać się i uważać żeby się nie przeziębić np. przy przynoszeniu drewna do kominka Może jak mróz będzie większy to mikroby wymrozi Życzę Wam dużo zdrowia!

[elakuznicom]

NO TO TRENUJEMY DALEJ

[Rewi]

Ten kot w karmniku najlepszy

[Sosenki4]

Marysiu, spokojna głowa , nie noszę drewnaa do kominka, raz na tydzień oporządzam piec i mam spokój i ciepło. Z natury leniwiec jestem, a zimą ułatwiam sobie życie jak mogę i palę w piecu. Okresy przejściowe to kominek. Dziś jednak trochę pochodziłam po podwórku, o tzreba zwierzyniec nakarmić i pogłaskać. Na koniec zciągnęłam śnieg z dachu z jednej szopy, po groził zawaleniem.

Elu, zdjęcia coraz lepsze, kot w karmniku dobrze widoczny. Swoją drogą, jak on się tam zmieścił? A karmnik chyba swojej produkcji? Świetny , ja też zrobiłam sama, ale aż taki ładny mi nie wyszedł . Spełnia jednak swoje zadanie i nawet kosy przychodzą oprócz gili i wróbli. A sikorki jak wyczuły słonecznik w mieszance to wolą jego niż słoninę . Zdjęcia coraz lepsze, tak jak mówiłam możesz ćwiczyć na moim wątku ile chcesz

Ewa, zgadzam się z Tobą, że kot najlepszy, w końcu nie zawsze taki "sikor" trafia się w karmniku

[D-M]

Marzka ja też smarkam, kaszle więc witaj w klubie

[elakuznicom]

No to na dobranoc

-- 26 sty 2013, o 01:34 --

Niech Ci się przyśni wiosenka do jutra-zadzwonie do Ciebie po południu-Ela

[Locutus]

Ciekawe czy kocisko coś upolowało w tym karmniku...

Pozdrawiam!
LOKI

[ogla]

Zdrowia Marzenko!
Tak jak piszesz - lepsza śnieżna zima niż to co było rok temu. Jak powoli spadają wielkie płatki śniegu, to nic tylko podziwiać (i szuflę szykować...)
Widziałam, że wcześniej rozmawialiście o wilcach i chciałam tylko dodać, że od 5-6 lat ich nie sieję, a kilka sztuk z samosiewu zawsze znajduję. Tylko, że miałam jakąś zwykłą mieszankę, a nie super-odmiany

[Gosia123A]

Marzenko chyba wszyscy tęsknimy za wiosenką,ale już tylko kilka chwil

[Sosenki4]

Na forum "udzielam" się tak jak się czuję, czyli marnie, więc tym bardziej dziękuję za odwiedziny , .

Dario/ D-M , teraz nie ma problemu z członkami takiego klubu, do lekarza w przychodni są 3-dniowe kolejki, więc trzeba mieć zdrowie, żeby chorować .

Elu, piękne zdjęcia robisz i świetnie je obrabiasz . Od razu lepiej się poczułam jak takie cudo zobaczyłam

Loki, kot chyba słoniną się zadowolił, a sikorki nie takie głupie, żeby dać się złapać . U siebie słoninkę wieszam na drzewie, na gałęziach tak cienkich, żeby koty nie dały rady tam dojść. A karmnik postawiłam na pniu ściętej samosiejki akacji na podwórku gdzie są psy, więc koty nie mają szans na zakłócanie posiłków ptakom.

CDN

[survivor26]

To się nie udzielaj tylko do łóżeczka! Mam nadzieję, że dziś żadnych dachów nie odśnieżałaś?

[lora]

Marzenko ciepłe łóżeczko najlepsze...ale już dachów nie będziesz odśnieżała
...ciepełka dla Ciebie i maluszka