Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Ledwie te biedne róże pozbierały się po deszczach, to dzisiaj znowu ma być upał. Teraz z kolei bęą bidule się kurczyć i opadać. Ja już sił nie mam z tą pogodą. Czy nie może być normalnie?
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś
Latasz po innych wątkach,a ja proszę wstaw chociaż jedną fotkę na miły początek dnia. W takie upały powinien być dzień wolny płatny.

Latasz po innych wątkach,a ja proszę wstaw chociaż jedną fotkę na miły początek dnia. W takie upały powinien być dzień wolny płatny.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agus dobry
Jakie upaly, jakie upaly, pol nocy padalo i ledwo 20 stopni jest
musze zaczac machac recznikiem, zeby te chmurzyska juz sobie poszly precz 



- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8

Gentle Hermione - faktycznie przepiękna. Cudnie i intensywnie pachnie Herkules, choć same kwiaty nie należą do najpiękniejszych.
Pytałam swojego czasu o Cinderellę. Teraz już wiem, przepiękna.
Posadzona u mnie jesienią ub. roku nie przetrwała zimy, wiem co straciłam

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agus,pięknie ujełaś fazy rozkwitu rózy,widać,że one naprawdę cię fascynują.Moja pnąca nn jeszcze kwitnie,ciekawi mnie jak długo i czy bedzie kwitła ponownie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
O, jacie! To ja też będę miała takiego Chopina? Nie wierzę!
W ogóle stwierdzam, że mnie bierze na te różane bladawce - Twoja Hermionka i ta piekna NN, którą pokazywała ostatnio Irminka.
Mój Chopin, kupiony w marcu, był posadzony w takim miejscu, że cały czas nornica pod nim grasowała, nie rósł, wyglądał marnie i jeszcze w dodatku miał bruzownicę. Po cięciu przesadziłam go w inne miejsce i teraz wypuścił liście ze 3 razy większe od tych pierwszych.
Mam nadzieję, że jednak po tych przejściach pokaże w tym sezonie choć jednego kwiateczka na tle tej deskowanej czarnej ściany szopy...
W ogóle stwierdzam, że mnie bierze na te różane bladawce - Twoja Hermionka i ta piekna NN, którą pokazywała ostatnio Irminka.
Mój Chopin, kupiony w marcu, był posadzony w takim miejscu, że cały czas nornica pod nim grasowała, nie rósł, wyglądał marnie i jeszcze w dodatku miał bruzownicę. Po cięciu przesadziłam go w inne miejsce i teraz wypuścił liście ze 3 razy większe od tych pierwszych.
Mam nadzieję, że jednak po tych przejściach pokaże w tym sezonie choć jednego kwiateczka na tle tej deskowanej czarnej ściany szopy...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Julcia do mnie te chmurzyska proszę bo wytrzymać nie można na dworze od tegoJule pisze:Agus dobryJakie upaly, jakie upaly, pol nocy padalo i ledwo 20 stopni jest
musze zaczac machac recznikiem, zeby te chmurzyska już sobie poszly precz

Aguś a mój Chopin jest bardziej żółty niż biały


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Witam wszystkich! Ależ dziś upał i duchota! Normalnie funkcjonować trudno, nawet dla wielbicielki tropików ;-)
Wybaczcie, ale znowu odpowiem zbiorczo, witając najpierw serdecznie Alicję, która po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni, odwiedziła mój ogród
Kochani, róże szaleją, jakoś słońce i silne opady nie robią im większej krzywdy, chociaż oczywiście starsze kwiaty szybciej opadają... Trzeba często chodzić z sekatorem, ale rozkwitają kolejne pąki...
Coraz bardziej zachwycają mnie hortensje bukietowe... Namawiam z całego serca do sadzenia h. paniculata - one tak szybko się rozrastają, kwitną do późnej jesieni, wspaniale zdobią ogród...
Pozdrawiam Was serdecznie!
Kila zdjęć z dzisiejszego obchodu:


...piękny malinowy kwiat...

...niepowtarzalnie koralowy...

...niefortunnie posadzona - rośnie pomiędzy gałęziami wiązu, taka jest wysoka...





...beznadziejnej jakości sadzonka - kwiat 3cm, wysokość pędu 10cm od ziemi...










...nieskoszona trawa










Wybaczcie, ale znowu odpowiem zbiorczo, witając najpierw serdecznie Alicję, która po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni, odwiedziła mój ogród

Kochani, róże szaleją, jakoś słońce i silne opady nie robią im większej krzywdy, chociaż oczywiście starsze kwiaty szybciej opadają... Trzeba często chodzić z sekatorem, ale rozkwitają kolejne pąki...
Coraz bardziej zachwycają mnie hortensje bukietowe... Namawiam z całego serca do sadzenia h. paniculata - one tak szybko się rozrastają, kwitną do późnej jesieni, wspaniale zdobią ogród...
Pozdrawiam Was serdecznie!
Kila zdjęć z dzisiejszego obchodu:


...piękny malinowy kwiat...

...niepowtarzalnie koralowy...

...niefortunnie posadzona - rośnie pomiędzy gałęziami wiązu, taka jest wysoka...






...beznadziejnej jakości sadzonka - kwiat 3cm, wysokość pędu 10cm od ziemi...










...nieskoszona trawa











Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś Benjamin i Isabell
,czuję się zarażona.
Zanotowałam. Jak się nazywa ta pierwsza tawułka po zdjęciach róż? Śliczna jest.


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś, bajeczne foty i zakątki
roslinki w oczku wodnym fantastyczne, przeglądają się w lustrze wody jak nimfy...
świetny pomysł masz z tą gipsówką w różach - idealne, subtelne udekorowanie ich urody... niemal niewidoczna, ażurowa koronka a uwydatnia wszystkie ich wdzięki
Siałas czy sadziłaś? To tegoroczna?



- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś, piękne róże i hortensje
Coral Palace mnie ciągle kusi swoim kolorkiem. A właśnie.. Coral Palace i Coral Castle to przypadkiem nie to samo?
U Ciebie TA nie koszona trawa robi wielkie wrażenie, bo jest tak zadbana i zupełnie odchwaszczona.
U mnie podczas wytrówania randapem chwastów zostało dużo suchych placków w trawie i nie może w ogóle odrosnąć trawa w tym miejscu.. Tragedia! Ale cóż, za głupotę się płaci.



U Ciebie TA nie koszona trawa robi wielkie wrażenie, bo jest tak zadbana i zupełnie odchwaszczona.
U mnie podczas wytrówania randapem chwastów zostało dużo suchych placków w trawie i nie może w ogóle odrosnąć trawa w tym miejscu.. Tragedia! Ale cóż, za głupotę się płaci.
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Isabell R.i te ciemne tawułki
a lilie przy oczku wygladaja jakby w wodzie rosły
Musze nabyć hortensje bardzo Anabellki to mam odsadzone u mamuski ,ona ma full of Anabellków ...ale chodza za mną Rheny Vanille


Musze nabyć hortensje bardzo Anabellki to mam odsadzone u mamuski ,ona ma full of Anabellków ...ale chodza za mną Rheny Vanille

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Beatko, czujesz się zarażona, tak jak ja wieloma różami u Ciebie
co to będzie, co to będzie 
Czekam jeszcze na rozwinięcie się kilku kwiatów róż, ale najbardziej teraz niecierpliwię się do Astrid Graffin von Handenberg oraz The Alnwick Rose... Jestem chora, wiem. Beatko, ta tawułka to Vision in Red - najpiękniejsza z pięknych, moim zdaniem.
Robaczku, co do gipsówki, to powiem Ci, że zupełnie nie spodziewałam się takiego efektu... dostałam rok temu od Małgosi-nutki trzy niepozorne, maleńkie sadzonki z zaleceniem 'posadź przy różach'... no posadziłam, ale efektu żadnego... w tym roku się rozbujały niesamowicie i robią bardzo fajną, koronkową robotę
Nie wiem, czy to można kupić, ale polecam 
Dziękuję za miły komentarz pod adresem oczka... zdecydowałaś się?
Na pewno wyjdzie Ci tak, że nam wszystkim oko zbieleje dwa razy ;-))
Anusiu, dziękuję za odwiedziny
Oczywiście jesteś spostrzegawcza niesłychanie - źle podpisałam różę, powinno być Coral Castle
Wytruwałaś chwasty roundupem na założonym trawniku? Gratuluję
Następnym razem radzę mniej inwazyjny oprysk na dwuliścienne
Doris, bardzo polecam Isabel R. - to w tym momencie najpiękniejsza purpurowa róża jaką mam...
Czy Anabelle nie pokładają się u Ciebie? Ciągle się waham, a tak mi się podobają...
U nas przeszła dość gwałtowna burza, trochę się dzięki temu ochłodziło. Idę sprawdzić co u Was


Czekam jeszcze na rozwinięcie się kilku kwiatów róż, ale najbardziej teraz niecierpliwię się do Astrid Graffin von Handenberg oraz The Alnwick Rose... Jestem chora, wiem. Beatko, ta tawułka to Vision in Red - najpiękniejsza z pięknych, moim zdaniem.
Robaczku, co do gipsówki, to powiem Ci, że zupełnie nie spodziewałam się takiego efektu... dostałam rok temu od Małgosi-nutki trzy niepozorne, maleńkie sadzonki z zaleceniem 'posadź przy różach'... no posadziłam, ale efektu żadnego... w tym roku się rozbujały niesamowicie i robią bardzo fajną, koronkową robotę


Dziękuję za miły komentarz pod adresem oczka... zdecydowałaś się?

Anusiu, dziękuję za odwiedziny


Wytruwałaś chwasty roundupem na założonym trawniku? Gratuluję


Doris, bardzo polecam Isabel R. - to w tym momencie najpiękniejsza purpurowa róża jaką mam...
Czy Anabelle nie pokładają się u Ciebie? Ciągle się waham, a tak mi się podobają...
U nas przeszła dość gwałtowna burza, trochę się dzięki temu ochłodziło. Idę sprawdzić co u Was

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
kochana ja nie mam Anabellek...ciagle sie wachałam , bo nie chciałam białych...ale chyba sie przełamie...u mnie w rodzinie rosna od nie wiem ilu lat ....u babci rosły teraz u mamy ....u niej to sa takie wylewajace sie bukiety....pewnie trzeba jakies podpory w razie co....moja mam nie podpiera ,ale tez chyba nie tnie ich mocno ...o ile pamietam
Wybieram sie tam niebawem to zrobie fotki....zobaczysz jakie cuda , na pewno maja z 15 lat jak nie wiecej
Wybieram sie tam niebawem to zrobie fotki....zobaczysz jakie cuda , na pewno maja z 15 lat jak nie wiecej

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
To źle zrozumiałam czytając że masz odsadzone od mamuśki
(piwo piję, bo gorąco
)
15-letnie Anabellki - to musi być widok.... czekam z niecierpliwością na zdjęcia


15-letnie Anabellki - to musi być widok.... czekam z niecierpliwością na zdjęcia
