Ewcia, ja zamawiałam
Cinderellę kiedy jeszcze niewiele wiedziałam o różach (w sumie, nadal niewiele wiem

) i kupowałam oczami

nie kwitła mi obficie, bardzo długo czekałam na pąki, ale warto było - kwiaty były prześliczne

kurczę, ale piękna ta
Eifelzauber...
Keetee, to najlepszy sposób na przetrwanie zimy

ja dołączam z lampką czerwonego
dostałam od M. statyw, jakiś filtr polaryzacyjny, rozpraszacz światła - będę Was męczyć zdjęciami od wiosny
