Treissi na zielono cz.2
- chabermona
- 500p
- Posty: 800
- Od: 30 sty 2009, o 11:58
- Lokalizacja: okolice Miechowa
Moniko może poszukaj na targowisku. U nas zawsze stoją ogrodnicy albo hobbyści i mają zwykle mniejsze ceny.
Monika poszukująca Aspidistr, sansewierek, stefanotisa i anturiów
Doniczkowi domownicy Moniki
Doniczkowi domownicy Moniki
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Monisiu u mnie też czasami coś się trafi na targu
Ale w moim przypadku to chyba chodzi o lenia, który nie może się zebrać do roboty
A teraz chwalę się pierwszym kwiatuszkiem fiołka
Tylko nie wiem czemu nie rozwiną się do końca - już drugi dzień tak wygląda. Zdaje się, że tak kwitnących będzie ok. 10 sadzonek 

Tak dla przypomnienia cyklamen, który ciągle kwitnie
Jeden z jego braci padł, a drugi od dawna ma same listki, ale dzisiaj wypatrzyłam pączusia. Zastanawiam się tylko czy to dobrze, że nie udają się na spoczynek

Teraz coś od storczyka
A myślałm, że nigdy nie zechce pokazać nowej łodyżki
Strasznie się cieszę, bo to mój pierwszy storczyk 

I coś na deser



A teraz chwalę się pierwszym kwiatuszkiem fiołka



Tak dla przypomnienia cyklamen, który ciągle kwitnie



Teraz coś od storczyka




I coś na deser


- zabcia_paula
- 500p
- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Paulinko już coraz więcej sadzonek fiołeczków pokazuje pąki
Jak wszystkie zakwitną będzie naprawdę pięknie
Szkoda tylko, że większość jest w tym samym kolorze.
Ja tez mam nadzieję, że storczyki zachwycą nas mnóstwem kwiatuszków. Tymbardziej, że mój po zakupie nie popisał się. Kupiłam dwa jeden dla teściowej drugi dla siebie. I ten u teściowej kwitnie cały czas od zakupu i nawet puścił drugi pęd. A mój zaraz przekwitł i dopiero teraz puszcza pęd.
A ostatnie zdjątko to taka codzienność u mnie. My nawet specjalnie nie zwracamy uwagi na takie amory


Ja tez mam nadzieję, że storczyki zachwycą nas mnóstwem kwiatuszków. Tymbardziej, że mój po zakupie nie popisał się. Kupiłam dwa jeden dla teściowej drugi dla siebie. I ten u teściowej kwitnie cały czas od zakupu i nawet puścił drugi pęd. A mój zaraz przekwitł i dopiero teraz puszcza pęd.
A ostatnie zdjątko to taka codzienność u mnie. My nawet specjalnie nie zwracamy uwagi na takie amory

- zabcia_paula
- 500p
- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Moniś ja to Ci zazdroszczę ręki do tych fiołeczków. Moje listeczki jak stały tak stoją...chyba nie doczekam się potomstwa. Cała nadzieja w tym co stoi w wodzie, w kieliszeczku. Może chociaż z niego coś wyjdzie, a jeśli nie to się nie poddam, będę dalej próbować 
Mój storczyk kwitł bardzo, bardzo długo, ale miał niewiele kwiatów. Teraz przez kilka miesięcy był jeden malutki, który właśnie dziś postanowił odpaść. Czekam z niecierpliwością na ,,świeże,, kwiatuszki
To widzę w domku macie wesoło...ja mam jedynie szczurka a i z nim mamy nie mały ubaw

Mój storczyk kwitł bardzo, bardzo długo, ale miał niewiele kwiatów. Teraz przez kilka miesięcy był jeden malutki, który właśnie dziś postanowił odpaść. Czekam z niecierpliwością na ,,świeże,, kwiatuszki

To widzę w domku macie wesoło...ja mam jedynie szczurka a i z nim mamy nie mały ubaw

Pozdrawiam, Paula
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Z tymi fiołeczkami to różnie bywa. W tamtym roku dostalam sporo listków ale niestety tylko dwa albo trzy się ukorzeniły. I z nich mam ok. 20 sadzonek. Większość będzie raczej niebieska - wnioskuję to po wyglądzie listków. Mam jeszcze troszkę maluszków - czekam aż podrosną i będę mogła je porozsadzać do osobnych domków. No i dwa listeczki się ukorzeniają 
Paulko jeśli chcesz takiego niebieskiego to sadzoneczka jest już Twoja
A z psiakiem i kociakami rzeczywiście jest wesoło
Ostatnio zastanawiamy się jeszcze nad kupnem fretki 

Paulko jeśli chcesz takiego niebieskiego to sadzoneczka jest już Twoja

A z psiakiem i kociakami rzeczywiście jest wesoło


- zabcia_paula
- 500p
- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Moniś dziękuję
wprawdzie mam niebieskiego...może za jakiś czas zadowolę się listeczkiem Kochana.
Jakiś czas temu przyniosłam z kwiaciarni małego bidulka, na razie jest na etapie puszczania nowych listeczków...jego kolor jest zagadką
Ja chyba bym się nie zdecydowała na fretkę, mam wrażenie, że brzydko pachnie, ale może się mylę. Chociaż słyszałam, że niesamowite z nich pieszczochy

Jakiś czas temu przyniosłam z kwiaciarni małego bidulka, na razie jest na etapie puszczania nowych listeczków...jego kolor jest zagadką

Ja chyba bym się nie zdecydowała na fretkę, mam wrażenie, że brzydko pachnie, ale może się mylę. Chociaż słyszałam, że niesamowite z nich pieszczochy

Pozdrawiam, Paula
- zabcia_paula
- 500p
- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Noooooo.... fiołki urocze
Ciekawa jestem kwiatów storczyka ;) Pies z kotem to nawet podobne futerko mają ;)
Marzenko, Moniko - mogę poratować ogrodowymi ;) Zwykłe, bo zwykłe,ale zawsze coś ;)

Marzenko, Moniko - mogę poratować ogrodowymi ;) Zwykłe, bo zwykłe,ale zawsze coś ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Moniczko kwiatuszki śliczne. Czy długo czekałaś aż storczyk wypuści nowy pęd? Ja mam 4 i stoją jak zaklete 

Kaśka
Fiołki - Fiołka
Fiołki - Fiołka
- chabermona
- 500p
- Posty: 800
- Od: 30 sty 2009, o 11:58
- Lokalizacja: okolice Miechowa
Paulo nie jesteś jedyna. Ja też codziennie po powrocie do domu robię "obchód" moich kwiatów.zabcia_paula pisze:Ja to jak wariatka, codziennie zaglądam czy może nie pojawiły się czasem jakieś pączucieMyślę, że jeszcze w tym roku zakwitnie przy odrobinie szczęścia. Najgorsze jest to, że nie wiem jaki ma kolor...



Monika poszukująca Aspidistr, sansewierek, stefanotisa i anturiów
Doniczkowi domownicy Moniki
Doniczkowi domownicy Moniki
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
Monisiu, ja też dziś zauważyłam u jedynego kwitnącego u mnie fiołeczka - a mam ich aż 3
taki zdeformowany kwiatuszek, ale wcale nie wygląda przez to mniej atrakcyjnie, rzekłabym, że nawet ładniej.
Może wyhodowałyśmy przypadkiem jakąś chimerę?
Co do fretki, to bałabym się, że za nią nie nadążę.
Od wielu lat "duchowo" związana jestem z chomikiem dżungarskim. Mój, niestety, odszedł w tą sobotę.
Jednak nie wyobrażam sobie życia bez tego gryzońka, więc do końca następnego tygodnia przygarnę pewnie nowego maluszka. 



Co do fretki, to bałabym się, że za nią nie nadążę.

Od wielu lat "duchowo" związana jestem z chomikiem dżungarskim. Mój, niestety, odszedł w tą sobotę.

