Pomidory pod folią cz. 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Olaferka
50p
50p
Posty: 94
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Pani od której brałam krzaki powiedziała że to "zorza"
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka, 'Zorza' to była kiedyś popularna odmiana działkowa, średnio owocowa.
I u niej to bym trochę przerzedził kwiaty/zawiązki bo tak jak u Ciebie, to grona są mocno rozbudowane.

Jak masz kilka takich krzaków i chcesz się z tym zmierzyć, to spróbuj na jednym z nich zredukować do max 5 owoców w gronie
i od razu będziesz miała porównanie co i jak.

Teraz pojawiła się jeszcze "Zorza Toruńska" od Legutki i tego pomidora jeszcze nie siałem,
więc nie wiem czy to jest to samo co kiedyś i jak rośnie.
Musiała byś dopytać panią od krzaków coś więcej na ten temat, bo może ten nowy ma takie rozbudowane grona?

Ale pomidorki masz tfu, tfu ... bardzo ładne, zbieraj nasiona ;:333
Pozdrawiam
Jerry
Olaferka
50p
50p
Posty: 94
Od: 30 cze 2016, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

jerry

Myślę że to ta stara zorza bo Pani to taka starsza kobieta co sama dla siebie tylko ma pomidorki:)tej odmiany mam 10 krzaków i zrobię tak jak mówisz. Zredukuje ilość kwiatków. Dziękuję :)
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Ja redukuję grona tylko w przypadku pomidorów wielkoowocowych, takich jak na zdjęciu w ogóle nie ruszam, rosną jak chcą.
W zeszłym roku miałam kilkanaście zawiązanych owoców na pierwszym gronie u pomidora o dużych owocach i skutek był taki, że w kolejnych gronach były 2-3 pomidory. Na koniec sezonu i tak wszystkie urosły,ale te siedzące z pierwszego grona nie zdążyły dojrzeć. Redukując masz mniej więcej wyrównany plon z każdego grona i podobną wielkość pomidorów.
Najlepiej jak masz kilka krzaczków, zrób eksperyment, jeden zredukuj a drugi nie, będziesz miała porównanie.
Iza
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Olaferka, ta stara odmiana Zorzy miała liście ziemniaczane (czyli by się zgadzało) i rosła tak do 150-170 cm :wink:
Owoce powinna mieć koloru malinowego, z tego co pamiętam trochę mi pękały i miękły, więc przestałem ją uprawiać.

Jeszcze, toć niemal to samo o tym eksperymencie z regulacją napisałem dwa posty wcześniej ... :D
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Jerry, no prawie tak :roll:
Iza
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Tak to jest dopiero gęsto. ;:306

Obrazek

Mikar - Rzepko poza tym że od momentu zawiązywania trzeciego grona pomidorom powinniśmy dostarczać większe ilości potasu najprostszą metodą na szybsze dorastanie i szybsze wybarwianie się pierwszych owoców jest poderwanie nadmiernej ilości liści o ile tego nie zrobiliśmy wcześniej,pamiętając jednocześnie aby zachować odpowiednią ich ilość dla prawidłowego funkcjonowania roślin.Tydzień temu taki zabieg wykonałem usuwając pozostałe liście pod pierwszym gronem i zostawiając jeden pomiędzy pierwszym a drugim.Już sam wzrost owoców jest widoczny w tak krótkim czasie.
Karolcia. ;:180 Sporo czasu,wysiłku,lepszej pogody i głównie znajomości tego czego potrzebują zajęło,ale wyprowadziłem ich kolejny już rok z początkowych tarapatów. ;:333
Seba lepiej ponarzekać na początku żeby jak przyjdzie pora na zbiory już tego nie robić,gorzej jakby było na odwrót.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Witku,
zostawiasz tylko jeden liść między gronami? Też mnie kusi, bo w niektórych odmianach mam aż 4, ale z drugiej strony, jak urwiesz zdrowe liście, to w razie choroby roślina może zostać goła.
Iza
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Iza we wszystkich odmianach wegetatywnych tak robię.Z generatywnymi trzeba być ostrożniejszym ze względu na cherlawy pokrój roślin,podobnie jak z odmianami niskimi i samokończącymi.Jak zostawisz za dużo liści to i wentylację będziesz mieć o wiele gorszą a to pierwszy krok do wszelakich chorób.To ile liści jednorazowo usuwam z danej rośliny zależy od kondycji,wielkości owoców i tego jak mocny jest stożek wzrostu.Nawet rośliny z jednej odmiany nie rosną jak spod linijki i do każdej wizualnie podchodzę z osobna.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Witku, co to znaczy
większe ilości potasu
, podaję 2 razy w tygodniu siarczan potasu - 2 łyżki na 10 litrów a pomidorki bardzo słabo dojrzewaja.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Beatko z nawozów wieloskładnikowych ja używam jedynie Kristalonów bo uważam że przenaworzone pomidory równają się bezsmakowym pomidorom.Od wiązania trzeciego grona daję co 10 dni 0,5 kg na 1000 litrów wody a od momentu dorastania pierwszego grona 1 kg./1000l.Kristalon czerwony z podwyższona ilością potasu.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Mam Kristalon i czerwony i pomarańczowy ale używam je tylko do papryk doniczkowych.
Popełniłam w tym roku poważny błąd i posadziłam pomidory w dołki zaprawione obornikiem. Do tej pory pomidory go nie przejadły dlatego podlewam tylko wodą ( m. in. z siarczanem potasu ). Na niedobory reaguję opryskami.
Jak sadziłam w kompoście i zasilałam saletrzakiem na start a potem nawozami wieloskładnikowymi nie miałam problemów.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

To bardzo dobra i przemyślana decyzja z Twojej strony ;:108 skoro na start i dalej mają taki dobrobyt.Na niedobory reaguję podobnie (dolistnie) teraz to są już widoczne u mnie braki wapnia (mniejsze) i magnezu (większe).
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
bodi
100p
100p
Posty: 112
Od: 22 lis 2011, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Mam problem jak widać na foto,n kilku krzaczkach takie zgniłe listki oraz kilka kwiatków tez takich tak jakby podgniłych...ta zgnilizna jest tak w zasadzie mokra. To nie występuje u dołu tylko u góry pomidora. Czyżby to za duża wilgotność w tunelu? i ewentualnie co na to. Mam pootwieranie i okna i drzwi w tunelu non stop....jeśli ktoś coś wie proszę o radę ;-)
Obrazek
Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!"
J. Brzechwa
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4

Post »

Uprawiał ktoś może pomidora odmiany Shapka Monomaha i ma zdjęcia by pokazać, bo u mnie cos ten pomidor wygląda inaczej niż na opakowaniu, a nasiona oryginalne, interesuje mnie jaką jest wielkość owocu i kształt ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”