Czosnki są śliczne, ja również dokupię kilka ( - naście
Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
- wagabunga123
- 1000p

- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu przykro mi z powodu powojnika, może jednak jeszcze odbije?
Czosnki są śliczne, ja również dokupię kilka ( - naście
)
Czosnki są śliczne, ja również dokupię kilka ( - naście
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu, zapomniałam jeszcze o jednym... czosnki. Nie wiem czy konieczne jest ich dokupowanie, bo mnożą się jak głupie
przynajmniej u mnie. Tam gdzie posadziłam jedną cebulę już mam ich pięć 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu, mam nadzieję, że u Ciebie takich ulew, jak u nas nie było. Kłosowce rosną jak szalone, firletka też szykuje się do kwitnienia. 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu bardzo mi przykro z powodu powojnika
To właśnie dlatego przez tyle czasu wzbraniałam się przed zaproszeniem do siebie powojników...No cóż, między innymi dzięki Tobie kupiłam kilka sztuk... Teraz zastanawiam się jak będą u mnie rosły
Ha, jednak Abrahamka kupiłaś i to jak sprytnie-dla mamci
Miałaś świetny pomysł
Z niecierpliwością czekam na w pełni rozwinięty kwiat. Jak się rozwinie, to trudno Ci będzie oderwać od niego nosek 
Ha, jednak Abrahamka kupiłaś i to jak sprytnie-dla mamci
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Anka, otrząśnij się już z żalu po stracie Light Blue i wracaj tu do nas.
Ostatnie fotki tydzień temu... no wstyd normalnie...

Ostatnie fotki tydzień temu... no wstyd normalnie...

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu jak Twój Abraham? Pewnie już pączki otworzył
Mój jeden powojnik Rhapsody niestety padł
Mój jeden powojnik Rhapsody niestety padł
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Cześć Kochani.
Szalony tydzień za mną. Miałam wiele obowiązków zawodowych, szkolenia... a co najważniejsze okrągłe urodziny Mężusia... Balety i te sprawy... Nie mniej zawsze znalazłam choć chwilkę na działeczkę.
Zuzka dzięki za sprowadzenie mnie do pionu.
Nigdy ale to nigdy nie bierz ze mnie przykładu.
Mam tyle zdjęć do ogarnięcia, że nie mogę się zdecydować co wybrać.
Aniu przykro mi z powodu uwiądu powojnika Rhapsody. W zeszłym roku miałam na niego ogromną chrapkę u naszej forumowej Stasi. Ostatecznie wybrałam Ministra i to był strzał w dziesiątkę. Mam nadzieję, że Twój uparciuch szybciutko odbije.
Dorotko dwa kwiatki Abrahama już się rozwinęły. Ba! Nawet już przekwitają. Są piękne trzeba przyznać.
Zapach ładny, delikatny.
Soniu u mnie w ogóle nie pada.
Moje kłosowce aż tak szalone nie są. Za to ten zeszłoroczny tak.
Elwi mam nadzieję, że czosnki rzeczywiście się tak mnożą. Chcę ich dużo! I tak dokupię.
A co do powojników, to w większości Polski sowicie dopadało... pożywka dla grzyba więc idealna.
Marlena dzięki.
Powojnik na pewno odbije.
Wandziu mam nadzieję, że Twój Abraham zakwitnie obficie i skradnie Ci choć kawałek serducha.
Status związku z powojnikami jest rzeczywiście "skomplikowany".
No nic... przecież wiedziałam na co się porywam...
Mewo i oby tak zostało.
Żadnego uwiądu!!!
Olu witaj w moich skromnych progach. Na pewno zajrzę do Ciebie.
Paulina na pewno pozbyłabym się agro. Niektórzy mają korę przy powojnikach. Ja raczej staram się unikać takiego zestawienia.
Zaraz wrzucę trochę zdjęć z tego co u mnie w trawie piszczy.
Szalony tydzień za mną. Miałam wiele obowiązków zawodowych, szkolenia... a co najważniejsze okrągłe urodziny Mężusia... Balety i te sprawy... Nie mniej zawsze znalazłam choć chwilkę na działeczkę.
Zuzka dzięki za sprowadzenie mnie do pionu.
Aniu przykro mi z powodu uwiądu powojnika Rhapsody. W zeszłym roku miałam na niego ogromną chrapkę u naszej forumowej Stasi. Ostatecznie wybrałam Ministra i to był strzał w dziesiątkę. Mam nadzieję, że Twój uparciuch szybciutko odbije.
Dorotko dwa kwiatki Abrahama już się rozwinęły. Ba! Nawet już przekwitają. Są piękne trzeba przyznać.
Soniu u mnie w ogóle nie pada.
Moje kłosowce aż tak szalone nie są. Za to ten zeszłoroczny tak.
Elwi mam nadzieję, że czosnki rzeczywiście się tak mnożą. Chcę ich dużo! I tak dokupię.
A co do powojników, to w większości Polski sowicie dopadało... pożywka dla grzyba więc idealna.
Marlena dzięki.
Wandziu mam nadzieję, że Twój Abraham zakwitnie obficie i skradnie Ci choć kawałek serducha.
Status związku z powojnikami jest rzeczywiście "skomplikowany".
Mewo i oby tak zostało.
Olu witaj w moich skromnych progach. Na pewno zajrzę do Ciebie.
Paulina na pewno pozbyłabym się agro. Niektórzy mają korę przy powojnikach. Ja raczej staram się unikać takiego zestawienia.
Zaraz wrzucę trochę zdjęć z tego co u mnie w trawie piszczy.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
trudna miłość z tymi powojnikami Aniu
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu piszesz że unikasz kory przy powojnikach. Dlaczego? Lepiej nie dawać?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Olu, odpowiem za Anię: kora zakwasza ziemię, a powojniki lubią akurat odczyn zasadowy. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Abraham Darby. Przekrój rozkwitu kwiatu z ostatnich dni.




Cudowna Swany:


Pastella ma cudownie obrzeżone płatki. Śliczności:

Lavender Ice:

Powojniki u mnie muszą się nauczyć, że nie ma co strzelać focha, bo jak nie ten to inny. Także spokojnie poczekam na ponowne wylezienie Blue Light a tymczasem...
The President... "szał ciał" normalnie...
pięć kwiatów w trzecim roku uprawy...


Asao jest zjawiskowy:


Prześliczny Prince Charles. Posadzony tej wiosny i już skradł me serducho
:


Bylinowy Juuli. Jestem zaskoczona wielkością kwiatów. Super!


Piwonie już lada moment... pewnie jak w zeszłym roku... zakwitną jak wyjadę...

Jeszcze niedawno królowały tu tulipany. Teraz jest czas krzewuszek i czosnków. A jeszcze trochę i będą hortensje i trawy...




Soniu Twe żurawki mają obłędny kolor kwiatków. Dziękuję Ci!!!

W tym roku dużo u mnie różnych odcieni niebieskości. W końcu
:

Nieliczny (bardzo nieliczny) u mnie żółcielek:





Cudowna Swany:


Pastella ma cudownie obrzeżone płatki. Śliczności:

Lavender Ice:

Powojniki u mnie muszą się nauczyć, że nie ma co strzelać focha, bo jak nie ten to inny. Także spokojnie poczekam na ponowne wylezienie Blue Light a tymczasem...
The President... "szał ciał" normalnie...


Asao jest zjawiskowy:


Prześliczny Prince Charles. Posadzony tej wiosny i już skradł me serducho


Bylinowy Juuli. Jestem zaskoczona wielkością kwiatów. Super!


Piwonie już lada moment... pewnie jak w zeszłym roku... zakwitną jak wyjadę...

Jeszcze niedawno królowały tu tulipany. Teraz jest czas krzewuszek i czosnków. A jeszcze trochę i będą hortensje i trawy...




Soniu Twe żurawki mają obłędny kolor kwiatków. Dziękuję Ci!!!

W tym roku dużo u mnie różnych odcieni niebieskości. W końcu

Nieliczny (bardzo nieliczny) u mnie żółcielek:

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu tyle koloru i róże kwitną.
Abraham Darby śliczna, ale ja kocham białe, Swany podziwiam specjalnie.
Powojniki tylko powiem, że cudne.
Czosnki jeszcze ładne i krzewuszka obsypana kwiatami.
Swojej chyba się pozbędę, bo tylko miejsce zajmuje, drapak jeden.
Zielone maluchy zakwitły.
Kłosowiec z drobnymi liśćmi już ma u mnie pąki. 
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
No nareszcie mogę ponapawać się widokiem "moich" barw w Twoim ogrodzie
A róże masz brzydkie, a fe
, wcale mi się nie widzą i wcale nie czekam z utęsknieniem na pąki i kwiaty u moich...

A róże masz brzydkie, a fe
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Soniu mam dziesięć kępek żurawkowych od Ciebie. Niektóre już zakwitły, inne dopiero się zbierają. Szczerze podarowane, jak widać, skoro tak ochoczo się biorą za kwitnienie.
Mój różowy kłosowiec stoi praktycznie w miejscu. Coś licho to widzę.
Z białych róż, najbardziej czekam na Artemisa. Maleństwo jeszcze a obsypany pąkami.
Masz rację -szkoda nerwy tracić dla krzewuszki która u Ciebie kaprysi. Wyślij ją w świat a sama posadź na jej miejsce coś co lubisz.
Zuzka ja to w sumie mogłabym mieć więcej bieli. W tej chwili zdecydowanie dominuje niebieski.
Na pewno doczekasz się pąków. Ćwicz cierpliwość...

Mój różowy kłosowiec stoi praktycznie w miejscu. Coś licho to widzę.
Z białych róż, najbardziej czekam na Artemisa. Maleństwo jeszcze a obsypany pąkami.
Masz rację -szkoda nerwy tracić dla krzewuszki która u Ciebie kaprysi. Wyślij ją w świat a sama posadź na jej miejsce coś co lubisz.
Zuzka ja to w sumie mogłabym mieć więcej bieli. W tej chwili zdecydowanie dominuje niebieski.
Na pewno doczekasz się pąków. Ćwicz cierpliwość...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12211
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu mój Artemis też ma pąki.
Będziemy obie się cieszyć. U mnie tak stoi w miejscu szałwia niska, przez miesiąc wyrosły jej trzy liście.
Szukam miejsca dla hortensji na pniu, to gdzie krzewuszka jest idealne. 

