Mój ogród wśród łąk cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Biedna Ty dziewczynko ;:168 , w taki upał w łóżku z gorączką ;:145 , zdrowiej szybciutko , róże poczekają a w tym wypadku bez chemii się nie da a i ona nie do końca skuteczna ;:222 .
,
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiu, bidulko ;:196 zdrowiej szybko.
Ale zapodałaś kolorków w postaci kwiatów ;:oj , śliczne, takie swojskie i ciepłe.
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu życzę zdrówka.

Piękną masz łany kwiatów ,mieszanka jak na łąkach ;:oj

Miłej niedzieli :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Utulam w chorobie i życzę zdrówka ;:168
Małgosiu zbieraj nasionka i ja zbieram wszystko. Rok temu cały stół w jadalni był z nasionami. Tam się suszyły przez parę miesięcy. Na szczęście miejsce używane tylko od święta i wielkiego dzwonu :lol:
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiu kuruj się ;:168 gorączka i upały....nie zazdroszczę ;:185
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Czuję się już o niebo lepiej. Garść odpowiednich prochów postawiła mnie na nogi. I dziękuję Wam kochani za dobre słowa i życzenia zdrowia.
U mnie upał i skwar, na termometr nie patrzę. Bo i po co? Czuję wszystkimi zmysłami jak gorąco wszędzie i patrzę, jak ogród powoli zasycha. Podlewamy, podlewamy, ale to cały czas za mało.
Rano, czyli w chwili kiedy spokojnie mogę wypić kawkę przed wyjściem do pracy, oglądam zawsze wiadomości. Te dzisiejsze były dla mnie bardzo przygnębiające. Tyle ludzi ucierpiało na skutek zawirowań pogody.....Straszne i nie do ogarnięcia.

Violka - Tak , to kosmos siarkowy. Kokos jest tak śliczny, że już dwóch mamy chętnych. Tylko muszę ich sprawdzić. :wink:


Monia - I właśnie teraz wiem, czego zapomniałam kupić w drodze z pracy ;:223 Chemii do róż zapomniałam. !!!


Iwonko - Dziękuję. ;:196

Jadziu - Dziękuję ;:196

Marysiu - Zbieram nasionka, zbieram. A zazdroszczę cierpliwości Twoim domownikom. U mnie stół zaanektowany na konto nasion nie przejdzie. Już i tak znoszę ich jojczenia na tematy parapetów zadoniczkowanych wiosną.Ale mam swoje sposoby. :wink:

Aniu - Wczoraj leżałam i się kurowałam, ale...rano już musiałam zdążać do mojej pracuni kochanej. :wit

Edi - Dziękuję. Dam radę. :wit


W sobotę odwiedziłam mój kochany Gdańsk. M sobie pobiegał a Biegu Dominikańskim, a ja...pospacerowałam ulubionymi uliczkami tego barwnego miasta. I w nagrodę przywiozłam stamtąd ....anginę. :;230

Przywieźliśmy małe trofeum. No, może to nie moja zasługa, ale kibicowałam gorąco.

Obrazek

I oczywiście, nie są to fotki tematycznie związane z FO, ale myślę, że Moderatorzy przymkną oczy, bo nie mam świeżych fotek z ogrodu. Choroba mi nie pozwala :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I obiecuję, że jutro będą już fotki z mojego zasuszonego ogrodu. :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu Gdańska nigdy dość! To drugie miasto po Krakowie gdzie mogłabym żyć (no teraz koło). Domownicy też mają swoje wady. M robi wina i na wyspie stoją dymiony, te które muszą być pod kontrolą :D Wzajemnie sobie nie uprzykrzamy życia i jest ok!. Jak mają pojawić się goście wszystko znika i jest ślicznie ;:306 Gratuluję maratończykowi oczka!
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Małgosiu ;:138
Bardzo się cieszę że lepiej się czujesz :tan bo zdaję sobie sprawę że to nic przyjemnego brrrrrrrr
Chemię kupisz jutro ;:108
W Gdańsku mimo że niby blisko byłam raz , zachwyca ;:167 , co roku obiecuję sobie jarmark dominikański , co roku nie wychodzi ;:145
U mnie była wczoraj straszna nawałnica , lało że świata nie było widać nawet najbliższego sąsiada , ulica popłynęła rzeką , mieczykowy lasek położony , zalane poduszki na krzesłach mimo że pod daszkiem , pioruny waliły a Chałaput dostał ataku szczekania na grzmoty ;:185
To się przesuwa w Twoim kierunku więc uważajcie na siebie ;:196
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Gosiu - widzę ,że kochasz Gdaśk jak ja ,nawet te same miejsca :D

Podlewaj chryzantemy na pewno się odwdzięczą ,chyba ,że pada u Ciebie :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

U mnie dziś znów burza przeszła,podlało,że aż miło...dobrze,że ze zdrówkiem już lepiej:)
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Witaj Gosiu,sporo ludzi choruje teraz na anginę ,chyba przez te gorąca i picie zimnych napojów,ale ważne ,że już lepiej gdańskie widoki piękne,pozdrawiam i zdrowiej nam kochana ;:196
Awatar użytkownika
Frodo1
500p
500p
Posty: 526
Od: 31 lip 2013, o 09:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Małgosiu tam na wcześniejszych zdjęciach masz takie dziwadełko jedno - przypomniała mi się nazwa to chyba drakiew gwiaździsta - o ile kwiat jest nieszczególnie wyróżniający się, to po przekwitnięciu tworzy takie ciekawe dziwadełko właśnie.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Nadal duszno, gorąco i brak deszczu. Ale widzę coraz więcej chmurek. Jest szansa.Jak znam życie, będzie padało jutro, bo mam jeden (1) dzień urlopu. :;230



Marysiu - Krakowa niestety nie znam ( te krótkie wypady się nie liczą), ale myślę, że też mógłby być moim miastem. Chodzi o klimacik.Ja wychowana w mieście, z miasta uciekłam, ale...do miast powracam. Tylko do jakiego? :D

Moniś - No ja uważam już na siebie, a tego co mi obiecałaś i puściłaś do mnie nie widać ;:185 . Cisza i gorąco nadal.Chemii znów nie kupiłam, bo odwoziłam opiekunkę, i już mi się nie chciało miastem jechać. Taka zdechła jestem, i zganiam na antybiotyk i na pogodę. Jak przejdzie burza, to i mnie się zrobi lżej.A mieczyki jak? I na jarmark jedź, koniecznie. Nie pożałujesz.

Jadziu - Chryzki podlewam, a jak zakwitną, to powiesz mi jak one się nazywają? No nie podpisałam ich. ;:223

Aniu - Poślij do mnie kilka deszczowych chmurek. Poproszę. ;:196


Martuś - Na szczęście szybko wstawiłam antybiotyk, więc przebieg nie był tak drastyczny jak 4 lata temu. Oj, zwlekałam z antybiotykiem i leżałam plackiem prawie tydzień.

Iwonko - Dziękuję za nazwę dla dziwadełka - drakwi. Ładna jest. Pozbieram nasionka na przyszły sezon. :wit


Dzisiejszy nowy nabytek. Koleżanka mi z targu przywiozła. To rudbekia, tylko z żółtym środkiem. Tyz pikna.

Obrazek


I na polach sąsiednich zmienił się designe, jak w filmie s-f. Jechałam rano do pracy i tych kuleczek nie było.

Obrazek


Jejuńciu, jak one ślicznie pachną. Są po prostu gigantyczne. Długo kazały na siebie czekać, ale jak zakwitły, to szok.Cebule kupiła mi ta sama koleżanka, która zakupiła mi żółtą rudbekię z tego samego rynku. Dobre źródło. :wink:

Obrazek


Obrazek


Obrazek

i coś na przekąskę, albo do słoiczka,kolorowy szał paprykowy

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pożegnalne spojrzenie Calineczki, bo jutro już się rozstajemy. Ma nową pańcię. Tak się cieszę, że będzie mieszkała na wsi, u dobrych ludzi. Długo jej szukaliśmy domku, bo to moja i Zuzy ulubienica. Bardzo mądry mały piesek. ;:108


Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk cz.2

Post »

Lilie cudne, papryki pyszne i co tam jeszcze ? aha rudbekia mnie zainteresowała (mam ich kilka), ale Calineczka ...no słodzizna straszna ;:167 wydrap ją za uszkiem nim pójdzie ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”