Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

[Mufka]

Aniu, śnieguliczki niestety lubią spacerować, ale te różowe chyba mniej, chociaż i białe u mnie nie psocą tak bardzo. To pewnie dlatego, że rosną w piasku i na dodatek mają sucho, bo tam już za daleko by podlewać...
Aniu, napisz proszę, /bo zgubiłam notatki/, czy to Ty prosiłaś o siewki miskantów ?
Obiecałam wysłać wiosną i nie pamiętam dokładnie komu, ale wydaje mi się, że właśnie Tobie ...

[AGNESS]

Marysiu mimo tak później pory, Twój ogród wciąż jest piękny..... mnóstwo elementów przyciąga wzrok.... te kolorowe koraliki na krzewach cudo..... no i krwawniki.... są niesamowite.... aż trudno uwierzyć, ze za chwilę grudzień, a one wyglądają jak w środku lata

[jode22]

Piękne jesienne zdjęcia. I dziękuję za zdjęcie Eragrostis spectabilis . Myślałam jednak, że jest trochę wyższa no i na zdjęciach ze sklepów wygląda ciut inaczej. Dlatego właśnie tak sobie cenię zdjęcia 'z natury', rozrośniętych kęp.
Piękne masz krwawniki. Kupowałam w różnych sklepach różne kolory a tymczasem mam oba różowe . No i są nędznawe, ale chyba dlatego, że rosną w półcieniu .

[anka_]

U mnie Marysiu wody roślinki mają pod dostatkiem i co niektóre bardzo lubią spacerować. Teren wprawdzie do zagospodarowania duży i lubię jak roślinki szybko rosną ale na wyznaczonej im powierzchni. Obecnie walczę z podagrycznikiem- masakra.
Co do miskantów to przyznaję bez bicia- ja prosiłam.

[Mufka]

Agnieszko bardzo lubię jesienią i zimą /szczególnie na tle śniegu/ barwne korale na krzewach. Pięknie zdobią, a potem ptaki mają pożywienie.
Krwawniki kwitną może dlatego, że niedawno je sadziłam. Moje starsze, jasno różowe, już śpią

Jolu, krwawniki muszą koniecznie rosnąć na słońcu ! W cieniu będą marne, mogą nawet zanikać. Ja kupowałam we wrześniu już kwitnące, więc nie było pomyłki. Pewnie będą się u mnie wysiewać, więc chętnie się podzielę. Lub odnóżką, bo mają rozłogi.

Aniu tak myślałam, że to Tobie je obiecałam, ale chciałam się upewnić. Wiosną wyślę
Podagrycznika serdecznie współczuję !

[Ignis05]

Trafiłam w sam środek bajki
Szkoda, że na koniec sezonu.
Powolutku jeszcze raz przejrzę i poczytam oba Twoje wątki, by dobrze poznać Twoje klimaty.
Pozdrawiam serdecznie i obiecuję nie zgubić tak fantastycznego miejsca.

[edulkot]

Odzywam się prawie natychmiast w sprawie ostnicy Jana

Mam całą doniczkę jednorocznych siewek, jest ich chyba przeszło 10, wiosną planuję ją gdzieś wysadzić i nie wiem jak technicznie to zrobić - czy je troszkę podzielić na mniejsze kępki czy całość tak wysadzić jak teraz rośnie w doniczce? Jakie ona ma korzenie bo nawet nie ruszałam jej z ziemi - wkopana pod okapem żeby miała cieplej i sucho, i nie wiem czy jej korzenie nie wylazły dołem

Wcale nie czekam na wpisy u mnie, zwłaszcza że teraz nic specjalnego nie pokazuję.
Będę nieskromna ale czuję że mój ogród i dom mogą się podobać a samych ochów i achów chyba nie potrzebujemy dla samozadowolenia
Najważniejsze że cichutko ktoś zaglądnie i popodziwia widoki

[kogra]

Twoje kwitnąca krwawniki nadal mnie zachwycają.
I coraz bardziej jestem przekonana o tym, że nie może ich zabraknąć w moim ogródku.
Marysiu twój ogród to nieustająca inspiracja dla mnie.
Setka róż....????..... , no kochana, w przyszłym sezonie nie daruję Ci takiej ilości panienek i będę męczyć o zdjęcia aż do skutku.
Ciekawa jestem bardzo gdzie i w jakim towarzystwie rosną, no i jakie to odmiany.
Marysiu a może tak zimą wspomnienia i opis jak się sprawują ?
Zdrówka życzę i pogody ducha.

[aage]

Marysiu nawet nie wiesz jak chciałabym się z Wami spotkać może kiedyś mi się uda poznać się w realnym świecie

[Monika-Sz]

Boże jak tu pięknie!!
Jeszcze nie doszłam do końca pierwszej strony, a już dostałam zadyszki. Uwielbiam fioletowy kolor, w każdym odcieniu .. Cudowne łany kocimiętki i szałwii.. chyba widzę też gdzieś łubin- to prawie jestem w krainie młodości

Powiedz proszę-na 1 stronie masz zdjęcie domu z białym kamieniem- pod nim jest napisane coś w rodzaju uwaga na duży kamień pilnujący rabaty..? Powiedz proszę, które z tych kęp to szałwia a które kocimiętka. Wydaje mi się, że szałwia to ta jaśniejsza i nieco niższa, po lewej stronie zdjęcia.
Bardzo mi się podoba!
Podpowiesz, ile lat mają te kępy, jak o nie dbasz w sezonie. Czytałam, że przycinanie wydłuża kwitnienie-przycinasz pojedyncze kłosy czy całe krzaki i przez chwilę masz irokeza na rabacie? Jak wyglądają teraz.. Zanikają zupełnie, czy jest goły krzaczek z gałązkami..?

Masz ogromne doświadczenie z trawami. W tym roku posadziłam zebrinusa (chyba-miał ok 1 m wysokości i liście w poziome białe pasy)-nie miał kłosów, może za rok, bo w tym się korzenił..? Związałam go w "kucyk"-co zrobić po zimie, ściąc wszystko nisko i czekać na nowe kłosy?
Polecisz może jakąs trawkę niezawodną, mrozoodporną, która ma ozdobne kłosy i nie jest gigantem..? Ktoś już wyżej podobnie pytał-bezwstydnie się podpinam

Dlaczego ja mam tak małą działkę- u Ciebie wszystko..łany kwiecia, rabata z trawami- raj prawdziwy masz!
Dech w piersi odbiera..

Widzę, że zima będzie pracowita dla mnie-kolejny ogród na liście do obowiązkowego zwiedzania.
Cudnie u Ciebie

Wracam do pierwszych zdjęć, a właśnie przypomniał mi się Mickiewicz- Stepy Akermańskie

"Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu;
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi:
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi (..) "


To o Tobie i Twoim ogrodzie przecież..

[Mufka]

Gosiu kochana moja, przepraszam - jakoś dziwnym trafem, umknął mojej uwadze Twój wpis na samej górze strony

Masz rację, że o każdej porze roku można znaleźć w naszych ogrodach coś co warte jest uwagi. Niezauważalne kiedy indziej, jesienią przykuwa wzrok barwą, kształtem czy fakturą...

Witaj Krysiu, miło Cię gościć Choć to już koniec sezonu, to jednak wspaniały czas na wspominki, nowe ogrodowe plany i pogawędki, które wiosną zaowocują nowymi rabatowymi aranżacjami. A więc bardzo ważny i potrzebny , bo dzięki niemu nabieramy dystansu do swoich dokonań i zapału do kolejnych zmian, dzięki którym nasze ogrody stają się coraz piękniejsze.

Maju

Najważniejsze że cichutko ktoś zaglądnie i popodziwia widoki

Pewnie, że najważniejsze, ale jak dodatkowo jeszcze czasem się odezwie, to już sama radość

W sprawie ostnicy napisałam w Twoim wątku. Moja jest kupiona dopiero niedawno, jednak zastanawia mnie, że ma jakieś drobniejsze/cieńsze źdźbła niż Twoje siewki. Może to tylko kwestia zdjęcia
Ja postanowiłam jedną z trzech sadzonek przezimować pod dachem, więc jeżeli zmarzną nam w gruncie, będzie do podziału wiosną Mam jednak nadzieję, że zima je oszczędzi.

Grażynko masz rację co do krwawników, bo to niezwykle dekoracyjne i niekłopotliwe roślinki. Potrzebują tylko słońca i rosną jak na drożdżach ! Oprócz tych pokazanych wyżej, dostaniesz jeszcze jasno różowy, który już nie kwitnie a nie mam jego zdjęcia, ale też bardzo ładny.

Jeżeli czas pozwoli to może po świętach otworzę nowy wątek wspomnieniowy, taki na zimowe pogaduchy, to będzie więcej różanych zdjęć

Dziękuję za życzenia, bardzo się przydadzą, Ciebie też ściskam

Agnieszko najmilsza, jestem przekonana, że kiedyś to się na pewno uda ! A na razie pozostają marzenia, plany i oczekiwanie,... a to jest przecież równie przyjemne, prawda ?

Moniko, witaj nowy gościu ! Ogromnie się cieszę, że mnie odwiedziłaś, tym bardziej, że teraz mieszkamy w jednej dzielnicy !
Pytasz o szałwię i kocimiętkę - jest odwrotnie : kocimiętka jest jaśniejsza, zaś szałwia ciemniejsza, a także w kolorze białym i różowym. Na tej samej stronie niżej, pokazałam ich zbliżenia Na Twoje pytania chętnie odpowiem niebawem na PW W wątku pokazywałam zdjęcia jak te roślinki zachowują się w trakcie sezonu.
Trawek o jakie pytasz jest dość dużo, ale musisz bardziej uściślić co Cię interesuje : kolor, pokrój, okres kwitnienia, do cienia czy na słońce ?

Bardzo się cieszę, że tak pozytywnie odbierasz mój ogród, dziękuję i mam nadzieję na spotkanie, bo wtedy można więcej porozmawiać na interesujące nas tematy a także podzielić się nadwyżkami roślin

[sweety]

Marysieńko, pamiętasz jak pokazywałaś mi werbenę, która wówczas jeszcze tak pięknie i ciemno u Ciebie kwitła. Czy przypomnisz mi nazwę odmiany. Ona nie może mi wyjść z głowy

[Mufka]

Anusiu, moja w odróżnieniu od werbeny patagońskiej, okazała się być werbeną brazylijską

Dostałam jednak od Gosi Margo nasionka tej upragnionej i mam obecnie jedne i drugie. Może masz ochotę ?

[sweety]

Mam i to wielką

[slanka-flora]

A która ładniejsza,bo jedną mam
Chyba,że obie ładne,bo obie Panie mają dobry gust
Pozdrawiam wieczornie,
SŁA