Ogród w dolinie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród w dolinie

Post »

Aniu, :wink: ta róża wygląda i kwitnie dokładnie , jak moja. To pewnie jest też Laguna. ;:108
Ciekawe, jak będzie spisywała się u Ciebie.
Zrobiłaś fajne zdjęcia z ogrodu Grażynki, takie właśnie w Twoim stylu.
Zapału to Ci rzeczywiście nie brakuje.
Jednak ,jak wraca się z pracy to już nie zawsze ma człowiek czas i siły, a i weny do pracy w ogrodzie.
Rozumiem Sosenki4 ;:168
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie

Post »

Aniu pytałaś o nawóz jesienny.
Dobry jest z Florovitu, stosuję go czasem, jak braknie mi kompostu na zimę.
Możesz też opryskać wyciągiem ze skrzypu - zawiera sporo potrzebnych teraz składników.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie

Post »

Avalon ;:167
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie

Post »

Czy i Wam to zdjęcie kojarzy się z pełnym słonkiem i sielsko niebieskim niebem?

Obrazek

Maryniu! Lubiłam te funkie przy wejściu. Kojarzyły mi się z wprowadzką i nowym domem :D Ale musiałam wziąć pod uwagę, że nie jest to odpowiednie miejsce dla nich. Tam jest pełne słońce, a one lubią cień. Ważne, że zmiana nie jest na niekorzyść. A funkie znalazły inne miejsce. Co do pędzenia... Nie lubię bezczynnie siedzieć, a teraz mam urlop. Przy tym mam jeszcze tak duży teren do zagospodarowania, że na długo mi tej mojej pracy starczy. Zapraszam Cie serdecznie, ile razy będziesz miała ochotę mnie odwiedzić :wit
Jagodo! Ileż ja się naszukałam kogoś, kto ma Avalon. Jestem strasznie ciekawa, jakie masz z nią doświadczenia. Jak długo ją masz i czy zimowała. czy masz jakiś swój wątek??? Odezwij sie jeszcze koniecznie!
Igorze! Mówisz i masz. Chcesz leżąk u mnie na tarasie... Nie ma sprawy ;:224
Jacku! Jak to miło, że komuś podobają się moje zdjęcia :) Robię ich mnóstwo, to i wątek nieco pędzi... Możesz być pewny, że będzie tych zdjęc dużo, dużo więcej!
Asieńko! Toś Ty nie wiedziała, że byłaś pierwszą forumką, która na żywo zobaczyła mój skromny ogródek??? Jak się dowiedziałam, że przyjedziesz nieco przyspieszyłam z tymi kamieniami korą. No bo jakby to wyglądało, jakbyś przyjechała i zobaczyła tą rabatę rozgrzebaną, szczególnie że teraz moje pozbawione liści, świeżo posadzone liliowce nie są nadzwyczaj atrakcyjne. Wpadaj, ale nie tylko wirtualnie, kiedy zechcesz ;:167
Krysiu! Kupiłam ją jako bezimienną pnącą. Pojechałam po białą, a wróciłam z Laguną :;230 Zdjęcia w moim stylu? Nie wiem - mnie wydają się zwyczajne, choć dbam o to, by były dobre jakościowo i oddawały urok fotografowanych obiektów. Co do zapału... Teraz akurat jestem na urlopie, ale również pracuję zawodowo i to zapewniam Cię - mam bardzo absorbującą i stresującą pracę. Jednak jak tylko nie ma śniegu czas organizuje tak, by po tym jak wrócę z pracy obiad był już na wpół gotowy i zaraz po jego dokończeniu idę do ogrodu. W ten sposób udaje mi się zachować zdrowie psychiczne, co jest niezwykle ważne przy tak obciążającej pracy. W międzyczasie gotuje następny obiad, piorę itp. W pracach pomaga mi moja nastoletnia córka, ale nie zawsze, bo szkoła jest absorbująca. Mąż pracuje za granicą, więc w zasadzie wszystko w domu robimy same. I nie korzystamy z niczyjej pomocy. Mimo tego wszystkiego mój entuzjazm do ogrodu nie słabnie. Jest takie chińskie przysłowie, że najwięcej czasu ma człowiek, który niczego na później nie odkłada. Tak właśnie robię...
Asiu (asia2)! ;:167 ;:167 ;:167 Jest śliczna. Subtelna i delikatna. Zobaczymy jak będzie się sprawować.
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród w dolinie

Post »

Oj Aniu, Aniu ciężko za Tobą nadążyć. Zajrzałam tu pierwszy raz od miesiąca i w tym czasie przybyło stron!! :shock:
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie

Post »

To prawda, gna jak szalona...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie

Post »

Bo Ania to kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi....... :uszy
Też bym sobie przed domkiem poleżakowała w słonku.
Igor chyba zrobi mi miejsce, żebym się zmieściła. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie

Post »

;:170 Oj dziewczyny, co ja poradzę, że ja nic nie umiem robic powoli ...No i faktycznie. Ja nie potrafię? Ja? Zrobię wszystko, a moich sąsiadów już chyba nic nie zdziwi. Tylko moja Mama powtarza, że to nie wypada ;:224
Grażynko, ależ zapraszam. Taras mam wielki i zmieści się tam z kilkanaście osób na leżakach :wit No i jest jeszcze :twisted: trawnik...
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Ogród w dolinie

Post »

W przyszłym sezonie widzisz mnie bankowo!
Ino chyba zrobimy Ci nalot na kilka dni, bo to kawał drogi z Kujaw do Ciebie!
Ale namiot da się gdzieś rozbić, nie? ;:224
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie

Post »

No pewnie, a i w domu kilka osób się zmieści... ;:138
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogród w dolinie

Post »

No i jeszcze wielka skarpa za domem..... tam się dopiero leżaków zmieści :;230
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie

Post »

No, tak to z kilkadziesiąt na pewno :wit A i blisko do malin, jeżyn, malinojeżyn, agrestu i jagód kamczackich... Asia była tylko na chwilę i jakie oko ;:224
Awatar użytkownika
Igor _ 89
500p
500p
Posty: 893
Od: 17 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Ogród w dolinie

Post »

A ja już po remoncie będę, to na turnus do Ciecha przyjedziesz.
Zrobimy wtedy objazd po Kujawskim oddziale FO :;230 :;230 :;230
może zmityguje się do zrobienia prawka jazdy.... ;:224
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie

Post »

To Ty nie masz???
A do Ciechcinka to nie wiem, czy mój M. mnie puści... Złą opinię ma :;230 :;230 :;230
I jak Ci się widzi mój olek?
Tak się starałam...
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogród w dolinie

Post »

Igor _ 89 pisze:A ja już po remoncie będę, to na turnus do Ciecha przyjedziesz.
Zrobimy wtedy objazd po Kujawskim oddziale FO :;230 :;230 :;230
może zmityguje się do zrobienia prawka jazdy.... ;:224
Ania ze swoją niespożytą energią to wszędzie pojedzie, nawet do Ciechocinka.......mimo jego niesławnej opinii ;:224 A mąż się nawet nie dowie....bo zrobi to w takim tempie w jakim pędzi jej wątek :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”