Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
U nas w Tesco ogromny wybór mieczyków..ja omijam szerokim łukiem po zakupach u Anitki...
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Józefie u mnie nie ma na szczęście tesco, ale nawet i w ogrodniczym jeszcze nie ma nawet cebulowych. Kiedyś w gazetce widziałam w carrfourze że były mieczyki na wagę, chyba 7,45 za kilo, ale pewnie to jakieś pospolite odmiany
Dziś po wyjrzeniu za okno moja buzia się ucieszyła, bo śnieg którego wczoraj bardzo dużo nasypało ZNIKNĄŁ
a i ładnie słoneczko świeci 

Dziś po wyjrzeniu za okno moja buzia się ucieszyła, bo śnieg którego wczoraj bardzo dużo nasypało ZNIKNĄŁ


- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Słoneczko hmmm
ale fajnie u mnie chmury ciężkie , pomuro i brzydko.

-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Dobrze niech świeci
, bo już myślałam że ta wczorajsza pogoda zupełnie popsuje plany jakie miałam z tatą... dziś tata mi dospawa jeszcze tylnie drzwi do tuneliku bo jesienia już nie zdążył, a jutro folie będziemy na tunelik zakładać - chyba że dziś się wyrobi, ale wątpie w to...

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Jak dziecię poprosi tatkę , albo nawet popłacze się , to mu będzie żal dzieciątka i dospawa drzwi. Póżniej to jeszcze trzeba pomalować , by nie rdzewiało i ładnie było.



- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Śliczne te mieczyki
dawaj ich więcje 


Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza,
z Ciebie ogrodniczka jak się patrzy i jeszcze interes kwiatowy zakładasz.Namiot trzeba przykryć ; oby tylko zdążyły zakwitnąć na święta,to pójdą jak świeże bułeczki.Życzę Ci tego z całego serca, bo zasłużyłaś cierpliwą pracą i wytrwałością 


Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza, ja tu parę postów w tył przeczytałem i okazuje się, że Ty prawdziwa businesswoman jesteś! Tu folie, tu potencjalny handelek na Święta... Szacun




-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
noooo kuuurde bele już trzeci raz pisze tą wiadomość, 2 razy byłam przy końcu i mi się skasowało
Tadku to dziecie wystarczyło że pisło słówkiem i tata był chętny, baaa nawet sam mnie się wypytywał kiedy wkońcu ma to dokończyć
Ale jednak nie dospawał ich dziś, ponieważ jak zajechaliśmy to było tam sporo wody, a to tak niebezpiecznie by było jak kable by leżały w wodzie, bo niech by sie jakieś spięcie zrobiło to wiadomo czym grozi... także odłożyliśmy to jak już pogoda na dobre ładna zawita.
Póki co jednak założyliśmy folię, co prawda ziemia zmarznięta i nie dało jej się wkopać to obłożyliśmy cegłówkami - mam nadzieję że mi jej wiatr nie porwie
aaa błota po kostki tam się narobiło, nie raz bym dziś tam gumiaki zgubiła
roots23 jużż zaraz dodam kolejne
stasia_ogrod Kochana ileż miłych słów
, dziękuję Ci za nie wszystkie z całego serducha
Jak pisałam Tadkowi... folie dziś już założyliśmy, narcyzów bardzo dużo już powschodziło, jak woda bardziej wsiąknie to przykryje je jeszcze agrowłókniną by im cieplej było i powinno byc dobrze
Jeszcze raz dziękuję
Igorze ze mnie businesswoman jak z koziej du** trąba
przecie ja jeszcze złamanej złotówki nie zarobiłam
póki co na razie same koszty
Pogadamy jak wszystko pójdzie dobrze, ale to dopiero za miesiąc
W każdym razie też dziękuję za miłe słowa

Tadku to dziecie wystarczyło że pisło słówkiem i tata był chętny, baaa nawet sam mnie się wypytywał kiedy wkońcu ma to dokończyć

Ale jednak nie dospawał ich dziś, ponieważ jak zajechaliśmy to było tam sporo wody, a to tak niebezpiecznie by było jak kable by leżały w wodzie, bo niech by sie jakieś spięcie zrobiło to wiadomo czym grozi... także odłożyliśmy to jak już pogoda na dobre ładna zawita.
Póki co jednak założyliśmy folię, co prawda ziemia zmarznięta i nie dało jej się wkopać to obłożyliśmy cegłówkami - mam nadzieję że mi jej wiatr nie porwie


roots23 jużż zaraz dodam kolejne

stasia_ogrod Kochana ileż miłych słów



Jak pisałam Tadkowi... folie dziś już założyliśmy, narcyzów bardzo dużo już powschodziło, jak woda bardziej wsiąknie to przykryje je jeszcze agrowłókniną by im cieplej było i powinno byc dobrze

Jeszcze raz dziękuję

Igorze ze mnie businesswoman jak z koziej du** trąba



Pogadamy jak wszystko pójdzie dobrze, ale to dopiero za miesiąc

W każdym razie też dziękuję za miłe słowa

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
U mnie też piękna pogoda była
Mokro okropnie, ale w słońcu szybko schło. Od razu chęć do życia większa 


-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko , błoto jest wszędzie . Kilka dni na plusie i może ziemia odmarznie i dopiero będzie można coś robić. Mieczyk spod trójki - miodzio
Masz kochającego tatkę , miał jednak rację że nie spawał . Mogło być nieszczęście.


Masz kochającego tatkę , miał jednak rację że nie spawał . Mogło być nieszczęście.

Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla


-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Tadku mam nadzieję że to słoneczko szybko się pojawi i rozprawi się z ta wodą
Cieszę się, że kolejny mieczyś Ci się pododa
A tata, owszem jest bardzo pomocny nie mogę narzekać
Igorze, ja 2 lata temu sadziłam w domu do donicy jakoś w połowie marca, i trzymałam je pierw w domu potem jak się ociepliło to donice wyniosłam na balkon, a w ostateczności jakoś w lipcu wkońcu wkopałam do gruntu i kwiatów się nie doczekałam, liście urosły wielgachne a kwiatów brak
. Może za gęsto wtedy posadziłam albo donica nie była wysoka, nie wiem jaki był mój błąd. Ale jak teraz je posadzisz to na święta na pewno one Ci nie zakwitną :P

Cieszę się, że kolejny mieczyś Ci się pododa

A tata, owszem jest bardzo pomocny nie mogę narzekać

Igorze, ja 2 lata temu sadziłam w domu do donicy jakoś w połowie marca, i trzymałam je pierw w domu potem jak się ociepliło to donice wyniosłam na balkon, a w ostateczności jakoś w lipcu wkońcu wkopałam do gruntu i kwiatów się nie doczekałam, liście urosły wielgachne a kwiatów brak

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizko , każdy ojciec uwielbia swoją córeczkę
:P
W ubiegłym roku miałem 4 cebulki podpędzone , w końcu kwietnia wkopałem do ziemi i zakwitły dwa tygodnie wcześniej od tych ,,normalnie '' posadzonych. Mieczyki nie nadają się na pędzenie w domu. Tulipany są idealne , może gdzieś jeszcze trafisz cebulki , bywają na wiosnę w małych sklepikach. Nie są pierwszej jakości , ale zawsze.

W ubiegłym roku miałem 4 cebulki podpędzone , w końcu kwietnia wkopałem do ziemi i zakwitły dwa tygodnie wcześniej od tych ,,normalnie '' posadzonych. Mieczyki nie nadają się na pędzenie w domu. Tulipany są idealne , może gdzieś jeszcze trafisz cebulki , bywają na wiosnę w małych sklepikach. Nie są pierwszej jakości , ale zawsze.
