Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4838
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

U nas także dżdży. Trzeba to przetrzymać, będzie jeszcze słońce :wink:
Pierisy są bardzo ładne, ale u nas raczej do okrywania, unikam takich roślin ze względu na krótki dzień,
bo jesienią wracam do domu o zmroku i nie ma wiele czasu na ogród,
Nadrobię na emeryturze :lol: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Witaj Dalu ! Romantyczna historia z tym odnalezieniem Twojego miejsca na ziemi...
Jak ja lubię spacerować po Twoim nastrojowym ogrodzie... Masz rację,że duży udział w tworzeniu takiego klimatu mają pnacza. Staram się dosadzać je u siebie, chcę także by pięły się po pniach drzew. Mnie też podoba się pomysł połączenia hedery z winobluszczem.
Jakie trawy posadziłaś na nowej rabatce ? Chyba rozpoznałam Red Baron...
Zdjęcie z 28.09 z kącika wypoczynkowego na okrągłą rabatę niezwykle piekne...! Czy hortensja rosnąca tam w pobliżu to Tardiva ? Odnoszę wrażenie ,że ona mniej niż inne przebarwia się na różowo, jest subtelniejsza, przynajmniej u mnie.
Dziękuję za przepis na pieczone jabłuszka ! Narobiłaś mi apetytu, koniecznie takie zrobię.
Co do króliczka, to chciałabym być na tym etapie , co Ty i Ewelina...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, wygląda na to, że znalazłaś swoje miejsce na ziemi idealnie. Ogród choć już starszy, poddał się Twej woli i powstał w ten sposób uroczy zakątek. Twój ogród z całą pewnością ma DUSZĘ. Po namyśle odkryłam jedną drobną , ale ważną rzecz. A by pnącza wyglądały pięknie nie mogą być sadzone przy idealnych pergolach, lecz przy naturalnych podporach typu: drzewa i konary. Dalu, Twój "króliczek" tuż, tuż, ale cała przyjemność aby go gonić :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, twoja rabata hostowa pod drzewem jest zachwycająca, a to ostatnie jej zdjęcie cudo.
Naprawdę zaczarowany ogród. Dom porośnięty pnączami, i w ogóle tak buszowato :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dorotko, dzisiaj się przespacerowałam po ogrodzie i już naprawdę czuć i widać jesień - "busz" jakby się przerzedził i kolorów coraz więcej...

Olu, świetnie to ujęłaś - króliczek jest na wyciągnięcie ręki, ale cała przyjemność w gonieniu go :P Ogród jak ktoś to ładnie powiedział jest " dziełem w trakcie tworzenia" i na szczęście nigdy nie jest idealny i gotowy. To mi daje siły i motywacje do działania i zmieniania go, co nie zmienia faktu, że czuję, iż znalazłam swoje miejsce na ziemi...
A pnącza rzeczywiście świetnie wyglądają przy naturalnych podporach, dodałabym , że również te porastające stare domy mają swój urok :P

Tamaryszku, mój najnowszy pomysł z pnączami (choć wcale nie oryginalny, bo podpatrzony na forum) to podsadzenie powojnikami dużych iglaków, w moim przypadku są to tuje Szmaragd. Latem, kiedy iglaki są dosyć nudne i niczym się nie wyróżniają, zakwitają na nich śliczne kwiaty klematisów...
Na nowej rabacie posadziłam sporo traw, bo liczę się z tym, że część nie przeżyje zimy. Mam tam więc oprócz Red Barona małe sadzoneczki seslerii, trawy pampasowej, dwóch miskantów i jeszcze jakieś, których nazw nie pamiętam :lol:
Hortensje rosnące w pobliżu kącika wypoczynkowego cienistego to Kyushiu; rzeczywiście dość subtelnie i stosunkowo późno przebarwiają się na różowo i są takie mocno "koronkowe"...
I ja myślę, że Ty już jesteś na tym etapie "gonienia króliczka", Izo ;:224

Elu, pierisy są najpiękniejsze wiosną, kiedy mają nowe przyrosty i kiedy kwitną. Ta odmiana Variegata jest szczególnie atrakcyjna :lol: Ale rzeczywiście na wschodzie mogą trochę przemarzać, więc można je sobie podarować, skoro wymagają okrywania...Ja mam sporo czasu na ogród (pracuję w domu), ale staram się stosować rozwiązania, które minimalizują wkład pracy...Nie zmienia to faktu, że poświęcam mnóstwo czasu mojemu ogrodowi...

Aniu, no to chyba przekonałaś koleżankę, że ogród jest jak najbardziej w Polsce; zresztą wystarczy pospacerować po forumkowych ogrodach i znajdzie się mnóstwo naprawdę pięknych, ciekawych i zadbanych ogrodów ;:108

Witajcie w to zimne, wrześniowe popołudnie :wit Dzisiaj od rana wprawdzie nie pada, ale jet potwornie zimno - 8 stopni - i ciągle ciężkie chmury wiszą nad górami. W Sobótce jest tak, że jak Ślęża "złapie" chmury, to deszcz murowany. I odwrotnie - wszędzie dookoła może padać, a u nas jest suchutko, bo góra nie przyciągnęła deszczowych chmur...
W ogrodzie nie chce mi się nic robić, bo zimno i mokro...Czekam na weekend i poprawę pogody, żeby w końcu móc podziwiać te przebarwiające się liście, te ostatnie kwitnące kwiaty, trawniczek usłany kolorowymi liśćmi...

Jesienny winobluszcz i hortensja pnąca:


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Cóż za wspaniały ogród!!! Taki zadbany i kolorowy. W dodatku masz wspaniałą wizytówkę!!!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a#p1237121
Zdjęcia mnie szczerze zachwyciły!
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Tak, te wrześniowe barwy, półcienie, soczystości, odcienie to coś, na co czekam przez cały rok. Bordowa winorośl dopiero teraz ukazuje swoje piękno!
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, oprócz fotek zachwycę się jeszcze szafirowymi owockami winnika. ;:167
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Mnie też bardzo podoba się ten pomysł z sadzeniem powojników przy żywotnikach. Pamiętam jeszcze, że ktoś pisał, aby odseparować jakąś przegródką ich korzenie, aby żywotniki nie rozrastały się kosztem powojników.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu, owoce winnika mają cudowną barwę podkreślona jeszcze kolorem liści :!: Czekam, kiedy u mnie zacznie owocować.
I jeszcze pieris - myślałem, że to kwiaty na nim. To nie są kwiaty :?:
Bardzo podoba mi się Twoje całościowe podejście, np. do rabaty kwaśnej - ma być cały rok ciekawie ;:63
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Podziwiam winnika! Zawsze kojarzę go z tobą :)
Mój już kwitł w tym roku ale jeszcze nie widzę owoców. :roll:
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

A ja nie! :roll:
Choć nie mam nic przeciwko zwycięzcy , do końca czekałam na to 1! :(
No cóż , to nie ostatni konkursik! ;:224
Daluś , co ma być to będzie ! :wink:

:wit , ;:196
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Dalu ;:196 ja też gratuluję 2 miejsca , choć myślałam że to Ty wygrałaś , jak zwykle coś mi się przywidziało kiedy wczoraj wieczorem zaglądałam na stronę Konkursu .
Starość widać bardzo mi dokucza i dobrze już nie widzę :cry: .

Genia
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Gratuluję Dalu :)
Do końca miałam nadzieję, że wygrasz :)
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.2

Post »

Gratulacje ;:196
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”