W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Ja mam 2 kota i kotkę - wiadomo że sa rózne
Pusia to zachowuje się jak arystokratka ale tłucze psa Rodiego , broni Rudzika jak psy obce szczekają na niego i atakuje wszystkie psy które zbliżą się do ogrodzenia
Rudzik to zbój -niczego się nie boi , łajza z niego i złodziej bo nawet ryby podkrada sąsiadom.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
DieSte
200p
200p
Posty: 489
Od: 14 wrz 2008, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

agrazka, dokładnie takie zachowania ma moja kotka w stosunku do mojego Taty - i tylko do niego ;)
Zapraszam do mojego spisu wątków
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Agrazka to zupełnie normalne. Mój zachowywał się przez jakiś rok dokładnie tak samo (wzięłam go jak miał około 5 miesięcy). Kiedy ja się malowałam, to on siedział na umywalce i obserwował moje odbicie w lustrze. Spał w łózku pod kołdrą lub przynajmniej na kołdrze w nogach... zawsze moich. Po całym domu za mną łaził, ciągle. Teraz ma ok. 2,5 roku i podlizuje się tylko, kiedy chce coś dobrego. Jeśli czyszczę rybę, to jest eksplozja kociej miłosci. Obchodzi go micha i krzesło przy kominku. Ale jak wychodzę z dzieckiem na spacer, to idzie z nami. Jak pies, całą drogę nie odchodzi dalej niż kilka metrów. Aż dojdziemy do pewnego ogrodzenia... tam są 2 psy. Jak są w pojedynkę, to on je goni. Ale jak są oba, to one jego gonią, więc siada sobie jakieś 50 m od płotu i czeka aż będziemy wracać. I jak tak 5 razy idziemy w tę i z powrotem, to on z nami.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
Ania.S
200p
200p
Posty: 477
Od: 18 sie 2009, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Już chwilę jestem na forum a dopiero dziś znalazłam ten wątek :shock: ;:138
Ja niestety na razie nie mam kotusia ale cały czas pracuję nad mężem, żeby on też chciał takiego futrzastego przyjaciela :wink: Mam nadzieję,że w końcu się uda a na razie zostaje mi czytanie i podziwianie Waszych śliczności :)
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

A ja mam pytanie czy to normalne?
Filip w nocy przychodzi nawet 3 razy na mizianki do mnie a w ciągu dnia to nawet bywa ,że przez cały dzień nie da się do siebie dotknąć.
Czy norma u kotów ?
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Norma? Nie, u kota nie ma żadnej normy. Kot robi to co lubi, uczy się tego, co jemu jest potrzebne, bo umożliwia zaspokajanie potrzeb i ułatwia manipulowanie człowiekiem. Mam 5 kotów i każdy jest inny, i to domownicy "uczą się" kota, a nie odwrotnie.
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Frida bardzo dziekuje.
Wiem,że to ja i reszta domowników musimy dostosować się do Filipa.
Tylko tak chciałam zapytać w sensie czy u Was jest tak samo ;).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Frida pisze:Kot robi to co lubi, uczy się tego, co jemu jest potrzebne, bo umożliwia zaspokajanie potrzeb i ułatwia manipulowanie człowiekiem.

Z naciskiem na "co JEMU jest potrzebne" :twisted: Jak raz załapie, że uporczywym miauczeniem wymusi smakołyk albo kęs z talerza przy stole, to koniec. Do końca życia nie zjesz spokojnie. Ja od początku nie daję kotu nic ze stołu i mam spokój. Ale mój mąż kilka razy się złamał i teraz może spokonie zjeść tylko wtedy, kiedy kota nie ma w domu. Nasz zupełny nie-pieszczoch zmienia się nie do poznania kiedy coś chce... nawet włazi mężowi na krzesło za plecy i jak wąż próbuje wyciągnąć szyję i skubnąć mu z widelca albo chociaż łapką dotknąć talerz. A minkę ma taką niewinną... a miauczy tak słodko... a policzki to się mu niemal zapadają jak wygłodzonemu przez miesiąc... a oczy robi jak 5 zł... no słowem kotek ze Shreka.
Tydzień temu wrócił z nocki z paskudną raną ucha, przebite w 4 miejscach i to nie kot ugryzł, bo za duże ślady. Pies albo lis. Zapuchnięte i już ropiejące. Czysciłam mu to i dezynfekowałam po kilka razy dziennie przez 3 dni, a on się temu poddawał z taką cierpliwością, że aż nie wierzyłam. A przecież musiało go boleć, jak mu wyciskałam co tam się nagromadziło syfnego. Szykowałam się na dziką pogoń i setki podrapań, a tu nic... nieruchomiał na cały czas "zabiegu" i tylko wył (nie miauczał a właśnie wył prawie jak pies, bardzo niskim głosem). Jakby kumał, że lepiej się tym uchem zająć.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Moje pięć futrzaków w czasie posiłku
Obrazek
Obrazek
Najpierw są przepychanki, bo pewnie z miski sąsiada smakuje lepiej, a potem wielkie oblizywanie się i czyszczenie futer, oczywiście wylegując się na kanapach.
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

One są słodkie :tan
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

niezła gromadka :)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Jakie śliczności i ile kolorków. A ja mam tylko cztery koty ;:145 (a tak naprawdę to dwa - bo dwa pozostałe to są mojego syna buuuu)
Bubi i Mefi
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Ja też od ponad tygodnia mam kociaka w domu. Trzeba było go ratować przed zimą. No to przygarnęłam. Ma ok 2 miesięcy i cudownie rozrabia. Goni ogon, atakuje klapki, próbuje wchodzić do rury od odkurzacza :)

Oto Frędzel:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Cudny, bardzo oryginalne imię nosi :) Pieknie się prezentuje w nocnniku :;230
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Bo to piękny nocnik jest ;). Żadnych szans na normalne, ustatkowane zwierzę.... Ale to nieważne.... :D
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”