Ogród zielonej
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród zielonej
Patrząc na Twoje kwitnienia ma się wrażenie, ze to już środek lata.
Ale wszystko jest jakoś tak prędko w tym roku, także u mnie.
Myślę, że prawdziwą przyczyną tego stanu rzeczy był bardzo ciepły kwiecień.
Gdyby nie doskwierająca nam wszystkim susza mielibyśmy klęskę urodzaju.
Ale wszystko jest jakoś tak prędko w tym roku, także u mnie.
Myślę, że prawdziwą przyczyną tego stanu rzeczy był bardzo ciepły kwiecień.
Gdyby nie doskwierająca nam wszystkim susza mielibyśmy klęskę urodzaju.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17389
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Waw jakie cudeńka te twoje lilie. U mnie też się rozkrecają .
A te widoki bardzo cieszą.
Hmm prześliczna jest ta twoja Polar Bear.
Może i moja poprowadze na pniu..wiem wiem długi proces.
Ale wówczas bo teraz mogłabym posadzić z przodu na rabate.
A tak dalej tam rośnie w cieniu. I marne szansę na kwiaty.
A te widoki bardzo cieszą.
Hmm prześliczna jest ta twoja Polar Bear.
Może i moja poprowadze na pniu..wiem wiem długi proces.
Ale wówczas bo teraz mogłabym posadzić z przodu na rabate.
A tak dalej tam rośnie w cieniu. I marne szansę na kwiaty.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu, ja też posiałam kiedyś tą limonkową cynię i nie byłam zadowolona. Wolę białe i te kolorowe. Tylko, że moje dalekooooo w polu. Nawet pączków nie mają zawiązanych. Tak samo dalie. Twoje w pełni kwitnienia, a moje się powolutku zbierają.
Na rabatach równiuteńko, czyściutko.
Moje rozplenice nie przeżyły zimy, szkoda, bo Twoje tak ładnie wypełniają przestrzeń na rabatach. Ale u okolicznych koleżanek też był problem z zimowaniem rozplenic. Może jednak mają za zimno? Kupię oczywiście kolejne i w tym roku okryję.
Na rabatach równiuteńko, czyściutko.

Moje rozplenice nie przeżyły zimy, szkoda, bo Twoje tak ładnie wypełniają przestrzeń na rabatach. Ale u okolicznych koleżanek też był problem z zimowaniem rozplenic. Może jednak mają za zimno? Kupię oczywiście kolejne i w tym roku okryję.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród zielonej
Soniu piękne lilie, takie dorodne widać dobrze im u Ciebie
no faktycznie Polar Bear się nie może doczekać i rozpędził się jak szalony 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, zaiste letni, a nawet mocno letni Twój ogród, skoro wiele kwiatostanów już po przekwitnięci obcinasz.
U mnie też spieszą się roślinki, ale nie aż tak bardzo jak u Ciebie. Susza trochę je przystopowała,
liliowce mają dużo mniej pąków niż w roku ubiegłym, a tawułki 'Arendsa' zakwitają nierówno i od dołu podsychają.
Deszcz wprawdzie spadł wczoraj, ale taki, że jedynie pomoczył ziemię po wierzchu. Tyle to i ja z węża wyleję.
Dobrego weekendu, Soniu.


U mnie też spieszą się roślinki, ale nie aż tak bardzo jak u Ciebie. Susza trochę je przystopowała,



Dobrego weekendu, Soniu.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Spniu jakie piękne lilie. I tyle lawendy. Ja mam fioletową ze sklepu i białą
, Obydwie już kwitną i pachną . Soniu czy lawendę się przycina? Kiedy i jak ? Bardzo lubię takie bardziej ogólne widoczki Twojego ogrodu. Te wszystkie trawy, bylinki są tak ciekawie skomponowane. Bardzo podoba mi się Twoja ostróżka i hortensje ( o ile to jest ten piękny biały krzew o którym myślę ) Aminka pierwszy raz widzę .Bardzo ciekawa roślinka



- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu u Ciebie to tylko obrazy malować tak pięknie i żadnej suszy nie widać. Moje lilie w pakach bo czekam na ten zapach. Póki co wącham twoje przez monitor
. Jak będziesz miała nadmiar deszczu to podmuchaj w moja stronę chętnie przygarnę bo w moich stronach Afryka sucho w dzień grzeje a w nocy zimnica.

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, w tym roku wiele roślin jest dziwnie małych... moje aksamitki np. to prawie z lupą szukać. Liczę, że po deszczach nabiorą trochę ciałka, bo teraz wyglądają marnie.
Miś Polarny już kwitnie?!?!?!
Niesamowicie wszystko przyspieszone!
Miś Polarny już kwitnie?!?!?!

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
U mnie lilie jeszcze w pąkach, ale wszystko inne kwitnie coraz chętniej. Jesień już niemal, bo hortensje w centrum kwitnienia, astry jesienne w pąkach
. Ten rok jest bardzo dziwny 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
W nocy padało, dziś też, ogród podlany solidnie.
Byłam na sabacie czarownic, więc oczywiście jakieś rośliny dostałam od przyjaciółki.
Ma setki siewek płożącej werbeny jednorocznej. Między kolejnymi opadami udało mi się je posadzić. Kolory są zagadką.
Po wyrzuceniu bukszpanów rabata czerwona przeszła metamorfozę. Na resztki trawnika nie patrzymy.
Tak wyglądała w ubiegłym roku w sierpniu,

a tak dziś.

W sierpniu postaram się zrobić porównawcze zdjęcie, jak zakwitnie więcej jednorocznych.
Madziu ciągle w wątkach powtarza się zdanie, że sezon nietypowy. Wszystkie rośliny jakoś na kwietniowe upały dziwnie zareagowały. Dzisiaj wypatrzyłam pierwsze kwiaty hibiskusa, a przecież one kwitną jesienią.


Aniu wbrew opiniom hortensje najlepiej kwitną w słońcu. Może znajdziesz swojej miejsce na nowej działce, zakwitnie lepiej, choć wody wtedy potrzebuje więcej.
Dziękuję w imieniu lilii.
Teraz ich czas, a deszcze trochę spowolnią przekwitanie. Purple Lady ma oszałamiający zapach. Inne pachnące na razie w pąkach.



Małgosiu już więcej się nie skuszę na limonkową cynię. Myślałam, że może jakąś ładniejszą odmianę wypuszczono na rynek. Szkoda zachodu, kwiaty małe i na razie za bardzo nie zdobią rabaty.
Kolorowych mam około sto,
ale większość dopiero w pąkach.
Żadna rozplenica u mnie nie wymarzła. Dziwię się, że w teoretycznie cieplejszym Twoim regionie, nie chcą rosnąć.


Mariusz oddałam większość lili jesienią do zaprzyjaźnionych ogrodów. Po sześciu latach miałam już tak dużo, że musiałam zrobić reorganizację. Trudno ukryć na rabatach taką liczbę łodyg po przekwitnięciu. Mam alergię na sterczące badyle.
Jeszcze hortensja Bobo taka wyrywna, już ma limonkowe kwiaty, a w przyszłym tygodniu będą białe. Pozostałe zakwitną w normalnych terminach.

Lucynko dziękuję.
Już dzisiaj byłam na spotkaniu przyjaciółek. Jutro świętowanie z siostrą i pewnie mecz wieczorem, choć to nie na moje nerwy.
U mnie ogród podlany, a Twoje roślinki też trochę dostały wody. Dobrze, że huragan strat nie wyrządził.
U mnie nawet lawenda już do cięcia, bo przekwita, przetaczniki też. Dopiero we wtorek po południu pewnie się za te prace zabiorę. Ubiegłoroczne ostróżki ścięte, a młode siewki cieszą kolorem.
Jedna z siewek ostróżek ma niespotykany niebiesko-lawendowy kolor.


Olu miło, że Ci się podoba mój ogród.
Lawendzie ścinam teraz same kwiatostany. Twoje dwie możesz ściąć ładnie po kilka łodyżek, jeszcze zakwitnie na młodych pędach, które wyrosły obok kwitnących. Swoje tnę kępami, więc dużo młodych przyrostów wytnę i bardzo słabo powtarza kwitnie. Niestety takiej liczby krzewów, nie jestem w stanie przyciąć delikatnie.
Aminek mam pierwszy raz, ale źle go posadziłam, więc widać go tylko z bliska. Niestety mszyce na każdym pędzie. Wczoraj użyłam chemii, ale deszcz był w nocy, więc nie wiem na ile oprysk zadziała. Jutro pobiegam po ogrodzie i się przekonam.
Teraz kwitnie hortensja Anabelle, ma ogromne kwiaty, ale wiokie pędy i się pokłada. Bukietowa Polar Bear na pniu jest sztywna i świetnie trzyma kwiaty. Niestety jeszcze młoda, trzeba ze dwa lata poczekać na okazałe kwiaty.
Anabelle leży po dezczu.

Kwiaty mają około 20 cm średnicy.

Przemku dziękuję.
Już dmucham do Ciebie,
bo pada solidnie, a prognozy jeszcze dwa dni deszczu wieszczą. Twoje lilie zakwitną później, będziesz się nimi cieszył, jak moje już przekwitną.


Basiu chyba sporo bylin się pośpieszyło, a susza zahamowała wzrost. Widać to po każdym, nawet najmniejszym deszczu, wtedy rośliny szybko ruszają i nabierają masy.
Polar Bear rośnie na piaskowej glebie i w bardzo słoneczym miejscu, pewnie dlatego się pospieszył. Bobo też kwitną, ale na białe kawiaty jeszcze kilka dni trzeba poczekać.


Moniczko upalna wiosna chyba rozregulowała roślinom rytm i już zakwitły. Astry jesienne zapączkowane, a u mnie dodatkowo złapały mączniaka.
Zrobiłam z nich nawet kompozycję do donicy i nie wyglądają najlepiej. Może jeszcze uratuję, a dół obsadzę żeby zasłonić łyse pędy.

Byłam na sabacie czarownic, więc oczywiście jakieś rośliny dostałam od przyjaciółki.

Po wyrzuceniu bukszpanów rabata czerwona przeszła metamorfozę. Na resztki trawnika nie patrzymy.

Tak wyglądała w ubiegłym roku w sierpniu,

a tak dziś.

W sierpniu postaram się zrobić porównawcze zdjęcie, jak zakwitnie więcej jednorocznych.
Madziu ciągle w wątkach powtarza się zdanie, że sezon nietypowy. Wszystkie rośliny jakoś na kwietniowe upały dziwnie zareagowały. Dzisiaj wypatrzyłam pierwsze kwiaty hibiskusa, a przecież one kwitną jesienią.



Aniu wbrew opiniom hortensje najlepiej kwitną w słońcu. Może znajdziesz swojej miejsce na nowej działce, zakwitnie lepiej, choć wody wtedy potrzebuje więcej.

Dziękuję w imieniu lilii.




Małgosiu już więcej się nie skuszę na limonkową cynię. Myślałam, że może jakąś ładniejszą odmianę wypuszczono na rynek. Szkoda zachodu, kwiaty małe i na razie za bardzo nie zdobią rabaty.


Żadna rozplenica u mnie nie wymarzła. Dziwię się, że w teoretycznie cieplejszym Twoim regionie, nie chcą rosnąć.



Mariusz oddałam większość lili jesienią do zaprzyjaźnionych ogrodów. Po sześciu latach miałam już tak dużo, że musiałam zrobić reorganizację. Trudno ukryć na rabatach taką liczbę łodyg po przekwitnięciu. Mam alergię na sterczące badyle.

Jeszcze hortensja Bobo taka wyrywna, już ma limonkowe kwiaty, a w przyszłym tygodniu będą białe. Pozostałe zakwitną w normalnych terminach.

Lucynko dziękuję.


U mnie nawet lawenda już do cięcia, bo przekwita, przetaczniki też. Dopiero we wtorek po południu pewnie się za te prace zabiorę. Ubiegłoroczne ostróżki ścięte, a młode siewki cieszą kolorem.
Jedna z siewek ostróżek ma niespotykany niebiesko-lawendowy kolor.



Olu miło, że Ci się podoba mój ogród.

Aminek mam pierwszy raz, ale źle go posadziłam, więc widać go tylko z bliska. Niestety mszyce na każdym pędzie. Wczoraj użyłam chemii, ale deszcz był w nocy, więc nie wiem na ile oprysk zadziała. Jutro pobiegam po ogrodzie i się przekonam.

Teraz kwitnie hortensja Anabelle, ma ogromne kwiaty, ale wiokie pędy i się pokłada. Bukietowa Polar Bear na pniu jest sztywna i świetnie trzyma kwiaty. Niestety jeszcze młoda, trzeba ze dwa lata poczekać na okazałe kwiaty.
Anabelle leży po dezczu.

Kwiaty mają około 20 cm średnicy.

Przemku dziękuję.





Basiu chyba sporo bylin się pośpieszyło, a susza zahamowała wzrost. Widać to po każdym, nawet najmniejszym deszczu, wtedy rośliny szybko ruszają i nabierają masy.



Moniczko upalna wiosna chyba rozregulowała roślinom rytm i już zakwitły. Astry jesienne zapączkowane, a u mnie dodatkowo złapały mączniaka.



- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Soniu a gdzie byłaś na sabacie czarownic ?
Ogród piękny, te kompozycje roślin sucholubnych są cudne !
Perowskie , trawy ozdobne, lilie ... rewelacja
Hortensje u Ciebie już tak kwitną, jeżówki też
Rozwary w pełni rozkwitu, czuje się jakby był sierpień 
Ogród piękny, te kompozycje roślin sucholubnych są cudne !
Perowskie , trawy ozdobne, lilie ... rewelacja

Hortensje u Ciebie już tak kwitną, jeżówki też


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Seba sabat był blisko, nie na Łysej Górze.
Mam nadzieję, że takie szybkie kwitnienie, nie sprawi, że jesienią ogród będzie pusty. Może same trawy zostaną.
Przybyło cztery, to coś będzie na rabatach, przynajmniej zieleń będzie widać. 

Mam nadzieję, że takie szybkie kwitnienie, nie sprawi, że jesienią ogród będzie pusty. Może same trawy zostaną.


Re: Ogród zielonej
Soniu, mnie dużo bardziej podoba się rabata po wyprostowaniu.
Masz kochana dużo pięknych roślin. Miejsce z trawami urocze. Łany lawendy robią wrażenie. Mnie też się taki marzy.

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Jakie piękne te Twoje rabatki!
Widoki ogólne wprost zachwycają. Mój jeden Polar bardzo w masę poszedł, duże ma przyrosty, ale jeszcze poczekam na kwiaty (nawet i dobrze).
Już hibiskusy???
Szaleństwo!!! 

Już hibiskusy???


Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród zielonej
Soniu - deszcz jest błogosławieństwem. Nieopatrznie zerknęłam na trawnik - i wygląda zupełnie jak mój
Na szczęście się nam odrodzi, bo inaczej, nie wiem jak Ty, ale ja zacznę sprzedawać susz
Masz fantastyczne lilie. Moje w tym roku znacznie słabsze i jakby było ich mniej,mimo,że dosadziłam kilka cebul. Pewnie nornice miały ucztę!

