Wszystko skute mrozem, tylko ta ruda kulka puszysta i cieplutka

Ale zdjęcia piękne, choć zimne. I tyle przestrzeni...

Powodzenia we wszystkich ogrodowych (i nie tylko) zamierzeniach - Jagi
Dokładnie!JagiS pisze:ruda kulka puszysta i cieplutka.
Zapomniałam na to Ci odpowiedzieć, ten Twój krzew obsypany kuleczkami to ognik.Humbak pisze:Kilka kosów nie odleciało na zimę i przylatują na jedzenie. Objadają żarnowca (chyba to żarnowiec - zimozielony, kłujący, z masą pomarańczowych kulek???), wykładam im połówki jabłek (tak mi internet podpowiedział) i cały czas żerują. Głupie strasznie, bo cała reszta kosów odleciała (a mamy ze 20 w drzewach przy płocie latem).
Jasne, Lucynko.plocczanka pisze:Dario, przepis, o który prosisz, jutro na PW, bo dzisiaj już mi się nie chce, a jest sporo pisaniny.
Może być tak?